Witam dostałem do podpisania załącznik do umowy o pracę jako kierowca C+E a w nim znajduje się taka adnotacja:

Kierow ca ponosi odpowiedzialność materialną za:
1. Zniszczenie z jego winy lub pod wpływem alkoholu lub innych środków wpływających na sprawność psychomotoryczną samochodu /naczepy bądź innego sprzętu.
2. Nieuzasadnione zużycie paliwa w ilości ponadnormatywnej.
3. Kradzież sprzętu z powodu pozostawienia go bez wymaganej ochrony.
4. Braki w narzędziach i sprzęcie stanowiącym wyposażenie samochodu.
5. Braki i zniszczenie materiałów przez niego przewożonych wynikające z zaniedbać i braku odpowiedzialności
6. Odbytą jazdę samochodem, która nie została zaakceptowana przez pracodawcę.
7. Skutki wypadku drogowego zaistniałego z jego winy.

Czy to jest normalne i znajduje się w każdej umowie? Moim zdaniem jest to swego rodzaju weksel, który upoważnia pracodawcę do obciążania mnie za dosłownie każdą szkodę... Oczywiście tego jeszcze nie podpisałem.

~Merson	jak w temacie...
~zcx	Odpowiedzialność pracownika określa kodeks pracy. po drugie te punkty są bardzo ogólnikowe i wiele dodatkowo pod nie można podciągnąć wg widzimisie siefa.
~Jacek	Pewnie firma niemiecka?
~volvo	3. Kradzież sprzętu z powodu pozostawienia go bez wymaganej ochrony. czy aby kierowca jest certyfikowany do wykonywania tego typu zadań?
~Merson	Jaka firma to nie jest istotne, pytanie brzmi czy to jest normalne i powszechne. Nie zamierzam wbić się na minę bo równie dobrze może zdarzyć jakiś wypadek z mojej winy, nie wiem zapatrzę się czy w zimę wpadnę w poślizg i uszkodzę inne auta to z powyższych podpunktów wynika, że ponoszę za te szkody pełną odpowiedzialność finansową...
~fryc	Polecam ci zapoznać sie z dzialem piątym kodeksu pracy.
gustav	Pkt. 1 za takie coś odpowiadasz zawsze bez weksla. 2. na jakiej podstawie oblicza się normatywne zużycie? Reszta bez komentarza. Jeszcze chcesz tam pracować? Dziwne.
gustav	Merson jedyną odpowiedzialnością za wypadek z twojej winy jest mandat ( ewentualnie sądowa przy poszkodowanych, czego nikomu nie życzę), nic więcej. Daj spokój z tą "firmą"!
~Jacek	Ja osobiście odradzam tą firmę, za duże obciążenia ze wszystkich stron
PavelSPM	~Merson Radze zglosit sie do prawnika. On Ci wszystko dokladnie wytlumaczy co i jak i czy to zgodnie z prawem.
~Jacek	Za wszystko będziesz obciążony jak będzie coś nie tak, a prawnik nic nie pomoże, trzeba mieć swój rozum
~Kryskamaryska	Jeśli podpiszesz to żaden prawnik Cię nie wybroni bo się dobrowolnie na takie warunki zgodziłeś. A jeśli tam jest jeszcze wrzucony jakiś paragraf to już po Tobie. Daj sobie spokój, bo dziad obciąży Cię za wystrzał starej opony.
gustav	No, prawnik skasuje 200 PLN i powie to czego chłopak się już dowiedział. Dowie się, że nie jest zgodne z prawem usiłowanie wyłudzenia pieniędzy przez pracodawcę od pracownika. Coś jeszcze? Normalnie jak na Białorusi, jadą ładne samochody, luksusowe, tranzytem, to się je rekwiruje, razem z lohrami. Łukaszenka jeździ nimi do dzisiaj.
~Kryskamaryska	Żaden serwis nie ustanowi normy paliwowej, poda tylko widełki od do. Dziad Ci ustali swoją i będzie obciążał jeśli się nie zmieścisz. Ale będziesz płacił bo się dobrowolnie zgodziłeś. Z dala od tej firmy.
gustav	Co wy opowiadacie?!?!?? P odpisanie weksla nie zmienia prawa w Polsce! Prawo w Polsce zmienia ktoś inny. Tylko po co się pchać do takiej firmy? Chyba, że innej już nie ma, wtedy podpisz i po każdej wypłacie idź do prawnika, albo zatrudnij go na stałe.
gustav	Te normy to są tak w ogóle polską specjalnością. Zapytałem kiedyś z ciekawości ile powinna spalić Scania 420 -do 44 litrów- usłyszałem na serwisie w Polsce. 44 litrów nie spali norweski woźnica ujeżdżający 660 z DMC 50 ton i nie gaszący silnika przez tydzień.
silwio	gustav-nie krytykuj wypowiedzi Pavelspm-bo zostaniesz "rasistom"... A to że on sam już nie wie jakiej jest narodowości, to pominę.	3
~fryc	Wbrew pozorom może być dobra firma. Żaden kierowca -złodziej, krętacz czy *la nie zatrudni się tam.
gustav	silwio, wiesz, że jestem "niespotykanie spokojny człowiek, na język mi można nadepnąć, a nic nie powiem", ale wszystko ma swoje granice. No i "chcę być sobą", nie toleruję głupoty, chamstwa i kołtuństwa.
~fryc	Mi żaden dziad nie wmówi i nie udowodni, że auto z mojej winy za dużo spalilo.
Borsuk183	Brakuje tylko punktu ósmego: W przypadku braku gotówki lub środków na koncie bankowym przyjmujemy ekwiwalent w narządach zdatnych do przeszczepu.
~fryc	Więc ten zapis w punkcie 2 mnie nie wzrusza.
gustav	Borsuk, wcześniej powinno być, że kierowca będzie prowadził zdrowy i bezstresowy tryb życia by narządy były zdatne. I tu jest piłka po stronie pracodawcy.
~volvo	fryc a jak jest komputer co pokazuje że jeździsz jak osobówką?
~fryc	volvo może tobie tak pokazuje, bo mi nie.
gustav	Fajnie się dyskutuje na zalogowanym wątku, żaden niechciany wieloryjec się nie wcina, kultura i luz.
~volvo	u mnie 98 - 99, a dziad i tak oskubał na odchodnym. od tamtej pory mam alergie i chcąc nie chcąc omijam takie szambo z daleka