~Kierownik
| jak w temacie... | 1 | | |
~alpha
| Dziad Trans. Praca po 15 godz dziennie za 40 gr kilometr. Raz robisz 300 raz 500 km. W piątek za free myjesz auto 2 - 3 godz, no i Janusz który tym dziadostwem rządzi i jego ulubiony tekst "po*o was". Ogólnie jak się nie szanujesz to polecam pracę w tej firmie | 1 | | |
~Daf
| Pracuje już tam drugi rok i wszystko jest ok, wpisy jak powyżej są od poszukiwaczy przygód którzy co tydzień prace zmieniają i nigdzie nie będzie im dobrze bi trzeba pracować. Ja jestem zadowolony. | 1 | | |
~Nowy
| Robic trzeba jak wszędzie, pieniadze na czas, premia za spalanie (nie trzeba z karnistrami latac po parkingach) z miesiąca na miesiąc lepiej poznaję robotę, zmieniają auta na nowe tak wiec nie ma na co narzekać. | 1 | | |
~Andrzej W.
| Praca po 15h dziennie, ostatnie rozladunki na OUT. Placona tylko kilometrowka bez podstawy, bez dodatkow za spanie w kabinie, zadnych diet za granica. Od poniedzialku do piatku/soboty realne zarobki 3500zl. Biora wszystkich obcokrajowcow, kierowcow bez żadnego doswiadczenia. W ogloszeniu nowoczesny tabor w rzeczywistosci jeden nowy actros reszta 10-15 letnie ciagniki. Ogloszenie non stop odswiezane od x czasow. Duza rotacja kierowcow w firmie. | 1 | | |
~Tomek
| 3500zl to i tak owiele zaduzo w tych czasas, dziękuj ie że macie robotę, a jak się nie podoba kluczyki na stół i do zatrudniaka, | 1 | | |
~Scania R450
| Ostrzegam przed tym dziad transem. Obietnice w ogłoszeniu 5-7 tysięcy, całkowicie nierealne. Premia za spalanie poniżej 32 litrów w starych DAFach 105. 460 nierealna, bo załadunki popiołu non stop na 40. 800, a i więcej się zdarza. A spróbujcie wyjechać z elektrowni ważąc 39 ton, to macie przerąbane. Auta stare i słabe, pompa na rozładunkach też swoje bierze. 5000 zarobicie przy dobrych wiatrach w sezonie, wracając w soboty na bazę. Na bazie kolejka do mycia auta, a więc kolejne godziny mijają zanim pojedziecie do domu. Opieram się nie tylko na własnych opiniach, ale i kolegów z firmy. Szefostwo twierdzi, że szanuje Kierowców, natomiast przy pierwszej prośbie o zaliczkę, okazuje się jak jest naprawdę. Sytuacje, że komuś potrącą z pensji za cokolwiek można są normą. No i na koniec... wypłacono mi 700 zł. za mało, bo mimo, że dałem wypowiedzenie jak należy, podobno auto stało przez tydzień... Tyle że nie stało i wiem to bezpośrednio od spedytora... Mam nawet na to dowód w postaci korespondencji na WhatsApp. Jednym zdaniem: W okolicach opola jest wiele firm z silosami, poszukajcie gdzie indziej, chyba że lubicie pracować za grosze i być traktowani jak zło konieczne. | 1 | | |
~Scania R450
| @Tomek Sądząc po ortografii, to dla Ciebie rzeczywiście 3500 zł. to o wiele za dużo. | 1 | | |
~OPkiero
| Ja pracuję w tej firmie od jakiś trzech miesięcy i mam kilka uwag co do zamieszczany postów. Po pierwsze tabor jest odświeżany, po drugie kierownictwo jest bardzo przyjazne kierowca, po trzecie z rozliczaniem jest tak jak trzeba. Ja sumiennie wykonuje swoje prace i nikt się do mnie nie przyczepia a wiem że byli tacy u nas którzy szukali jak zarobić a się nie narobić a takie czasy już chyba minęły. Firma uczuciowa i wypłaca wszystko zgodnie z umową. Ja polecam. | | | |
~sid
| OP ty wazeliniarzu | | | |
~SLUkiero
| Do ~sid... czemu odrazu nazywasz kolegi wazeliniarzem... tylko dlatego bo napisał może prawdę o pracodawcy. Podam Ci jeden przykład kiedyś taki "szofer" na moich oczach próbował nauczyć wtedy szefa firmy w której pracowałem na czym transport polega... odpowiedz właściciela była prosta... chłopie ty jesteś gotowy na założenie swojej firmy transportowej rezultat kolega odszedł z pracy i jak myślisz założył własna działalność czy nie... oczywiście ze nie... poszedł do innej firmy szkolić właściciela. Po czasie z nim gadałem i znowu ta sama laurka wszystko źle w tej "nowej" firmie. Puenta jest jedna większość z nas kierowców widzi wszytko źle a potrafi dać coś z siebie bo po co, większość z nas nawet nie umie żarówki wymienić i co najgorsze większość z nas nie umiem wyjechać swoich 9 godzin ale narzekać do potrafią. | | | |
~OZkiero
| Pracuję w tej firmie już parę lat i ja akurat polecam. Właściciele są ok dbają o sprzęt i kierowców. Na każdego można coś powiedzieć, zawsze można coś znaleźć że nie pasuje ale jak dla mnie to pasuje większość i to mi wystarczy. A tych co wysypują bzdury to pozdrawiam serdecznie wiem jakie w firmie asy kierownicy jeździły na parkingu najmocniejszy tak samo na internecie a do rajki nie potrafił wjechać. I zazwyczaj jak taki był zwalniany czy odchodził to taj jak kolega wyżej pisze niejaki S.. R450 wylewa swoje żale. Kolego na Dafie 105 robię normę 27, 6 L i własciwie jeżdżę pełno pełno wiec to pokazuje jaki z ciebie szofer sorry "szofer"... Piszesz że opierasz się na opinii kolegów z firmy, my dalej tu pracujemy a ty nie to chyba wystarczający komentarz. | | | |
~Art - Daf
| Firma normalna, jak jest problem to można zawsze porozmawiać z szefostwem, kasa się zgadza jak się pracuje, praca od poniedziałku do piątku z możliwością pauzy w domu jak wyjdzie na trasie. Polecam | | | |
