czy na pauzie moge pic alkohol

~On123	A jak działa ubezpieczenie życie jeśli jestem w trakcie pauzy wypiję litra i zejdę na zawał. Dodam że jestem na umowę o pracę czyli pije w miejscu wykonywania pracy
~Kasztan	Na pauzie jesteś jak zwykły pracownik w delegacji. Skończyłeś pracę, więc możesz pić ile chcesz w czasie pauzy. Trzeźwy masz być z chwilą rozpoczęcia pracy.
~Maonalone!	Bo świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia!
~Bolek	On123, zapewniam, że wtedy będzie ci wszystko jedno a zamartwianie się teraz o to tylko przyspiesza proces.
~Walus	Nie możesz i koniec
~Bolek	Walus czy wiesz co oznacza swobodne dysponowanie swoim czasem w praktyce?
~Walus	Bolek czy w fabryce jak masz 30 minut przerwy możesz pić pomysł
~Bolek	Walus w fabryce to jest przerwa. Czy jak skończysz pracę i przyjdziesz do domu to możesz wypić piwo czy też nie? Jutro rano znów masz pracę.
~Donald Truck	nie może choćby dla zdrowia
~sid	pauza to twoj prywatny czas [dziad ci w tym czasie nie placi ] wiec mozesz pic smiglem krecic i co jeszcze ci do glowy przyjdzie
~sid	no chyba ze dziad ci za spanie zaplaci, to wtedy pic nie wypada
~Bolek	sid a co ma piernik do wiatraka że wspomnę staropolskie porzekadło?
~Powrót normalności	To takie samo pytanie jak (w czasie służby wojskowej), czy żołnierz ma się golić. Odpowiedź prawidłowa brzmi. "Żołnierz nie musi się golić. Żołnierz ma być OGOLONY". Parafrazując to powiedzenie, "kierowca może pić - ale gdy prowadzi - ma być trzeźwy".
Ł ysy	Czy możesz? To twoja powinność.
~Geju	Od dawna uważam że picie alkoholu to bardzo dobry i zdrowy nawyk. Oczywiście w odpowiedniej ilości czyli na pauzie 9h pół litra, na 11tce 0, 7 a na weekendzie do odcięcia. To świetnie eliminuje stres związany z pracą i pozwala się wyluzować i uspokoić. Ja dodatkowo lubię w czasie jazdy zrobić sobie drinka, po prostu lepiej mi się jedzie na delikatnym "gazie"... Jestem alkoholikiem więc proszę się nie dziwić
~Zenwe72	Ja na przykład ciągle jeżdżę nawalony, a jak pauza to do odcinki.
~Makieta5	Jadąc zestawem z trzema naczepami i ciągnąc ponad 70 ton walę 0. 5 litra wódy co 4 godziny. Walę jak oszalały, aż mam halucynacje i zwidy. Jadąc drogą jednopasmową widzę 7 pasów, a jadąc autostradą tylko ja jeden jadę prawidłowo, cała reszta jedzie pod prąd.
~Gienek29	Ja na przykład piję nie tylko piwo, ale spiryt, petrygo, borygo. Co tam znajdę. A potem w drogę. Czasem wątroba mnie bardzo boli i od tego bólu odcina mnie w trakcie jazdy. Ale tylko na chwilę i jakoś jadę dalej.
g-a	~Stasiek posluguje sie tez nickam ~Stasiek ~S tefan ~Edek ~tagoo ~Kinia ~Naczelny Ordynator ET ~Heniek ~Zbigni ew ~Onaseprukła
g-a	"po zakonczeniu dnia pracy spozywalem w kabinie alkohol przy wyciagnietym tacho i kluczykach dyspozytor po godzinie przyslal policje i mam zatrzymane prawko do wyjasnienia" To chyba wyjaśnia temat. Przynajmniej tym co mają kilka komórek między uszami. Jak zatrzymali prawko to chyba mieli podstawę prawną. Ot tak sobie nie można prawka zabierać.
~40-latek	Skoro policja zatrzymała mu prawo jazdy, to pewnie miała jakieś podstawy i "poszkodowany" nie opowiedział całej historii. Wystarczy, że kierowca ma włączony silnik. Tłumaczenie, że "webasto nie działa, a musiałem się ogrzać bo zimno" nie zawsze wystarczy. Policjant może uznać to za prowadzenie pojazdu i kierowca traci prawko, pracę w firmie równierz.
~40-latek	Mowa tu o sytuacji gdy kierowca na dłuższym postoju napił się procentów i był wieczorny nalot policji z alkomatem na parking dla ciężarówek.
~jawiem	Człowiek inteligentny: "być, czy nie być.. " Człowiek z ciężarówki: " pić, czy nie pić.. "
~40-latek	Jeśli ktoś ma 24 godzinną pauzę, to takie dylematy jak "pić, czy nie pić" mogą mieszać w głowie. Abstynenci problemu nie mają. Jest kilka rzeczy, które mogą się zjeać z alko w ręku na dłuższym postoju: - Jeśli ktoś będzie chciał nas zmusić do przestawienia ciężarówki, to dua, auta nie ruszysz i jest problem. - Jeśli w nocy ktoś potnie plandekę i ukradnie lub zniszczy towar, to ubezpieczyciel się wypnie i nie zapłaci. - Jeśli dojdzie do pożaru lub innego wypadku na parkingu, to ubezpieczyciel także się wypnie i nie zapłaci. - Regulamin wielu firm zabrania picia w trakcie dłuższych pauz, co w razie wpadki kończy współpracę.
~40-latek	Kończenie współpracy to nie jedyny problem. Umowa często jest tak skonstruowana, że za wszystko co stało się na parkingu odpowiada i płaci kierowca po dwóch piwkach. Także wszystko jest dobrze póki nic się nie dzieje.
~Patryk pogromca dziadów	Ale pipki rumakują w tych czasach kiedyś szofer z piwkiem w ręku kierował teraz się na pauzie boi wypic hehe niedługo to się leszczyk będzie bal na wakacjach napić bo może szef zadzwoni i będzie kazał wsiadać na zastępstwo hahahhaha
~Powrót normalności	I to było dobre że "kiedyś szofer z piwkiem w ręku kierował"?
~Trans tir heweliusz	Masz pauzę możesz wypić stoisz na parkingu w miejscu przeznaczonym lkw tir obyś rano przed wyjazdem był trzeźwy albo po weekendzie te niemieckie kontrole są nielegalne jeszcze w niedzielę choćby o 22 zakłócanie prywatności wypoczynku spania
~Ieon	Acha.
~Donald Truck	Nie