Polski transport chce wsadzić kij w szprychy unijnej machiny

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Zakręcony	Pozostaje pytanie jak np. francuskie służby skontrolują czas pracy kierowcy? Jak sprawdzą choćby średniotygodniowy czas pracy? Wypadałoby skrócić okresy rozliczeniowe, ewentualnie przedłużyć możliwość kontroli tacha.
~kiero	robimy francje i mielismy 7tys a teraz po tych francuskich placach 6, 6-6, 7tys. ot mi poprawili francuzi, szef tylko sie cieszy a emerytury i tak nie dostane jak wszyscy zgodnie przepowiadaja.
Czarnogrski	Jak emerytury nie dostaniesz. Co ty bredzisz człowieku.	1
~kiero	no bo za 20 lat to bedzie 5 razy wiecej pobierajacych niz pracujacych i trzeba by 90procent swoich zarobkow oddac a to bez sensu. lepiej nie pracowac wogole.
~kiero	i zus upadnie na pysk.
~ormo	marne szoferzyny mam dosc waszego pitolenia moj kot co ze mna spi zna sie lepiej na transporcie
~volvo	jaki kot w nocy śpi? ?? robi cie w uja, jak wszystcy dookoła ha ha ha ha
~Zakręcony	może ormo kotuluje ze swym czworonogiem?
~ormo	ormo. Musisz pisać pod cudzym nickiem tyle bredni? Miej klasę, pisz pod swoim.
~...	kiero. To daj sobie spokoj juz, bo i tak nie przezyjesz emerytury. Druga sprawa, to szkoda, ze nie zarabiacie teraz 4000zl, bo szef by sie wzbogacil, a Wy i tak byscie jezdzili, bo przeciez co poradzisz.
~gram	Kiero nie martw sie o twoja emeryture. Za 30lat polowe tego co robu dzis czlowiek beda rovic automaty i roboty.
~gregor	do Czarnogurski... jaką dostanie? a na kiju... jakieś 890 złoty... unia za was się weźnie... ujecie frachty, za dziadoskie stawki jeździcie, i kierowcą nie płacicie... chodzą pijani po parkingu, i gadają, że 6-7 tysięcy mają... ok... niech ma... a ile do zusu? . ja mam 2200 euro brutto plus diety, dodatki nocne... na chorobowym 7700 pln na rękę, a co ma polski kierowca, czy inny w polsce? . * wielki...	-1
~gnebca gamoni	w tym zawodzie kiedyś kierowcy mówili jaki maja wspaniały zawód jakie widoki gdzie to byli jaki przemyt zrobili i na czym co w trasie jedli - dziś temat nr 1 ile kasy - robota nie wazna
~Lajkonik	Bo lata wstecz na zdecydowanie mniejszą ilość szoferow więcej procentowo bylo fascynatow teraz jest dokładnie na odwrót. Ja mówiąc mało skromnie lecz szczerze lubię pigladac różne zakątki i do tej pory boli mnie ze nie widziałem Finlandi i Irlandi północnej :-/	1
~edek	Zacznijmy od tego, że kiedyś to był Pan kierowca. Zarobki wtedy biorąc pod uwagę siłę nabywczą pieniądza były bardzo dobre. Faktem jest, że komfort był inny ale nie patrzmy na chwilę na rozwój technologiczny bo to jest tego efektem. Dziś granice są otwarte i przepływa ładunków jest ogromny jest takie zapotrzebowanie ale zarobki są śmiesznie małe do siły nabywczej pieniądza tj ile możesz za zarobione kupić paliwa, mleko, chleb itp... Jak podajesz kasę ile masz to nie liczy się czy masz 5000 zł czy masz 20000zł bo i tak masz świadomość jakie ceny są towary i to jest wyznacznikiem oceny czy się opłaca tyle pracować. Dodatkowo prawo reguluje stawki za delegacje i to powinno być przestrzegane a nie jest. Ktoś powie do kierowcy a czemu nie założysz firmy i transportu? A po co ma kierowca mieć transport? Jak się kierowcą to się jest kierowca jak się jest kierowcą i kupuje swoje auto to jest się przedsiębiorcą? Proste jak budowa cepa, a innym jest tematem czy to pseudoszef czy pseudokierowca bo jakosć definiuje czy się nadaje czy nie. Taki szef zakładając biznes to musi wiedzieć jak to działa bo trzeba pierw włożyć i potem ewentualnie zarobić. Większość myśli, że będzie kierowcy płacić połowę mniej i pomyśli na 5 autach mam 10tys na czysto plus kierowcom nie płacę 8 tys ale 4 tys to 4x5tys mam kolejne 20tys łacznie 30 tys zarabia ooo to jest biznes... Tylko problem w tym, że kierowców brakuje bo zaczynają się ludzie szanować, brak kierowców bo ten zawód zeszmacono, trudny zawód z dużą presją... czas pokaże...