~taka prawda
| jak w temacie... | 1 | | |
~Jacek
| Wie ktoś cos o tej firmie cały czas mają ogłoszenia oferujące pracę | 1 | | |
~Jacek
| Latanie samolotem z katowic co dwa tygodnie | 1 | | |
~kierowca
| Zna ktoś tą firmę ze Pszczyny | 1 | | |
~Michael
| Lata się samolotem tylko z bagazem podrecznym. Zakupy i reszta musisz kupic w DE.
Startuje sie z Borken, auta w miare ale naczepy szorty od Holendra.
Szef to choleryk, jego dziwne wymagania i styl rozmowy z pracownikiem powoduje rotacje. Przewaznie kierowcy robia okres probny po czym rezygnuja lub szybciej. System niby 12 dni na 12 dni co w rzeczywistości wychodzi 14/10.
Ogólnie tacho wy*e do końca, a jeszcze lepiej jak byś jeździł bez karty itp kombinacje.
Mała firma lecz ciężko tu to miła atmosfere. Ogólnie nie polecam.
No chyba że lubisz lewą jazdę i wysluchiwanie przekleństw przez słuchawkę. | 1 | | |
~Elwis
| -Michael, czyli rozumiem, że jest ciśnienie na jazdę poza tacho? Twój wpis jest świeży, więc myślę że masz aktualne info. | 1 | | |
~Michael
| Tak, pracowałem tam niedawno więc jest to świeże info.
Ogólnie jest albo, ząbek, lub, out, lub karta wek i ogień.
Ogólnie nie polecam, mam kontakt z innymi kierowcami którzy też wytrzymali tam tylko 2-3 wyjazdy i temat powtarzajacy się, oraz te bezpodstawne obciążenia.
Chłopaki gdy odchodzili ucinał po 1000 - 1500 zl z wypłaty.
Jeśli chcesz stracić nerwy i robić za psie pieniądze Polecam
Jeśli chcesz normalnie pracować i mieć z tego satysfakcję i pieniądze- Daj Sobie Spokój i idź gdzie kolwiek indziej:) | | | |
~Elwis
| Dzięki ~Michael | | | |
~Peterr
| Witam
Chciałbym przestrzedz przez W/W firmą,
Pieniądze nie są adekwatne do wykonywanej pracy i systemu ( tak jak Michael wyżej opisał, jestem poza domem około 20 dni w miesiącu )
Naczepy Holenderskiej firmy z Maurik, których wiek to 20+ lyse opony, popekane ramy ogólnie dramat.
Samochody Daf 3szt, Volvo 2szt Max 5 lat, świeże i nawet zadbane gdyż za każde nawet najmniejsze uszkodzenie są nakładane kolosalne obciążenia.
Więc przechodząc do obciążeń...
Na wszystko można dostać obciążenie i to nie małe, więc bo obliczeniu ilu Ci zostanie wypłaty można się jedynie uśmiechnąć z żalu, że więcej zarobisz na solowce w koło komina
Lata się samolotem gdzie masz zapewniony tylko bagaż podręczny 10kg, więc zakupy jedxienia i rzeczy niezbędnych w Niemczech.
Tacho - no przeszkadza, przy przebiegach sięgających 3500 tygodniowo i praktycznie w 90% zaladunkach i rozaludnkach codziennie brakuje tego czasu.. Lecz Pan Tadeusz proponuje wtedy ząbki :)
Podsumowując:
P rzy 5 zestawach ogtomna rotacja może jedynie potwierdzić te negatywne wpisy.
No nie polecam, a osoby które przestrzegam Pozdrawiam :) | | | |
~Elwis
| Dzięki Panowie za rzeczowe opinie bez bicia piany. | | | |
~Artur
| Witam grono kierowców przedstawiających firmę pana Tadeusza w negatywnym świetle.
Pracuje w firmie już ponad 3 lata, z tego wszystkiego widzę, ze Szef ma stalowe nerwy co do nie których pracowników i dziwie się ze jeszcze ich trzyma i daje im szanse na poprawę.
Nie da się ukryć ze grono kierowców jest z małym doświadczeniem zawodowym, ale moim zdaniem nie zwalnia się kogoś bez przyczyny. Co do naczep rzeczywiście nie są nowe ale to już nie od szefa jest zależne. System dojazdu do firmy i pracy mi odpowiada | | | |
~Paweł
| Arturze, trzyma ich zapewne dlatego ze nikt tam pracowac nie chce. Jesli to prawda ze szef proponuje magnetto to jest to najzwyklejszy dziad trans. | | | |
~Daj mi kartę sraczka
| To pa*t jest a ten drugi w Pszczynie to bez... Jest | | | |
~CaGS
| A teraz ta firma nazywa się CGS Arkadiusz Stanek, uważajcie i nie dajcie się nabrać a o ostatniej wypłacie zapomnijcie | | | |
~luc
| Bzdury tu piszą malkontenci.
Jest grupa kierowców, która pracuje od lat jak ja - kasa się zgadza i zawsze w terminie.
Łatwo po kimś pojechać i oczerniać, a są to osoby, które nigdy stałej pracy nie zaznają wiecznie doszukując się problemów. | | | |
~Arkadiusz Stanek Junior
| Nie polecam tej firmy, Arkadiusz Stsnek to słup Tadeusza który musiał zwinąć interes i założyć na jakiegoś niedorajdę, nie zwraca pieniędzy za badania lekarskie, nie daje odzieży roboczej, na dwa tygodnie jedna para rękawic, ogólnie porażka, jazda na rezerwie bo można tankować na wyznaczonych stacjach, dzwonisz do Tadeusza ze ci się paliwo kończy on odpowiada ci ze dasz radę ze dojedziesz, w aucie osobowym tez zakaz tankowania poza Polska, w bagażniku jest kanister i dolewasz na trasie, tacho wyjechane do samego końca, dosłownie nie ma czasu się wysrac, załadunki rozładunku wszystko robi się na pauzie, zakaz autohof bo Tadeusz twierdzi ze w Niemczech jest tyle zon przemysłowych ze tylko de*ile płaca za parking, ciagle obrażanie i wyzywanie pracowników, jak się zwalniałem odciął mi pół wypłaty, ale miałem zdjęcie w jakich warunkach się pracuje i straszylem go sądem i w końcu przelał mi wszystko | | | |