Czy można szybko wytrzeźwieć?

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~janusz wywrotka scania	Artykul zawiera w tresci lokowanie produktu. Najlepiej zostac abstynentem i nie wprowadzac trucizny do swojego organizmu. Alkohol z punktu widzenia toksykologi to trucizna.
visitors	jasne. nic lepiej nie wplywa na brak kamieni w nerkach jak piwo. jestem tego najlepszym przykladem.
visitors	a na powroty na kacu mam zloty srodek : zawsze zabieram ze soba kogos kto wroci autem	1
DominikM	Ja się nie mogę nadziwić jak w Niemczech kierowcy piją piwo lub dwa do obiadu, a potem siadają za kółko. U nas by to nie przeszło.
visitors	to u niemca mozna pic w pracy? czy ty Dominik pisales o tych kierowcach z osobowek? bo niewielu widzi roznice ( kierowcow ), choc jest znaczaca. szczegolnie podczas kontroli
~lolo	czy można szybko zmądrzeć - pytanie do autora wątku	1
visitors	lolo - jakrozumiem teks artykulu byl dla ciebe za dlugi, dlatego lekture zakonczyles na tytule? bo jak inaczej tlumaczyc twoj wpis?
~lolo	cytuje- Nieświadomi kierowcy często (myślą)
~lolo	(myślą) że zmądzrzeli
DominikM	Visitors- niestety dotyczy to głównie niemieckich kierowców zawodowych. Nie mam osobiście nic przeciwko piwie wieczorem po pracy, nawet 4 paku (chociaż sam piję wyłącznie w weekend, bo pracuję na tygodniowych kółkach), ale w trakcie pauzy 45min jest to wg mnie niedopuszczalne. A wracając do pytania czy można w Niemczech pić w pracy- jak najbardziej tak, zwłaszcza w okolicach Stuttgartu. Osobiście spotkałem się z tym w tartakach i zakładach produkujących elementy gumowo-stalowe, na własne oczy widziałem pracowników siedzących podczas dziennej przerwy przy ławce, wspólnie pijących piwo, nie na umór tylko do towarzystwa czy jedzenia.
visitors	po rozmowie z niemieckim policjantem wiem ze kierowca w pracy ma miec 0, 0000000000 promila alko we krwi. nie odnosi sie to do kierowcow amatorow. nie wiem jak jest w tartakach	2
g-a	Szybko to można - zarazić się wstydliwą chorobą - stracić majątek w Monte Carlo - zostać okradzionym / napadniętym / zabitym ale nie wytrzeźwieć.
~volkon	dobrze wiedziec, a mi sie wydawało ze kawa coś tam pomaga, ostatnio bylismy u rodzinki i wieczorem kilka drinków wypiłem, na następny dzień miałem ruszać w drogę ale jakoś nie byłem przekonany czy juz mi wszystko uleciało, choć czułem się ok, żona się wkurzyła ale prowadziła i kazała mi kupić alkomat :D bo ona za prowadzenien nie przepada
ksyzol	Trza było wychlać więcej i rozwiać wątpliwości. Ja tak robie, nie muszę się zastanawiać czy już mogę prowadzić czy jeszcze nie.
~zbyszek1979	Można sobie wypić lampkę wina do obiadu lu nawet 2 piwa ale trzeba mieć dobry alkomat, aby móc ocenić swój stan przed wsiadaniem do auta. Każdy zdrowy człowiek tak ma. Poza tym - trzeba mieć rozum i jak się źle czuję - nie wsiadam za kółko.
~Adasz	Każdy sposób dobry, ale niestety trzeba się z tym pilnować. Bo najczęściej na kontroli płaczą tacy co myśleli, że już są czyści i mogą śmiało jechać. Dlatego w takich sytuacjach alkomat jest niezastąpiony, zwłaszcza taki z solidnym czujnikiem.
~Tola	Nie wiesz czy już możesz jechać to nic Napewno możesz pić dalej
~Erka	My stosujemy patent z cytryną. Ale o paru metodach zawartych w artykule nie wiedziałam, wypróbuje. Tak czy siak nie ma nigdy w 100% gwarancji w jakim czasie wytrzeźwiejemy, wiec dla bezpieczeństwa lepiej dmuchnąć w alkomat.
Merlin83	~janusz wywrotka scania, bzdura. Namów Francuzów do rezygnacji z czerwonego wina, które według naukowców wydłuża im życie. Paracelsus - Cóż jest trucizną? Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną. Podstawa to nie przesadzać z alkoholem i najlepiej zaopatrzyć się w alkomat, gdyż jak słusznie wynika z artykułu alkohol jest różnie przez organizm metabolizowany, więc czasem nie wystarczy odczekać.
Merlin83	Chyba miało być, że nie wyobrażasz sobie nie sprawdzić alkomatem ewentualnej zawartości alkoholu. Czasem człowiek to wie, wystarczy chuchnąć komuś bliskiemu i jeżeli ten wyczuje to raczej nie możesz prowadzić. Jeżeli nie wyczuje, to wtedy należy sięgnąć po alkomat, bo stężenie alkoholu może być niskie, ale jeszcze niedozwolone. Oczywiście ważne, by alkomat był dobry, a nie jakaś taniocha za 100zł, która może wprowadzić w błąd.
~Maciek	Wytrzeźwieć szybko to raczej nie, co innego zbić promile - tyle że tylko promile, reszta (rozkojarzenie, opóźniona percepcja itd. ) zostanie. Miałem kiedyś (jak człowiek był jeszcze bardzo młody i jeszcze bardziej głupi) sytuację że trzeba było zasiąść za kółkiem. Dostałem radę od tych "bardziej obeznanych" z życiem że pomoże szklanka octu. Niewiele myśląc machnąłem pół szklanki octu. Fakt promile uciekły w oczach, ale rurę tak przepaliło że przez dobry tydzień nawet oddychanie sprawiło ból. NIGDY WIĘCEJ!!!
MateuszHSF	wytrzeźwieć szybko potrafi około 70% polskiego społeczeństwa, wystarczy spojrzeć na kwitek od wypłaty...