Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

UK nie dla Polakow

ID: 199965


Hej, chcialam sie podzielic moimi odczuciami o Anglii. Mam 26lat i jestem po przejsciach, kiedy swiat zaczal mi sie walic zostawilam faceta i postanowilam uciec jak najdalej. Przyjechalam do Uk szukac pracy jako kierowca TIRa, fakt po szkole jestem kasjerka ale zrobilam prawko CE wiec teraz jak znalazl i tu zaskoczenie niby firmy biora swiezakow bo skladajac CV nikt mi nie odmowil ani nie krecil nosem ale gdy dochodzilo do assesmentow to oblewalam tak 5 razy w 5 firmach. Niby mowili ze jest ok ale za malo doswiadczenia i co najwyzej proponowali zebym poszla na trening. Agencje jeszcze gorzej bo tam wymagali 2lata doswiadczenia i angielskie prawko w koncu znalazla sie agencja ktora wyslala mnie na egzamin do Turners a i tam zdalam. dzis juz jezdze sprowadzilam do Anglii moje blizniaczki wynajelam flata i ciagle dziwie sie jak to mozliwer ze radze sobie, dodatkowo dostaje benefity bo jestem selfemployed wiec oni uwazaja ze zarabiam polowe tego co mam i daja mi? Zalatwienie konta w banku to moze 20 min przed kompem w domu po 3 dniach przyszla karta i pin NI to krotka i prosta rozmowa Lekarza bez problemu przeczkole czy dodatki no problem. Ja rozumiem ze moze zycie byc proste ale zeby az tak to dla mnie polki jest nie do ogarniecia. Dla tego wszystkim mieszkajacym w PL i myslacym po Polsku odradzam wyjazd na wyspy bo konkurencja miedzy Polakami coraz wieksza i trzeba byc dobrym zeby sie przebic a jak wam juz sie to uda to bedziecie w szoku i ciezko bedzie wam zrozumiec ich metalnosc i podejscie do zycia. Ja jestem szczesliwa i pozdrawiam mojego bylego mam nadzieje ze to przeczyta

Posty (82)

stefaniiia
jak w temacie...

-2

~rad79
Przewrotna myśl.
Ale Uk to właśnie dosyć łatwy kraj dożycia i osiedlenia się, oczywiście tym ogarniętym i chcącym się uczyć.
~szyderca
Jak to czytam to stwierdzam że musisz już być bardzo długo w tej Anglii ponieważ zapomniałaś niektórych polskich słów i wstawiasz angielskie a i jak piszesz polskie słowa to zapominasz o tym jak mają być pisane.
W związku z powyższym stwierdzam że "siedzisz" tam już ze trzy miesiące...

3

~Stefaniiia
No fakt sama się z tego przedszkola uśmiałam.
Te angielskie słowa użyłam też bezmyślnie w zastępstwie
To chyba wynika z beztrosko jaką tu mam i przestaje się zastanawiać nad szczegółami.
A jestem tu już czwarty miesiąc

-2

~Stefaniiia
Piech monkej już Cię lubię

-2

~qtaphone
I read this text and forgot the Polish language...

2

~Wielki Szu
Ja tam twierdzą że polskie szefy są najlepsze.
~koliberek
Co prawda monkey nie jesteś w moim typie, ale również Cię lubię. :)
~koliberek
Qtaphone, a co ty tam... co ty tam napisałeś?
~Stefaniiia
Tak rozmawiałam ostatnio z chłopakami którzy przyjechali ostatnio tu i faktycznie już drugi miesiąc walczą i nie mogą dostać się do pracy. Albo jest już za dużo kierowców albo po prostu swierzaki zawsze mają pod górkę

-2

~krzysio
Właściwie to nie wiem, co chciałaś napisać. Niby tak ciężko, a jednak pojechałaś ze świeżym prawkiem i załapałaś się do pracy za niezłe pieniądze, a dodatkowo dostałaś zasilek na dziecko. CHILD BENEFIT. No to chyba dobrze. A może chodziło o to, żeby inni nie próbowali, albo, żeby mąż przeczytał :)

1

~Stefaniiia
Krzysio zgadles moje intencje ale chciałam powiedzieć że jadąc tu myślałam że będzie prościej a okazało się że w 5u firmach pokazali mi moje miejsce w szeregu dopiero za 6 razem zdałam egzamin więc nie jest tak prosto znaleźć tu pracę

-2

~kierowca
stefaniia... Ty się chwalisz czy żalisz?

2

~Marchewa666
ale chciałam powiedzieć że jadąc tu myślałam że będzie prościej a okazało się że w 5u firmach pokazali mi moje miejsce w szeregu dopiero za 6 razem zdałam egzamin więc nie jest tak prosto znaleźć tu pracę


Prosciej? no juz chyba prosciej sie nie da.
Nie spodziewalas sie chyba, ze tylko dlatego, ze jestes z Polski zostaniesz zasypana ofertami za kupe kasy.
Tu tez doswiadczenie sie liczy i swiarzakowi trudniej o prace ale i tak ja dostanie jak swoje wychodzi.
Wiec sorry ale nie rozumiem o co ci chodzi...

1

~driver uk
w uk kielbasa droga i chleb na stacjach po 3paundy. nie oplaca sie w uk zyc. lepiej zostancie w krainie mlekiem i miodem plynaca piowsit zwana polska
~Stefaniiia
No lekko tu nie jest
Wszystko jest takie proste i uczciwe że Chol~ernie trudno mi to zrozumieć.
W Polsce było łatwiej tam wiedziałam że się nie da więc zmuszona byłam kombinować

-3

~junior
Ty się kobiecino użalasz nad sobą, chwalisz czy co bo już straciłem wątek..
~krzysio
Stefaniu droga. Ja robiłem prawo jazdy w roku 1999. Bezroocie ogromne, pensja kierowcy 1200 zł, a w każdej firmir do której się zgłaszałem wymagali minimum 5 lat doświadczenia. Nawet składałem oferty, że przez pierwszy miesiąc będę jeździł za darmo, a i tak nie chcieli przyjąć. Wreszcie znalazłem największego złodzieja w okolicy. Do pracy jeździłem 18km na rowerze, a jeszcze rower mi ukradli z bazy. Jeździłem 25 letnim RENAULT 330. Nie obowiązywało tacho (obowiązuje od 2004 roku) i jździłem po 17 godzin na doby. Na pytanie kiedy mam się wyspać usłyszałem: "W weekend się pan wyśpisz, ale niech pan każdy postój, każdy załadunek i każdą nawet najkrótszą przerwę wykorzysta na sen". Samochód i chłodnia, miały takie akumulatory, że nie wolno było zgasić obu. Miałem szelki i kiedy odpalałem auto musiałem podłączyć akumulator samochodu, podpiąć do akumulatora chłodni. To samo robiłem kiedy startowałem chłodnię. Chłodnia nie miała termostatu, bo żeby temperatura była dobra, musiałem zaglądać na termometr, i włączać / wyłączać silnik samodzielnie.
Kiedy temperatura wzrastała za mocno, wyciągałem szelki podpinałem akumulator i startowałem chłodnię. Kiedy była za niska, gasiłem chłodnię. Kiedy gasiłem silnik samochodu, musiałem włączyć agregat, nie ważne czy naczepa pusta czy nie. Po każdym weekendzie odpalałem auto od innego samochodu na bazie. Na akumulatory pieniądze sie nie znalazły przez 1, 5 roku, a o pieniądze za styczeń błagałem jeszcze w maju. Taki był poślizg. Zarabiałem 1250 zł, a szef przez ponad rok, cały czas był mi winny około 3000zł. Jak już tyle był winien, to płacił w miarę regularnie. Zwolniłem sie dopiero w 2001 roku, po 2 latach u niego. Teraz pracodawcy szukają kierowców, a nie odwrotnie i jest super łatwo.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 18.224.55.193

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels