ID: 199134
pauza 45h wekendowa za granica i wyciagniecie karty...
ID: 199134
ID: 199134
Witam czy ma ktos wiedze na temat na w/w temat poniewaz szefostwo stwierdziło ze na terenie Francji, niemiec itd robiac pauze weekendowa mamy wyciagac karteczy to jest zgodne z przawem itd moze ktos juz mial taki przypadek?
Witam czy ma ktos wiedze na temat na w/w temat poniewaz szefostwo stwierdziło ze na terenie Francji, niemiec itd robiac pauze weekendowa mamy wyciagac karteczy to jest zgodne z przawem itd moze ktos juz mial taki przypadek?
~jurek14*.opera-mini.net
*.opera-mini.net
Posty (125)
~Pan Ordynator | R2D2 pierniczysz bzdury jak mało który. Wyciągniecie karty z tachografu automatycznie oznacza, iż kierujący opuścił pojazd. A gdzie był? Kontrolującemu nic do tego, mógł np. być w" burdlu" (choć akurat tego nie popieram). | |||
~R2D2 | Ku ku ordynatorze ty jak zwykle musisz zabrać głos na forum, żeby na kogoś naskoczyć. A to że dla Ciebie wyciągnięcie karty jest jednoznaczne z opuszczeniem pojazdu to tylko twoja interpretacja. A na to o czym ja mówię był już wyrok ESN w 1982r. chociaż dotyczył wyciągania tarczek na czas odpoczynku w pojeździe. | |||
~Pan Ordynator | Na nikogo nie naskakuje. Jeśli kierowca odbiera odpoczynek w pojeździe, karta ma być zalogowana w tachografie. I odwrotnie. | |||
~Transportowski | ku ku na muniu jak idziesz do kibla to kartę wyjmujesz? Czy walisz do reklamówki? | |||
~Pan Ordynator | Ty się głąbie nie fpiertalaj w tryby, jak maszyna pracuje. | |||
~R2D2 | Nigdzie w przepisach nie ma takiego zapisu. | |||
~parkingowy dyrektor | Ja mam niemiecką umowe, auto na niemieckich blachach, w piatek zawsze stoi na terenie bazy w niemczech, zawsze po robocie wyciągam karte, i nie ważne czy 24 czy 45 pauzy. Nikt mi sie nie pyta co w tym czasie robiłem. Sprawa ma sie inaczej, jesli pracujesz u dziada, jesteś na polskich blachach i wekend spedzasz np w francji. | |||
~Pan Ordynator | R2D2 poczytaj te przepisy dokładnie. | |||
~R2D2 | Takimi tekstami to możesz rozmawiać w przedszkolu. Jest jedna definicja odpoczynku i nie trzeba na siłę tworzyć swojego prawa. Ale ja wiem że ty wiesz swoje i nic cię nie przekona więc zostań przy swoich okopanych pozycjach. Nikt cię nie będzie na siłę przekonywał. | 1 | ||
~Pan Ordynator | Przytocz więc tą definicję odpoczynku. | |||
~R2D2 | Art4f/561/06/WE. | 1 | ||
~Pan Ordynator | Coś tam pisze o oddaleniu się od pojazdu w czasie odpoczynku? | |||
~dyrektor alkatraz | Karte wyciągam, szef wbija out i mi klamota tankuje, na terenie bazy, co innego jak jest serwis, to jest karta warsztatowa i mechanik jedzie na probe na karcie warsztatowej... | -1 | ||
~R2D2 | A wiesz co to jest swoboda dysponowania swoim czasem w tej definicji? Każda opcja jest dopuszczalna a nie tylko twoja. Kończę tą jałową rozmowę. | 1 | ||
~Pan Ordynator | Najwyższy już czas. | |||
~dyrektor alkatraz | ~R2D2 2019-02-25 19:05:52 A wiesz co to jest swoboda dysponowania swoim czasem w tej definicji? Taa To dla czego mnie na pauzie wekendowej, alkomatem kontrolują? | |||
Dawid87
| Po kierowcę powinno sie wysłać prywatny helikopter, aby szanownego pana dostarczyć hotelu, oczywiście minimum gwiazdek, spa, masaże, alkohol oczywiście wszystko opłacone przez firmę. Banda ci/uli | 2 | ||
Dawid87
| "dyrektor alkatraz 2019-02-25 19:09:32 To dla czego mnie na pauzie wekendowej, alkomatem kontrolują?" Duża część kierowców, nie potrafi wytrzymać 9h bez alkoholu, problem jest znana policji, dlatego was kontrolują. Wiem to jest wasze-wolne, inni tez miewają wolne a potrafią nie pic | 2 | ||
~Pan Ordynator | Dzyndzel 87 ty jako dziad, po dziadowsku traktujesz Chachłów dzięki którym jeszcze zipiesz. Skończą się oni, skończysz się ty. Wtedy może nauczysz się uczciwej, fizycznej roboty. Oby jak najszybciej. | |||
Dawid87
| Hotel 5-6 gwiazdek, kuchnia oczywiście z gwiazdkami michelin, 2 minimum. | 2 | ||
~dyrektor alkatraz | puchacz. Bo jesteś w pojeździe i pewnie na parkingu publicznym. No i mam czas wolny i mogę robić co chce... pierd o leenie o szopenie... masło maslanie, jedno drugiemu zaprzecza. | |||
~dyrektor alkatraz | Jestem w pojezdzie bo na chwilke do niego przyszłem... a to ze parking to wiadomo, może i publiczny, to gdzie jest taki parking co można sie nachlać i nie być kontrolowanym? | |||
~Pan Ordynator | W domu, jeśli jesteś kawalerem. | 1 | ||
~Pan Ordynator | I nie mieszkasz z mamą. | |||
~dyrektor alkatraz | Ta rozmowa do nikąd nie prowadzi, i jest bez sensu... | |||
~dobry kolega | puchatek 61 moja zona twierdzi ze po wypiciu 2 piw jestem alkoholikiem i degeneratem po takiej akcji chyba rozwod | |||
~dyrektor alkatraz | Ja mam wolne, mam kaprys sie nachlać na niemieckim parkingu, nikt mi nie zabroni. Czy ja bede ruszał w po wieczornym zakazie, czy rano kogo to obchodzi? | |||
barracuda
| Znowu wymyślają jazdę na karcie warsztatowej. :-) Ta karta jest przypisana do serwisanta mającego uprawnienia do kalibracji tacho i NIE SŁUŻY do jazdy. Nie zostanie wydana "zwykłemu" mechanikowi. | 1 | ||
barracuda
| Jak mogłem to przegapić? Zapomniałem też że ja mogę jeździć nawet na Karcie Dużej Rodziny. Kto mi zabroni? :-) | 1 | ||
~visitors | ktosik! ty durniu, znów swoje durne interpretacje tutaj wciskasz? ? ty nieuku ! |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz