ID: 198601
Kariera "młodego" kierowcy.. Co wybrać??
ID: 198601
ID: 198601
Witam. W niedalekiej przyszłości ruszam na kurs
"c" i "ce" Generalnie zawsze to było moje marzenie. Kłopot w tym że mam juz 35 lat i zastanawiam sie jak ukierunkowac swoja kariere aby potem mozna było znaleść godną prace. chodzi oto czy robic dodatkowe kursy na ADR czy dac sobie z tym spokój, Czytałem troszke i opinii jest tyle co komentarzy. Każda jest inna. Jedni pisza ze jest super, ze kasa fajna, inni ze te wszystkie korpo. typu orlen i inne to pijawki i wyssaja z kierowcy ile sie da za marne pieniadze. to tyle jesli chodzi o ukierunkowanie sie. Jest jeszcze jedno. 35 lat dajmy na to ze prawko bedzie w przyszlym roku wraz z kursami itp. I tak mysle czy nie bedzie to lipnie wygladac w "CV" stary chłop, młode prawko. . doswiadczenie hahhaha zadne: ( szczerze - znajde jakąś prace??? Tak czy tak prawko itp. zrobie bez wzgledu na to co napiszecie. Umieram w obecnej pracy, Wypaliłem sie i chciałbym teraz zaczac robic to co zawsze chciałem :) Z góry dziękuje za porady i pozdrawiam serdecznie...
Witam. W niedalekiej przyszłości ruszam na kurs
"c" i "ce" Generalnie zawsze to było moje marzenie. Kłopot w tym że mam juz 35 lat i zastanawiam sie jak ukierunkowac swoja kariere aby potem mozna było znaleść godną prace. chodzi oto czy robic dodatkowe kursy na ADR czy dac sobie z tym spokój, Czytałem troszke i opinii jest tyle co komentarzy. Każda jest inna. Jedni pisza ze jest super, ze kasa fajna, inni ze te wszystkie korpo. typu orlen i inne to pijawki i wyssaja z kierowcy ile sie da za marne pieniadze. to tyle jesli chodzi o ukierunkowanie sie. Jest jeszcze jedno. 35 lat dajmy na to ze prawko bedzie w przyszlym roku wraz z kursami itp. I tak mysle czy nie bedzie to lipnie wygladac w "CV" stary chłop, młode prawko. . doswiadczenie hahhaha zadne: ( szczerze - znajde jakąś prace??? Tak czy tak prawko itp. zrobie bez wzgledu na to co napiszecie. Umieram w obecnej pracy, Wypaliłem sie i chciałbym teraz zaczac robic to co zawsze chciałem :) Z góry dziękuje za porady i pozdrawiam serdecznie...
~młody, k-ce*.play-internet.pl
*.play-internet.pl
Posty (53)
~były pies | policja skonczyła sie 10 lat temu kiedy zaczeły pracować z metra ciete kobity w prewencji teraz wiekszosć ze wsi i małych miasteczek wypiszą 500zł i są panami maja co opowiadać w weekend pod sklepem MASAKRA | |||
~gnebca gamoni | najgorsze policjanty to sa te co pod przykrywka policji rozprowadzają doplacze, narkotyki i sterydy - hanbiac w ten sposób swój mundur ja jak bym miał być po ktorejs ze stron to albo biale albo czarne szarość to najgorsze mendy i dziady nikt ich nie lub bo sami siebie pod*aja można tez isc w lekka szarość lub czern ale wtedy to tylko pozerka a nie gangsterka i oko na to się przymroza | |||
~Pan Profesor Parkingowy | do milicji kiedyś brali gamoni jeszcze większych i na siłę robili im "maturę" każdy nawet największy głąb zdawał | |||
~gnebca gamoni | obecnie jestem po egzaminach do policji - geniusz ani jakiś tam sportowiec nie jestem ale tych co tam pracują to wywnioskować można ze im więcej się w lape da tym można więcej awansować | |||
~marek | kiedyś brali do policji jak leci kto chciał ibyło pełno ciemniaków, teraz niestety jest wymóg matura, testy psychologiczne i sprawnościowe. | |||
~kierowca | Do kolegi "gnebca gamoni" nie dawno parę dni temu chciałeś zostać spedytorem w transporcie, teraz już jesteś po egzaminach do policji, to za chwilę zostaniesz strażakiem może... Szybko Ci to wszystko idzie, masz farta... | |||
~młody, k-ce | Witam. Widzę że temat kwitnie. Dziekuje wszystkim za wypowiedzi. ~Pan Profesor Parkingowy - To nie tak że usłyszalem przy piwie że można 8 tys zarobic... i postanowiłem kwity zrobić. Ujmę to tak. W moim wieku to chyba oststni gwizdek aby zmienić swoje życie... Żeby zacząć robić to co chciałbym robić czyli jezdzić dużym autem. Mam rodzine i ta kwestia została przemyślana i przedyskutowana. Oczywiście nie twierdzę że się nie zniechęce, nie twierdzę że bedzie łatwo. Pracuje w jednej firmie już 13 lat. Zawsze bałem sie tej zmiany ale decyzja zapadła... Piszecie że praca kierowcy wyniszcza psyche itp. Moi drodzy uwierzcie mi po 13 latach w firmie ktorej pracuje to juz bardziej sie nie da *... ać mojej psychiki. :) gnębca gamoni - coś tak wyskoczył jak filip z konopii z tą policją - temat chyba był inny, ale oczywiscie każda rada jest dla mnie cenna i naprawde nie chciał bym kiedyś dostać od Ciebie takiego mandatu :P:P:P:P:P:P Na koniec dodam że nie liczyłem na aż taki odzew na mojego posta. Jestem mile zaskoczony i dowiedziałem się że jednak nie jestem za stary aby zacząć ten zawód :) Piszcie dalej z przyjemnością czytam co piszecie i jakie rady proponujecie. Pomysł z hds ( od Penaut) już zakwitł w mojej głowie, ale zobaczymy jeszcze wiele sie może sie zmienić... Pozdrawiam serdecznie :) | |||
AgataWch
| Profesor parkingowy... Kierowca autobusu już od 90 któregoś roku nie ma warunków szczególnych!!! | |||
wesolek
| gnebca żadnej pracy siem nie boi. wiadomo, chop z "łodzi" podwodnych. ::) | |||
wesolek
| może też być tak, że żadna praca sie jego nie ima::) | |||
AgataWch
| Ja kierowcą jestem od lat czterech. Jeżdżę chłodnią. U poprzedniego pracodawcy plandeką. Na plandece głównie samochodówka do Niemca i do Anglii. Gonitwa, napięte awizacje, spiny ze spedycją... Teraz na chłodni luzik. Nikt mnie nie goni. Tylko tyle że ciągle dużo trzeba ciągać. Min 21 ton i niżej się nie schodzi. Ale wydaje mi się że to też jest zależne od spedycji. Ja nie narzekam. Robota na luzie, zarobki ok. Tylko towarzystwo na parkingach czy drogach daje się we znaki bo kobieta za fajerą nie jest przez wszystkich tolerowana : ( zdarzają się nadgorliwi przeciwnicy | |||
wesolek
| taa pewno pieprzą, że prace im odbierasz. skąd ja to znam. ha ha ha powodzonka życze.. szerokości. !!::) | |||
~gnebca gamoni | zawod kierowcy to ostatni kawalek chleba prawko może zrobić każdy i zawsze szybko z tego zawodu można zlecieć stracic lejce bądź choroba jakas uniemozliwiajaca dalsza prace i wtedy co? czarna dziura puki młody trzeba się rozwijać ja po 10 latach wysiadam, poprobuje sil w innym zawodzie do ciezarowki zawsze można wrocic | |||
AgataWch
| Ja już pracowałam i w sklepie, na produkcji, w ochronie i nigdzie nie było mi lepiej jak teraz. Co się umęczyłam czasami przy szmacie albo 120kg zapas trzeba było wyciągać z kosza i zmienić wystrzał... Ciężko było, to fakt, ale byłam w swoim żywiole. Nie wyobrażam sobie zmiany na inny kierunek zawodowy | |||
wesolek
| do policji również, ale jako ścigany. ha ha ::) | |||
~gnebca gamoni | to sobie uświadom ze ten zawod jest niepweny, zawsze można spowodować wypadek za który pojdzie się siedzieć stracic prawko i moozliwosc wykonywania zawodu wtedy zostanie co? trzeba mieć bramke zapasowa | |||
~gnebca gamoni | jak się ma prawko jezdzilo się i wie jak to wygląda, jak się zna jezyk obcy to można nie zmieniac branzy i sobie pospedytorowac wtedy poznajemy logistykę z 2 roznych stron a prawko sobie lezy | |||
AgataWch
| Oczywiście zgadzam się w 100%. Trzeba mieć zapas. Niby go mam. Z zawodu jestem elektronikiem. Niestety w moich rejonach elektronik może się przydać w halach produkcyjnych za najniższą krajową. Pozostaje odłożyć kasy i pomyśleć o własnej niewielkiej działalności. | |||
wesolek
| Aguś co racja, to racja. zgadzam siem z tobom w całej rozciągłości. co najwyżej, mogłabyś zostać kierownikiem działu od skanerów a to stanowisko nie perspektywiczne. ::) | |||
AgataWch
| Dokładnie... Traciłam czas na naukę i nic mi to nie dało... Praca w LG pod Wrocławiem gdzie trzeba dojeżdżać 70km. Męczyć się w rozklekotanym autokarze zakładowym bez klimy i ogrzewania a w jednym nawet jedna z szyb była rozbita i tak trza było jeździć do roboty... Katastrofa totalna. Idziesz na 8h do pracy a w rzeczywistości nie ma cię 1314h | |||
AgataWch
| I to za marne 1380zł/mc | |||
wesolek
| gnebca siedząc za biurkiem, także mozesz doprowadzić do nieumyślnego wypadka, gdzie bedą osoby poszkodowane. powiedzmy, wylejesz na kontrahenta przez przypadka zawartość czajnika elestrycznego, bezprzewodowego z gorącym wrzątkiem. wypadki chodzą po ludziach więzienia, prokuratora, boha i śmierci nigdy sie nie wyrzeka::) | |||
AgataWch
| Dokładnie... Szkoda może się wydarzyć dosłownie wszędzie | |||
~kierowca | Dokładnie tak-mnie kiedyś w kościele u*... a osa. Niby nic a jednak, nie ma bezpiecznych miejsc i zawodów w 100%, zawsze jest jakieś ryzyko, jedni maja większe drudzy mniejsze. Pozdrawiam. | |||
AgataWch
| Osz to osa wstrętna... | |||
~znajomy bisuarza | Ciekawe, ja tez mam 35l, też jestem z Katowic, też myślę poważnie o C. Jednak radzę zostać przy B i poczekać do czerwca a najlepiej lipca jeżeli interesują Cię zarobki min. 4, 2 tys. zł na rękę. | |||
idol
| zrób papiery jedz na międzynarodówke z powrotami do domu. a ADRy za kilka lat | |||
~n-el | ~były pies zawsze można jeszcze zostać belfrem... | |||
~sutanna pedofila | mam 54 lata. Gdybym miał 30 to zostałbym księdzem. kilka zdrowasiek i... fajrant. Na kierowcę na pewno bym się nie pchał | |||
~sutanna pedofila | taki kawał słyszałam, Boże, co?? *ów 100, fajny? ? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.