Praca w Uk inne spojrzenie

Czy ktoś w to uwierzy czy nie ale denerwuje mnie ciągła opinia ze kierowca ciężarówki to jak pies w budzie śpi 65292; je65292; pracuje i odlewa się pod koło. Ja twierdzę że jak ktoś tak nie chce to tak nie musi 65292; sam jestem tego najlepszym przykładem. Ze można pracować wracać karzdego dnia do domu 65292; mieć zawsze dwa dni wolne 65292; 100% płatnego urlopu i przy tym niezle zarabiać. Czy jest tu ktoś kto się z tym zgadza?

SoloUk

jak w temacie...

~kgb

Kolego, nie trzeba jechać do UK, żeby pracować w takim systemie.
Ja obecnie pracuje w koło komina, wracam codziennie do domu i zarabiam powyżej 3 tyś zł na rękę. Nie są to kokosy, ale przynajmniej nie za*am jak beduin, * w swój kibel i myje się pod swoim prysznicem.

SoloUk

No widzisz można ja teraz też jeżdżę w koło komina za 2000f

~kgb

... a barany niech za*ają. Praca kierowcy w ruchu międzynarodowym to współczesne niewolnictwo. Na szczęście głupich do podjęcia się tej niewdzięcznej roboty jest coraz mniej. Dzięki Bogu, bo nie warto się zabijać za jakieś śmieszne 1100 euro.

SoloUk

Młodzi znają swoją wartość i cenią sobie czas po pracy i oni wymusza zmiany

~maro

SoloUK karzdego dnia jest w domu, a tak naprawdę raz lub dwa do roku. Reszta na wygnaniu, więc czym tu się chwalić?

SoloUk

~maro ~na jakim wygnaniu tu jest mój dom w Pl nie mam nawet meldunku. Do Polski czy innego kraju jeżdżę tylko na wczasy