Witam, szukam informacji o takowej firmie, jako że brat złąpał "świetną robotę" w której obiecują złote góry. Jest to międzynarodówka po UE, z tym że w necie za wiele o tej Pani nie podają.. Jedynie co wiem to że firma jest od lipca 2015 a więc bardzo krótki staż i już dwa auta wzięte w leasing. Z tego co wiem po samym sobie, cięzko uzyskać korzystny leasing gdy sie nie ma jednego roku stażu firmy? Pani obiecuje 1800 podstawy i 10gr za kilometr, twierdzi że kierowca dostaje około 3500, tylko nie wiem czy brutto/netto

NI P - 6272540759

Majorowaty	jak w temacie...
Majorowaty	Sam juz sobie opinie o firmie wystawiłem, jeśli komus trzeba bedzie to sie może przyda. Ogólnie moje przypuszczenia okazały się uzasadnione. Pani nie ma kasy na paliwo, kierowca w hiszpani spędził 2 dni bez paliwa i ogrzewania na obrzeżach jakiejś miesciny gdzie był brak cywilizacji. Drugi kierowca to samo tylko że w niemczech. Kariera z tą panią sie zakonczyla po 3 dniach. było ją stać na zaledwie 1700km i potem cisza. Oczywiscie jazda po 19 godzin.
ese	Strach pomyśleć! Dwa dni by stać na parkingu! I to za granicą! Do tego przy braku cywilizacji!
isis	ese (2016-02-05 11:25:29) ha ha ha ! ciekawe czy chłopina w depresję nie popadł?
Majorowaty	Wyjątkowo wytrwały kierowca :P
ese	No ale współpraca dopiero po trzech dniach się zakończyła! To trzeba docenić
isis	ha ha o Losie !!!	1
~Prezes ku-ku	Co sie tu wyprawia chipy!
~Prezes ku-ku	Chcecie! to zara zaczne!
~Prezes ku-ku	Siem narobi!
~...	Mój chłopak pracował u tej Pani kilka miesięcy. Ta praca była na początek światełkiem w tunelu. Niestety po krótkim czasie pojawiały się już problemy, na początek z wypłatami, ale można było przymrużyć na to oko. W trakcie trzeciego wyjazdu mój luby zasnął prowadząc pojazd (był przemęczony) i uderzył w latarnię, w Hiszpanii. Spędził w obcym kraju 9 dni, w międzyczasie wysiadło ogrzewanie i prąd. Szefowa dzwoniła pewnego dnia do Niego, powiedział, że ma do jedzenia tylko makaron. A co owa Pani powiedziała? "aa daj spokój, przeżyjesz". Owszem, przeżył. Ale niestety, do tej pory siedzi mu w głowie feralny wyjazd. Więc ja i mój chłopak serdecznie dziękujemy tej Pani, zostanie w Naszych wspomnieniach do końca życia ; )
~...	P. S. Oczywiście wypłaty za ostatni wyjazd nie dostał, za poprzedni dostał połowę wypłaty.
BartekSG	Widać, pani szefowa lubi kursy na hiszpanię, bo liczy euraki za "daleki" kursik. Tylko co stamtąd można zabrać na małego busika, paletę wina?
~...	Ta, dość często jeździł na Hiszpanię. Na szczęście pojawili się tam ludzie, którzy mu pomogli, zrobili mu zakupy żeby miał co jeść. Sam fakt nieterminowych wypłat nie był aż tak rażący, ale strach pomyśleć gdyby miał dzieci. Wróciłby do domu i co miałby powiedzieć? "Przepraszam dzieciaki, ale w tym miesiącu nic nie zjecie"?
~xxx	Moja historia z Pania Agnieszka zakonczyla sie jeszcze w dniu wyjazdu. Masa obietnic a potem kierowca pozostawiony sam sobie, problem z kasa na paliwo juz na starcie hahahaha porazka firma 5 aut w leasing a roboty zero ładuje sie czesto w krakowie bo tam ma cichego wspolnika z ktorym pewnie kreci wały
Majorowaty	Firma Pani Agnieszki jest zawieszona, przynajmniej taka informacje dostaje sie od portiera w siedzibie firmy ; )