Nie ufaj ślepo nawigacji GPS

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Zenon	Trzeba być prawdziwym tumanem żeby się wciskać w taką uliczkę...
Mięsnyjeż	Ale za to jak ładnie wjechał :)
pawelbd	Jak się jeździ na navi dla osobówek to tak się kończy rumakowanie, ważne że zaoszczędził pare stówek na navi, tak to jest jak się PJ dostało za pół litra i tylny most od świni.
~3XNIE	na zdjęciach widzę pojazd z przyczepą. Autor artykułu pisze o pojezdzie z naczepą! i jak tu wierzyć mediom!?
pawelbd	Za tą manipulację medialną odpowiedzialny jest pewnie PiS, :)
~3XNIE	Zapytajmy pana "Swetru"
~Forest glemp	Może miał bidok tylko jedną nawigację, a nie jak niektórzy TRZY...
~Arek	Ale jesteście wszyscy mądrzy, jakby żaden z nas nie miał nic za uszami !!! ps. szkoda kolegi
pawelbd	~Arek (2016-01-15 21:12:25) Ale jesteście wszyscy mądrzy, jakby żaden z nas nie miał nic za uszami !!! ps. szkoda kolegi Arek zgadza się, kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień, wiadomo że szkoda chłopa bo same kłopoty teraz. Ale na litość boską trzeba myśleć, nie była to nagła sytuacja że coś się stało w ułamkach sekund czy nie zauważył czegoś i przypaprał w coś, widział jak wąsko więc dla pewności wychodzę upewniam się dziękuję nie wjeżdżam bo się nie zmieszczę i tyle wiem że może by mu brawo bili jak by się udało ale teraz same kłopoty na głowie.
Zarobiony	Kiedys pamietam jak zaczynalem przygode w UK szedlem 1. 5 kilometra zeby sprawdzic czy przejade. Ehhh to były czasy :)
~KLP	A wyobrażacie sobie de-bila, który z Legnicy do Świecka trafić nie mógł mimo tego, że miał dwie nawigacje?
~bombaj	jak się dobrych kierowców nie szanuje to odchodzą a potem się przyjmuje kto się nawinie i to są skutki takiego myślenia
~woytek	KLP dziwne? Robil u dziad transa. Nie kazdy potrafi
~KLP	Co wy piertolicie? Koleś pracował w dużej zachodniej firmie. Wszędzie był, wszystko widział, wszystko zna. U zachodniego Pana się zesr.. ało, tacho, nagięcia i takie tam. Wrócił do Polakowa. Jak mi to kolo opowiedział to od tygodnia nie mogę dojść do siebie !!! Masakra !
~inco	KLP żeby to jeden taki był. znam takich co dwa dni jechali z opola do czestochowy. albo mieli jechac raben Sochaczew i pojechali do siedziby rabena pod poznaniem. a o pomyleniu krosna odrzanskiego z krosnem itp. to już słyszeli wszyscy. a tacy co przejada rozładunek 100 km i orientują się dopiero ze nie w tym kierunku jada i zaczynają krazenie kolejne 200km. a to ze dla wielu ze z czestochowy do Budapesztu najbliżej jest przez Barwinek to już nie wspomne
~...	W Sochaczewie nie ma rabena to jak miał trafić