Bylem wiele lat kierowca poza granicami Polski, po powrocie do kraju nikt nie chce mnie zatrudnic twierdzac ze mam zbyt wysokie aspiracje. Czy w Polsce juz jest tak zle ze pracodawcy nie potrafia zapewnic podstawowego minimum pracownikowi?Kazdy odpowiadal mi zebym sam zalozyl biznes i zobaczyl jak to jest. Ja nie chce zakladac biznesu tylko chce byc zatrudniony na uczciwych warunkach. Jezeli wszyscy zgodnie z poradami tych pseudo-lwow biznesu pozkladaja biznesy to kto bedzie wtedy pracowal?Brak logiki. Po co zakladac biznes?Zeby uciemiezac pracownikow?

~rozczarowany	jak w temacie...
ese	~janusz (2015-11-22 18:04:36) - Myślę, że wyjścia dwa : 1. Nie zatrudniać pracowników, przez co uciemiężanie nie nastąpi 2. Zatrudniać, ale pytać dokładnie co by chcieli w temacie zarobkjów i warunków pracy i do tego co się usłyszy dodać zawsze minimum 10%, a następnie tyle płacić.
~rozczarowany	Dzisiaj kolejny raz odbylem spotkanie z pseudo-pracodawca. Gdy zaproponowalem mu swoje warunki to wytrzeszczyl oczy i odpowiedzial ze najpierw chce zobaczyc co potrafie. Ja mu na to ze te warunki to na poczatek zeby byla jasnosc a on mi na to ze nie szuka takich drogich pracownikow. Zenada polska. To nie jest biznes a jakas hybryda biznesu i bogactwa okrywajaca i kamuflujaca realne istniejace dziadostwo.
~Mar	Nie chcą Cię zatrudnić z takim doświadczeniem? pewnie sobie myślą jakiś de bil, po co on tu wrócił, my tu tylko przyuczamy...
maarek75	Ciągle jest za dużo kierowców w Polsce żeby się coś zmieniło na lepsze w tej branży. Nie ma szans żeby polski transport wskoczył na bardziej przyzwoity poziom.
Struś92	maarek mylisz się właśnie za mało jest kierowców a za dużo ludzi posiadających uprawnienia by jeździć. A firm które nie dostrzegają tej różnicy jest całe mnóstwo.
maarek75	Struś, ale na zachodzie jest o wiele więcej kierowców, którzy wykonują ten zawód bez połowy naszej wiedzy a są traktowani dużo uczciwiej od nas. To jest spowodowane silnym rynkiem pracownika.
Struś92	A jet to spowodowane tym że wielu rolników porobiło sobie za darmo prawko i se dorabiają. Ale również tym że młodzi przychodzą i nie znają realiów zaniżając stawki kolegom. Też jestem młodym kierowcą a raczej jeszcze tylko posiadaczem uprawnień ale mam ojca kierowce i znam realia choć trochę dlatego jak ostatnio szukałem pracy to zajęło mi to prawie rok by usiąść za fajere a ofert miałem trochę ale nie będę się tułał 3 tyg po zachodzie za 3tyś.
~pic	Wysokie aspiracje? No tak, łatwiej tłumaczyć świat w wygodny dla siebie sposób. Może twoje kwalifikacje są zerowe?