ID: 167496
Przygoda placu załadunkowym
ID: 167496
ID: 167496
Witam.
Mój kierowca miał dziś "przygodę" na terenie magazynu spedycyjnego. W nasze stojące przed wagą auto wjechał swoja naczepą inny kierowca, uszkadzając kabinę naszego ciągnika. W pierwszej fazie przyznał że to jego wina i chciał podpisać oświadczenie bez wzywania policji, następnie po konsultacji ze swoim szefem całkowicie zmienił postawę i wszystkiemu zaprzeczał. Wezwaliśmy policję, która po przea*alizowaniu monitoringu i zeznaniu świadków (kilkadziesiąt osób na placu) zdarzenia zaproponowała mu mandat, którego nie chciał przyjąć i sprawa została skierowana do sądu grodzkiego. Zgłosiliśmy szkodę u ubezpieczyciela i umówiliśmy się na serwisie na naprawę. Ubezpieczalnia zgłosiła bezgotówkowa naprawę z ubezpieczenia sprawcy (oba auta ubezpieczone w PZU), czy mam się czegoś obawiać?np tego że będę musiał zapłacić sam za naprawę?Czy ewentualnie mogę wynająć ciągnik na koszt sprawcy?... muszę realizować zobowiązania ; )
Witam.
Mój kierowca miał dziś "przygodę" na terenie magazynu spedycyjnego. W nasze stojące przed wagą auto wjechał swoja naczepą inny kierowca, uszkadzając kabinę naszego ciągnika. W pierwszej fazie przyznał że to jego wina i chciał podpisać oświadczenie bez wzywania policji, następnie po konsultacji ze swoim szefem całkowicie zmienił postawę i wszystkiemu zaprzeczał. Wezwaliśmy policję, która po przea*alizowaniu monitoringu i zeznaniu świadków (kilkadziesiąt osób na placu) zdarzenia zaproponowała mu mandat, którego nie chciał przyjąć i sprawa została skierowana do sądu grodzkiego. Zgłosiliśmy szkodę u ubezpieczyciela i umówiliśmy się na serwisie na naprawę. Ubezpieczalnia zgłosiła bezgotówkowa naprawę z ubezpieczenia sprawcy (oba auta ubezpieczone w PZU), czy mam się czegoś obawiać?np tego że będę musiał zapłacić sam za naprawę?Czy ewentualnie mogę wynająć ciągnik na koszt sprawcy?... muszę realizować zobowiązania ; )
~cez270*.177.230.212
*.177.230.212
Posty (27)
| ~cez270 10 lat temu | jak w temacie... | |||
|
jacek-kuba
10 lat temu | Czego masz się obawiać? Jeżeli macie ubezpieczenia, jeszcze w tej samej firmie-do tego monitoring-nie widzę problemów. Ciekawe tylko na co liczą szef i kierowca który wyrządził szkodę. | 1 | ||
| ~janek 10 lat temu | Przygoda NA placu | |||
| ~janek 10 lat temu | Psiefosnik a sie nie zna | -1 | ||
|
ECD
10 lat temu | Dzięki Janek, Twoje uwagi są bezcenne, widzę że mam do czynienia z profesjonalistą. Szkoda, że nie wyjdziesz gdzieś pobiegać tylko siedzisz i pierdzisz w stołek przed komputerem... | 3 | ||
| ~olek z Warmi. 10 lat temu | janek bierz się zapranie firanek a nie pisz głupot. | |||
|
kamandos
10 lat temu | JANEK ma racje | |||
| ~siedem 10 lat temu | sąd grodzki???przecież tego nie ma od lat. | |||
| ~lolek 10 lat temu | kierowca zadzwonił do szefa czyli najwiekszego oszusta i kręta więc uzyskał porade na poziomie płatnosci szefa z km lub frachtu | |||
| ~Jacek 10 lat temu | cez270, to nie wiesz jak postępować dalej i na forum o to pytasz? Nie dziwie się, że takie odpowiedzi płyną skoro takie pytania zadajesz... brak słów. | 1 | ||
| ~ktosik 10 lat temu | Spokojnie możesz wziąść w zastępstwo inny ciągnik a kosztami obciążyć sprawcę. Oczywiście na drodze sądowej z powództwa cywilnego | 1 | ||
| ~Seff 10 lat temu | OD CZEGO JEST FORUM BARANY??? PADŁO PYTANIE TO POWINNA PASC ODPOWIEDZ CHYBA PROSTE CEPY DURNE | -2 | ||
| ~janek 10 lat temu | ruszyło dziada a orty wali w samym tytule wątku Profesor magister zas rany i taki prowadzi firme nie dając rady z zasr anom stłuczką wafel kukurydziany | 1 | ||
| ~janek 10 lat temu | ECD nie dziękuj odrobisz w polu | 1 | ||
| ~janek 10 lat temu | redsa ma raz ta raz tamta | 1 | ||
| ~alek 10 lat temu | Poprosił gość o opinię to go zwyzywali... janek szacun za głupotę i prostactwo które reprezentujesz | 1 | ||
|
toms_tm
10 lat temu | janek ty na janka nie zasługujesz, zostałeś na poziomie jasia | |||
| ~janek 10 lat temu | a ja wam życzę stłuczki fahofcy | -1 | ||
| ~zzx 10 lat temu | nie liczył bym na wiele PZU zapłaci ci grosze za szkodę. szkodę wycenią "po taniości" - u mnie za uszkodzenie sciany nadwozia wycenili tylko za miejsce szkody tj, jakieś 15% powierzchni mimo iz powinni zapłacić za lakierowanie całego elementu - nie moja wina że ściana ma wymiary 3 m x7 m. skoro będziesz potrzebował pojazd zastępczy licz się że będzie to na bardzo krótki czas. dodatkowo jak będziesz chciał pieniądze za straty spowodowane przestojem musisz dostarczyć tonę dokumentów i tłumaczyć że nie jesteś wielbłądem, a i tak ci nie zapłaca tyle ile powinni. ode mnie zarządali zaświadczenia z US jak opłacam podatki i parę innych dokumentów zupełnie niezwiązanych ze sprawą. jak dla mnie to generalnie porżka. być może sprawa skończy się w sądzie. | |||
|
jacek-kuba
10 lat temu | zzx płacą Ci w zależności od opcji ubezpieczenia-u nas najlepsze jest najtańsze. Ja płacę o połowę co najmniej więcej, jak koledzy-ale śpię spokojnie. Podsumowując -jeżeli dodam wszelkie składki-za wszystko co miałem przez lata i policzę odszkodowania-to jestem do przodu i to sporo. | |||
| ~zzx 10 lat temu | do jacek -kuba: zastanów się co piszesz. szkoda była likwidowana z polisy OC SPRAWCY zdarzenia i powinna przywrócić pojazd do stany sprzed szkody. malując kawałek elementu nie jesteś w stanie zrobic tego prawidłowo byle jaki lakiernik ze stodoły ci to powie. zupełnie inaczej jest jak likwidujesz szkodę z WŁASNEJ polisy AC wtedy wypłaty są realizowane w zależności od rodzaju zawartej polisy wyłączeń itd... moga pokrywać 100% | |||
|
jacek-kuba
10 lat temu | zzx przejdź się do jakiegoś ubezpieczyciela-ta dyskusja nie ma sensu przecież, nie masz pojęcia zielonego o temacie | |||
| ~zzx 10 lat temu | do jacek - kuba; odróżnasz ubezpieczenia AC od ubezpiecznia OC. jak tak to z czyjej polisy jest wypłacane odszkodowanie w przypadku tych polis oraz z czyjej polisy powinno być wypłacone odszkodowanie w przypadku jaki opisał "cez270" założyciel tematu. | |||
|
jacek-kuba
10 lat temu | Naturalnie z OC sprawcy-uszkodzone auto ma być doprowadzone do stanu sprzed wypadku. Możesz to robić w serwisie na nowych częściach-donosisz wycenę i jak PZU ma problem to sąd ew DAS do tego zwrot niezarobionych pieniędzy lub auto zastępcze. DAS nie kosztuje dużo i jest pomocny. Możesz się podeprzeć również własnym AC żeby nie tracić czasu a równocześnie walczyć o zwrot z OC sprawcy | |||
| ~zzx 10 lat temu | to co napisałeś to teoria - spróbuj tego w praktyce. na naprawę ściany nadwozia masz wycenę na 8 rh. do tego 1 dniówka na oględziny - cała reszta jest na twój koszt, a na dokadkę zwrócą ci jakieś wirtualne zyski bo takie maja normy. przerabiałem to w praktyce. | |||
|
jacek-kuba
10 lat temu | ja przerabiałem wielokrotnie-nie tylko z autem, ale z domem ze sklepami -różne opcje. Dlatego cenię sobie DAS- albo prawnika jak firma jest większa. Jeżeli masz wiele ubezpieczeń w porządnej firmie-oni bedą walczyć o Ciebie | |||
| ~zzx 10 lat temu | mam mało szkód i das nie jest mi potrzebny, a takim dziadom ja największy krajowy ubezpieczyciel też dam radę. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
ZOBACZ TEŻ
| Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025 |
|
| Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem |
 |
| Sprawdź dobre parkingi w Europie |
 |
| Warunki przejazdu na drogach w Polsce |
|
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.
