Witam, chciałbym wyjechać do Anglii aby jeździć ale wszędzie chcą gdzie piszę minimalnego (3 miesięcznego) doświadczenia.
Dlatego szukam jakieś firmy która robi szkolenia dając jakiś papier, że taki kurs ukończyłem albo jakaś firma zatrudnia na okres 3-6 miesięczny aby można trochę u nich pojeździć?? ?
Słyszeliście może o takich firmach?? ?
Tak wiem, że mógłbym zatrudnić się w jakiejś firmie na taki okres ale każdy szuka pracownika na dłużej a ja nie chcę kłamać, ściemniać, oszukiwać.
Z góry dzięki za wszelkie info a głupie, durne lub nic nie wnoszące komentarze prosiłbym zostawić dla Siebie

~janek 10 lat temu	Fanus na wyspe latam bo jezdzenie tyle km to mo*dega i zajmuje za duzo czasu ale powinienes to wiedziec
~janek 10 lat temu	I jak juz jestem na wyspie to siusiam w toalecie ; -)
silwio 10 lat temu	Ale toaleta w tej Anglii to też po lewej stronie??czy po środku?-)
~janek 10 lat temu	Sliwo tak jak z kranami jeden z zimna drugi z ciepla ; -)
FAN-MAGNUM 10 lat temu	janeczku, a jak ktoś się boi latać? ? a ktoś musi jeździć żeby jeść mógł ktoś :-) a siusiać też się staram w toalecie, ale sporadycznie" podlewam" trawę państwa angielskiego
~janek 10 lat temu	To zycie jest jeden sie boi latac drugi jezdzic trzeci zas Lubi jezdzic ale boi sie mydla i siusiac w toalecie ; -)
FAN-MAGNUM 10 lat temu	silwio, naturalnie że po lewej :-) w kilku szczególnych miejscach które zwiedzają tylko Europejczycy jest po prawej a gdy obiekt odwiedzają wszyscy to są po środku żeby nie było sprzeciwu o nierównym traktowaniu różnych nacji :-) z mojego doświadczenia wiem że lepiej się siusia w tych po lewej :-)
weteranszos 10 lat temu	weź na poczatek polską firmę co na Anglię wozi, myślę że jak ci spasuje to w angli łatwo robotę znajdziesz...
FAN-MAGNUM 10 lat temu	janeczku, napiszmy pracę doktorską " latanie samolotem a zużycie mydła " lub "stres z oddawaniem moczu w toalecie"
~janek 10 lat temu	Nie martwcie sie przyjdzie taki czas ze tez nie bedziecie juz jezdzic a ludzie beda mieli co jesc i wtedy tez bedziecie siusiac po ktorej stronie dusza zapragnie I strach przed lataniem nie bedzie mialo z tym faktem nic wspolnego; -)
~janek 10 lat temu	Dzony zmien kalesony
silwio 10 lat temu	dzon to "chiba"jakiś przydoopas następnego dziada, któremu już tylko forum pozostało na szukanie jeleni do pracy-)
~diabel 10 lat temu	Do autora pytania. Kolego, jak myślisz, że jakimś papierkiem zastąpisz doświadczenie to jesteś w błędzie niestety, nawet to wymagane 3-miesięczne to jest tylko takie, że coś tam tylko wiesz i jakoś tam jeździsz ale z efektywną pracą niewiele ma to wspólnego, dlatego też firmy stosują ograniczenia związane z doświadczeniem a jego braku nie ukryjesz ani nie zastąpisz tylko teorią.
~mlody 10 lat temu	jak sie czujesz na silach wydrukuj umowe o prace, swiadectwo pracy klepnij z pol roku zrob se pieczatke za dyche jakiejs firmy dziad transa z neta za 20zl postempluj i masz kwit reszte sie nauczysz, male szanse ze ktos cie bedzie sprawdzal gorzej jak sie nie czujesz na silach i chcesz w podwojnej pobimbac
~Ł ysy 10 lat temu	Bezdoświadczenia. Na co ty liczysz?Rób wypad na wyspę, tam demoluj sprzęt ucząc się fachu. Tam są ponoć bardziej wyrozumiali szefowie. Chyba uczciwa propozycja?
~Ł ysy 10 lat temu	młody. Dobra szmata z ciebie. Wiesz dlaczego?
~woytek 10 lat temu	Jak zwykle wszystko trzeba zrobic za mlodego a przede wszystkim myslec ! Gdzie ten swiat zmierza,
~diabel 10 lat temu	Może napiszę to inaczej, czy murarz po szkole pracuje zaraz jako murarz i buduje domy? , oczywiście nie, pracuje jako pomocnik przez jakiś czas, a czy np spawacz po kursie zaraz dostaje jakieś poważne prace?, też nie bo najpierw musi pokazać że coś potrafi, podobnie z innymi zawodami jest, w wielu nawet po kilku latach szkoły o danym kierunku nie dostaje się zaraz samodzielnego stanowiska pracy, nawet w tych mniej odpowiedzialnych zawodach, a tu w przypadku kiedy pracodawca powierza sprzęt i towar o dużej wartości, stanowisko pracy o dużej odpowiedzialności, wymagające znajomości wielu przepisów, gdzie każdy błąd generuje strasznie duże koszty dla firmy a co się z tym wiąże i straty zamiast zysków, wszyscy są zdziwieni bo ktoś wymaga jakieś tam doświadczenie i szukają opcji żeby jakoś to ominąć, a tak się nie da.
~ktosik 10 lat temu	diabel - mam w zwiazku z twoim wpisem kilka pytan 1 - o jakiej odpowiedzialnosci piszesz? 2 - o jakich kosztach DLA FIRMY, zwiazanych z nieznajomoscia przepisow, piszesz?
~Ł ysy 10 lat temu	Ktosik. Zadawanie pytań retorycznych sprawia ci przyjemność?
~Misiek 10 lat temu	Szanowni Panowie wypowiadajacy sie na forum. Wiekszosc pisze ze trzeba miec doswiadczenie by jezdzic zestawem. Wiec moje pytanie gdzie je zdobyc??? Kazdy sie wymadrza a pomoc nie potrafi. Po co te bezsenaowne wpisy nie dotyczace watku? Tez kiedys zaczynaliscie i kazdy gdzies zdobywal praktyke, doswiadczenie
~ktosik 10 lat temu	Misiek (2015-05-24 11:11:34) Wiekszosc pisze ze trzeba miec doswiadczenie by jezdzic zestawem. Wiec moje pytanie gdzie je zdobyc??? A co to " nas " forumowiczow obchodzi? jestes dorosly? ( nie mylic z pelnoletnoscia ) w razie draki zawsze mozesz spytac rodzicow jak zyc
~diabel 10 lat temu	ktosik 1 - o jakiej odpowiedzialnosci piszesz? 2 - o jakich kosztach DLA FIRMY, zwiazanych z nieznajomoscia przepisow, piszesz? Dziwne pytania zadajesz jako ktoś kto zna tą branżę ''od podszewki'' odpowie dzialność, hmmm, np prowadzenie 40t zestawu po drogach publicznych, odpowiedzialność za sprzęt, towar, jak i za wiele innych rzeczy, a koszty dla firmy, bardzo wymierne i duże, w tej pracy trudno pracodawcy kontrolować co robi kierowca bo jest to bardzo samodzielne stanowisko pracy, a kierowca nie znający powiedzmy przepisów AETR naraża bezpośrednio firmę na duże straty związane z karami za ich nie przestrzeganie, dziwny jesteś czasem Ktosik, zaprzeczasz samemu sobie.
~diabel 10 lat temu	A doświadczenie zdobywa się w różny sposób, jednym z nich jest szkolenie, jazda w podwójnej obsadzie np, ale każdy chciałby to przeskoczyć i zaraz zostać panem kierowcą a potem płacz i zgrzytanie zębów.
~ktosik 10 lat temu	diabel - bujasz w oblokach. zaden problem dla przedsiebiorcy kontrolowac kierowce ( jesli chce ) i jesli firma dziala zgodnie z przepisami, to nie zaplaci ani grosza za nieprzestrzeganie przepisow przez kierowce. odpowiedzialnosc kierowcy za towar? jaka? zaplaciles kiedys za zniszczenie towaru? sprzetu? i inne rzeczy?
~diabel 10 lat temu	Cały Ktosik, zawsze musi się z każdym spierać, może nakręć serial np ''Świat wg Ktosika'', bo najwyraźniej masz swój własny.
~ktosik 10 lat temu	krec. ale nie zapomnij o tantiemach dla mnie
~Misiek 10 lat temu	ktosik jak zauwazyles ten watek dotyczy wlasnie tego pytania gdzie takowe dosw. zdobyc. Jesli nie umiesz pomoc koledze to wynies sie na inne forum i nie zasmiecaj watku.
~diabel 10 lat temu	Chcesz przykładów, ok, mam z pierwszej ręki czyli z własnego doświadczenia, rok chyba 2007, Słowenia jazda a właściwie wjazd na teren w zakazie, kara dla kierowcy 103, 44 euro, kara dla firmy 4120 euro, czy nie jest to coś o czym pisałem wcześniej, popełniłem błąd który naraził firmę na duże straty niestety.
~ktosik 10 lat temu	pewnie zbyt duza ilosc wpisow umiemozliwila ci przeczytanie mojej odpowiedzi ktora padla chwile po zalozeniu watku. ale napisze jeszcze raz : ile placisz za info? a w gratisie masz taka odpowiedz na pytanie gdzie zdobyc doswiadczenie? : w firmie transportowej