Wielu Polaków jechało na Wyspy Brytyjskie z nadzieją na nowe życie. Niestety nie wszystkim się udało. Statystyki i doniesienia prasy są niepokojące. Polacy zdominowali rankingi bezrobotnych, poszukiwanych przestępców i pobierających zasiłki na dzieci. A 100 małych Polaków rocznie jest tam odbieranych patologicznym rodzicom. Trafiają do brytyjskich rodzin zastępczych, bo polskich nie ma.

Wielka Brytania to nadal najpopularniejszy kierunek migracyjny Polaków. Jest nas tam 10 razy więcej niż jeszcze dekadę temu. Według GUS na Wyspach mieszka już ponad 625 tys. naszych rodaków, a polski stał się tam drugim najpopularniejszym po angielskim językiem.

chohlik	Ja nie jestem szefem bym coś miał... ja tylko powiedziałem że takie są stawki i wiem gdzie one sa- a tych firm jest sporo, myślisz że od kogo girteka, Robinson czy vos biorą robotę? Co do twej osoby może się pomyliłem... może, składnia słów mi tak pasowała na tego złodzieja... sorry...
~???	Podgląd konta BAGERA85BAGERA85 (2015-05-14 20:05:10) Że tak powiem i kierowcę tez mają opłacić? A może konia dać z opłaconym kierowcą? Nie A i nie CH, problem w tym, że to bardziej wschód niż zachód. Temat kończę, prosiłem, żeby nie na forum, nie zainteresowany, to trudno, jeden człowiek mnie już wysterował w tym temacie, poczekam cierpliwie na kogoś bardziej zainteresowanego... Zagłosuj Zagłosuj Kierowcę sam zapłacę. Niestety mój koleś się przejechał właśnie na takiej stawce. Krótkie Niemcy, Szwajcaria i Austria. Po opłatach dróg nie ma nawet na leasing. Sam policz -przecież potrafisz. Nie dziwiłbym się, że ktoś pyta o konkrety. W ciemno nikt Ci tego nie weźmie. Ktoś kto się zdecyduje musi wiedzieć absolutnie wszystko jak to wygląda. Ci co nie pytają zaliczają glebę.
chohlik	Nic nowego nie powiedziałeś abrakadabra- o tym akurat całe forum wie...
chohlik	Tak- dhl-ch nie jednego już na manowce wyprowadzilo...
~???	Podgląd konta chohlikchohlik (2015-05-14 20:10:40) Ja nie jestem szefem bym coś miał... ja tylko powiedziałem że takie są stawki i wiem gdzie one sa- a tych firm jest sporo, myślisz że od kogo girteka, Robinson czy vos biorą robotę? Co do twej osoby może się pomyliłem... może, składnia słów mi tak pasowała na tego złodzieja... sorry... Nie wiesz-kłmiesz zwyczajnie. Vos i Gierteka to potężne firmy które rzeczywiście mogą takie stawki mieć. Ale kolego duża flota to duża administracja i duże koszty utrzymania-bazy itd. Dla tych firm stawka 1, 00 eu to plajta. Dla mnie normalna egzystencja. Sam ciągnik. Ja mam teraz 0, 98 eu. Nie narzekam ale sam jeżdżę. Jako firma z kilkoma autkami mógłbym tylko pomarzyć o stawce 1, 2 za km. Pracuję z Niemcami, Francuzami i I Belgami i wiem jakie oni mają stawki.
chohlik	Taa... wiec pracuj dalej i miej te swoje teorie... Zresztą ta stawka o której mówisz za sam ciągnik to hyba uczciwy standard... Pod warunkiem że przelew po 21 dniach masz na koncie...
BAGERA85	A co Tu liczyć, 0, 75E to koszta netto z raczej dobrze zarabiającym kierowcą i ratą za złoma z pół milionowym przebiegiem..	1
BAGERA85	Zapytajnik, to nowym sprzętem jeździsz? Że 98centów daje Ci "normalną egzystencję"?
chohlik	Jak nic nie piardnie kolego, remont silnika na Polsce to średnio 15000 zł...
~???	Podgląd konta BAGERA85BAGERA85 (2015-05-14 20:22:17) A co Tu liczyć, 0, 75E to koszta netto z raczej dobrze zarabiającym kierowcą i ratą za złoma z pół milionowym przebiegiem.. Heh, pół miliona i złom. Bagera jeździłem autami które miały i po 1 800 000km i dalej jeździły. Pół bańki to dobrze dotarty samochód. Jak się dba o sprzęt to spokojnie 10 lat pojeździsz. Niestety p. kierowcy wręcz demolują auta więc po kilku latach sprzęt nadaje się tylko do wymiany.
BAGERA85	Zapytajnik, a nie myślałeś, żeby młodego wziąść na przyuczenie i śmigać w podwójnej obsadzie? Zawsze te 5. 000km dowalisz więcej, a młodemu na przyuczeniu wcale majątku nie zapłacisz?
~???	Podgląd konta BAGERA85BAGERA85 (2015-05-14 20:24:55) Zapytajnik, to nowym sprzętem jeździsz? Że 98centów daje Ci "normalną egzystencję"? Ależ skąd. Mój dafik ma 5 lat i 700 tys km. Tyka jak zegarek człowieku. Wygląda jak nowy.
BAGERA85	"złom" w cudzysłowie, odkąd zacząłem karierę w ciężarówkach i paroma już jeździłem, to każdej zawsze coś doskwierało i tak się utarło mi, że "złom". Ja jeździłem 20letnim Actrosem (3235-jakoś tak), to był sprzęt :)
~???	Podgląd konta chohlikchohlik (2015-05-14 20:25:55) Jak nic nie piardnie kolego, remont silnika na Polsce to średnio 15000 zł... Nie wiem czy tylko 15 tys zł. Jja tyle płacę dwa razy do roku w serwisie. To znaczy szef płacił, jak jeździłem tym autem u niego. Od marca jestem na swoim. Nie narzekam ale chciałbym mieć lepiej- jak każdy chyba???
BAGERA85	Wracając do tematu kosztów, to jak jeżdzisz po UE to jakie masz koszta netto na samego konia?
chohlik	Więc powodzenia...
~???	Podgląd konta BAGERA85BAGERA85 (2015-05-14 20:28:34) Zapytajnik, a nie myślałeś, żeby młodego wziąść na przyuczenie i śmigać w podwójnej obsadzie? Zawsze te 5. 000km dowalisz więcej, a młodemu na przyuczeniu wcale majątku nie zapłacisz? Nie jeżdżę z nikim w podwójnej-nawet z żoną:). Jesteśmy we dwóch, ja i mój brzuch. Zresztą przy tej robocie co robię podwójna nic nie da.
BAGERA85	To mnie zagiąłeś, ja liczyłem serwis na 24. 000zł rocznie -samego konia
BAGERA85	Pytanie czy autoryzacja, czy porządny Kowal te 30k?
~abrakadabra	Bagiera za duzo liczysz za malo dzialasz.
~???	Podgląd konta BAGERA85BAGERA85 (2015-05-14 20:32:52) Wracając do tematu kosztów, to jak jeżdzisz po UE to jakie masz koszta netto na samego konia? Kosztów jest mnóstwo. Nie wiem o co Ci dokładnie chodzi???. Sam serwis to około 800 eu miesięcznie-opony, hamulce, awarie, wymiany oleju itd, itp. Tyle trzeba odkładać. Potem ubezpieczenia Oc, Ac, OCP-ok 300 eu na miesiąc i wiele innych.
BAGERA85	Czary-mary. Na wszystko przyjdzie czas, niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć i trzeba czekać cierpliwie...
~???	Podgląd konta BAGERA85BAGERA85 (2015-05-14 20:34:57) To mnie zagiąłeś, ja liczyłem serwis na 24. 000zł rocznie -samego konia To jest możliwe. Zależy jaki szczodry jesteś i jak dbasz. Mój kolega wydaje (przynajmniej tak się chwali), tylko 2 tys eu rocznie na serwis. Jego sprawa. Różnica jest taka że on wiecznie coś przy aucie kopie.
BAGERA85	??? -jakie składniki to ja wiem, mam też swoje jakieś wartości naniesione na stawkę netto i mnie wychodzi ogół kosztów na 0, 7E-0, 75E netto przy 10k km, jeszcze w zależności od kursu euro i ceny ropy. Liczyłeś jaka stawka za km jest twoim minimum, żebyś wyszedł na zero? Moje zero 0, 7-0, 75E
~???	Podgląd konta chohlikchohlik (2015-05-14 20:34:08) Więc powodzenia... Dziękuję. Nie gniewaj się ale nie opowiadaj następnym razem takich bajek o tych stawkach bo tylko podburzasz resztę. Tak powstają ploty i nienawiść. Prawda jest taka, że dziś za euro ciężko robotę znaleźć. A jak już znajdziesz to kilometrów zrobisz 8 tys. Z boku to inaczej wygląda i fajnie liczy się komuś.
~???	Podgląd konta BAGERA85BAGERA85 (2015-05-14 20:47:16) ??? -jakie składniki to ja wiem, mam też swoje jakieś wartości naniesione na stawkę netto i mnie wychodzi ogół kosztów na 0, 7E-0, 75E netto przy 10k km, jeszcze w zależności od kursu euro i ceny ropy. Liczyłeś jaka stawka za km jest twoim minimum, żebyś wyszedł na zero? Moje zero 0, 7-0, 75E To zależy ile zapłacisz w takim układzie za autostrady i na jaki okres masz leasing, kredyt, itd. Każdy to minimum będzie miał inne. Ale mniej więcej tyle to wychodzi.
BAGERA85	oki
~???	Bagera napisz coś więcej o tej robocie. Nie rób tajemnicy. Co za różnica czy na priv czy na forum. A nóż ktoś się zdecyduje.
~magneto	Cos kibelek z robotą w tym roku na wyspie. Nie ruszyło sie po zimie i dostalem info od ksiegowej ze do ltd będa sie bardziej przy*ac. Jakies spostrzezenia??
BAGERA85	A skąd jesteś? Daleko masz do Wawy?