ID: 162018
błąd tacho
ID: 162018
ID: 162018
witam mam problem jestem poczatkującym kierowcą. Ostatnie przytrafiło mi się coś takiego, jeżdżę lawetą, kabel od klemy w akumulatorze po prostu urwał się i gdy zgasiłem auto to nastąpiło odcięcie prądu we wszystkich urządzeniach również na tachograf dodam że na tarczki. Problem jest tego typu że miga cały czas godzina na tachografie i świeci się wykrzyknik po prostu nie wiem jak to skasować. Pomożecie
witam mam problem jestem poczatkującym kierowcą. Ostatnie przytrafiło mi się coś takiego, jeżdżę lawetą, kabel od klemy w akumulatorze po prostu urwał się i gdy zgasiłem auto to nastąpiło odcięcie prądu we wszystkich urządzeniach również na tachograf dodam że na tarczki. Problem jest tego typu że miga cały czas godzina na tachografie i świeci się wykrzyknik po prostu nie wiem jak to skasować. Pomożecie
Posty (3)
gorzki94
| jak w temacie... | |||
~kiero | musisz mieć ten sam czas na tachu i na desce (liczniku) ustawiony. Wyciągasz tarczki, zamykasz na pusto wciskasz "M" i chyba trza przytrzymać (już nie pamiętam dokładnie) tacho zabzyczy przez kilka sekund i powinno być git. | |||
barracuda
| Jeśli to szfladkowe-wyjmij tarczki i zamknij tacho. Jak skończy warczeć, powinno być ok. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.