Witam, może ktoś odpowie na nurtujące mnie pytanie. Czy pod własnym domem mogę zrobić sobie parking dla autokaru? (gabaryty 12 m, waga 18 ton). Autobus stoi wzdłuż działki w odległości 1 metra od ogrodzenia graniczącego z posesją sąsiada. Czy sąsiad ma słuszność mówiąc ze jest to niezgodne z przepisami, że autokar powoduje nadmierny hałas po odpaleniu silnika? jakie wiec trzeba spełnić warunki, jeśli w ogóle takie są, żeby było możliwe parkowanie takiego pojazdu pod własnym domem. Proszę o odpowiedz. Będę wdzięczny

~autobusiarz	na wsi tak na swym polu czy obejściu miasto tylko do tego miejsca wyznaczone, kary bardzo duże
~Obserwator	ku-ku, to znaczy do czego? Jak nie masz nic mądrego do powiedzenia w temacie, to się nie wypowiadaj.
~darek	gościa kuku wszędzie pełno czy ma coś do napisania czy nie aby brylować na forum z swymi bzdetami.
~darek	Odpowiadajac na komentarze kolegow-postoj z wlaczonym silnikiem powyzej jednej minuty jest zabroniony przez kodeks drogowy ale kodeks nie obowiazuje na prywatnym podworku, dzialce. Gdyby obowiazywal to zaden mechanik nie naprawilby samochodu bo naprawa czesto wymaga np. zagrzania silnika w celu poszukiwania wyciekow. Drugi kolega pisze ze na wsi wolno w miescie nie. Kodeks drogowy mowi o zakazie w terenie zabudownym, w kodeksie nie ma pojec-miasto, wies.
~darek	Ktos niegrzecznie podszyl sie pod moj nick-wpis krytykujacy -kuku nie jest mojego autorstwa.
~mobil1	Przepis dotycxacy wlaczonego silnika... jak to policjant jeden do mnie slusznie powiedzial... wszystko w granicach zdrowego rozsadku; )
~autobusiarz	darek odróżnij teren zabudowany co jest w gestii miasta czy sołectwa od własnośści prywatnej działka, podwórko, pole, aby nic nie przeszkadzało sąsiadom to możesz robić co chcesz, jak pisał ktoś wyżej.
~Obserwatorka	a czy osiedle domków jednorodzinnych nie jest terenem zabudowanym?
~ku-ku	obserwatorka a obserwator, czy to jest to samo?
~Obserwatorka	ku-ku raczej NIE jedno jest rodzaju żeńskiego a drugie męskiego hehe...
~Obserwatorka	Już znalazłam interpretacje terenu zabudowanego, w przepisach prawa budowlanego. To teraz tak zdroworozsądkowo, czy sąsiad który prowadzi działalność przewozowa i regularnie parkuje autokar na swoje posesji w bardzo bliskiej odległości od budynku sąsiada w odległości 1 m od ogrodzenia, odpala go o różnych porach dnia i nocy, może czuć się bezkarny w myśl zasady "wolność Tomku w swoim domku" czy jednak nie choć nie ma przepisu wprost?
~Obserwatorka	i dodam, że nie chodzi tutaj o upierdliwość lub jakąś zazdrość bo sąsiad ma firmę i czepie na tym kasę to trzeba go podrypać...
~ktosik	zadzwon pod 997. pomoga, doradza, wypisza. nabyta wiedza bedzie dlugo zapamietana
~Obserwatorka	no dobrze, 997! a co powiecie na to. Bo zadzwoniłam to włamał się na moją posesje spuścił mi powietrze z kół i ukradł wentylki. Oczywiście nie złapałam go za rękę ale wiem że to on. I co mama dalej dzwonić na 997? następnym razem podpali mi auto wybije szyby w oknach domu naśle zbirów którzy mnie pobija albo zrobią coś mojemu dziecku... Zna ktoś sposób na psychopatę?
~autobusiarz	sama widzisz od tego są parkingi strzeżone co też parkują tam autobusy pod domem zawsze znajdzie się ktoś co zrobi ci kuku, na parkingu odpowiada właściciel nie ty po co ci te kłopoty.
~autobusiarz	chyba mając autobus masz jakiś osobowy i nawet parking od domu 20 km jaki problem, chyba do kościoła nie wozisz się autobusem. ani dzieci do szkoły.
~Obserwatorka	czyli co mam to znosić dla własnego dobra, bo ukręci mi łeb. SUUUUUPER!!!
~ktosik	no o co ci chodzi? postawisz tabliczke przed autokarem ze pytalas na forum i mozesz tutaj parkowac? to ma go powstrzymac?
~ktosik	odpowiedzi dostalas wyzej : jesli to teren zabudowany, to nie wolno ci parkowac na ulicy, ani nigdzie poza terenem wyznaczonym. mozesz wjechac do siebie na posesje. tyle mozesz. inni tez chca zyc i oddychac powietrzem, nie spalinami z twojego autokaru
wojtek20082	Oczywiście, że możesz parkować na terenie posesji. Nawet jeśli jest ona w strefie zakazów tonażowych, zakazów wjazdu autobusów, w terenie zabudowanym czy innych wymysłów. Jeden warunek - posesja musi widnieć w papierach jako baza firmy / baza sprzętu firmy. Wtedy chroni cię prawo pozwalające na dojazd pojazdu naruszającego wyżej wymienione zakazy do swojej bazy. Przecież jakoś musi do niej dojechać. Nie podam konkretnie paragrafów, bo nie mam czasu na szukanie. Pozdrawiam
~ktosik	a podaj artykuly z tego prawa. ja osobiscie o takim nie slyszalem, ale przeciez nie musze slyszec o kazdych. wiec z checia je sobie poczytam.	-1
~Obserwatorka	to nie ja mam autokar tyko sąsiad i dlaczego to własnie ja mam wdychać te w/w spaliny oraz hałas autokaru o np 7 rano, albo o 10 w nocy. To miejsce postojowe służy za parking, myjnie warsztat naprawczy, miejsce zbiórek na wyjazdy wycieczkowe np o 12 w nocy, uważacie że to normalne i tak można bo moja działka.
~ktosik	by dojechac do posesji ktora znajduje sie na drodze z zakazem np. tonazowym, to musi byc pod znakiem adekwatna tabliczka uzupelniajaca ( np. : NIE DOTYCZY DOJAZDU DO POSESJI, lub : NIE DOTYCZY MIESZKANCOW POSESJI PRZY ULICY... ) inaczej to mandat
~ktosik	skoro jego dzialka, to moze. skoro nie ma zakazu wjazdu, to moze wjechac.
~Obserwatorka	a tak jeszcze a propos przepisów, ze jeśli firma zarejestrowana to może itp. otóż firma została zlikwidowana w październiku zeszłego roku, a była zarejestrowana na inny adres niż zamieszkania, to może pod domem parkować jeśli tak to jaki przepis na to zezwala?
~ktosik	nie ma takiego przepisu. jest zakaz - wyzej sa wypisane a tak a propos - co ci ze znajomosci przepisow, jak i tak nic z tym nie zrobisz?
~autobusiarz	czym większy samochód tym większe wydatki i kłopoty, chyba że jest to bar-kuchnia-stołówka do obsługi ekip filmowych kręcących filmy w plenerze ale przewóz osób wydatki duże nawet części nie podróba tylko homologowane stać na to dużych.
~Obserwatorka	słowem, mogę Mu skoczyć na wspomniany wyżej wentyl.
~ktosik	slowem - zalezy jakie masz jaja
~Obserwatorka	niestety nie mam jaj bo jestem kobieta choć czasem żałuje, bo poszła bym i skopała bym mu tyłek...