ID: 156504
PIP
ID: 156504
ID: 156504
Witam ja mam takie pytanie mam kilkanaście kartek po kserowanych wykresówek, czy teraz jak ja sie udam do PIP czy ja coś wyciągnę od pracodawcy, czy jeszcze mi sie oberwie jakąś kara?
Witam ja mam takie pytanie mam kilkanaście kartek po kserowanych wykresówek, czy teraz jak ja sie udam do PIP czy ja coś wyciągnę od pracodawcy, czy jeszcze mi sie oberwie jakąś kara?
~Daniel*.rzeszow.vectranet.pl
*.rzeszow.vectranet.pl
Posty (5)
~Daniel | jak w temacie... | |||
~Adios Amigo | PIP ma to w d... Trzeba isc do sadu | |||
szofer123
| pip o swojej kontroli pracodawcę MUSI wcześniej uprzedzić sefuńcio się spokojnie przygotuje, kawkę kupi, koperty, bankomat zaliczy, cukiernie i tak to przy kawie i ciasteczkach... | |||
~ciapowaty | Idź najpierw do PiP po poradę. Wcale nie żartuję. Powiedz im, o co Ci chodzi, pokaż te dowody jakimi dysponujesz, a które jak się domyślam również Ciebie obciążają, zapytaj jakie konsekwencje mogą Ci grozić za te wykroczenia jakich się dopuściłeś i potem zadecydujesz czy złożyć skargę. Porada, a złożenie skargi, to dwie zupełnie różne czynności. Skorzystanie z porady do niczego Cię nie obliguje. To jest dokładnie tak jakbyś korzystał z porady w jakiejś kancelarii adwokackiej - tylko, że masz to za darmo. Nie obawiaj się, wcale nie będą Cie ścigać. Mają dość spraw i różnych informacji. Ponadto poradę uzyskujesz anonimowo. Nie musisz się przedstawiać, ani podawać nazwy firmy w której pracujesz. Poradę możesz uzyskać za darmo w dowolnym inspektoracie na terenie całego kraju. Nikt Cię nie zapyta skąd jesteś. W dużych miastach istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo tego, że prawnik udzielający porady będzie potem prowadził twoją sprawę, a nawet wcale nie tak łatwo umówić się z inspektorem, który zajmuje się kierowcami. | |||
~ciapowaty | Szofer ; to jest tak samo jak z innymi instytucjami. Procedura musi być zachowana. Oczywiście, że po złożeniu skargi wysyłają zawiadomienie z wyznaczonym terminem kontroli. Tylko, że szefuncio niewiele może zrobić. (Miałeś kiedyś kontrole np. Urzędu Skarbowego? ) Najczęściej przychodząc do firmy, biorą żądane dokumenty, sporządzają protokół (wypiją kawę) i wracają z nimi do siebie. Ty możesz odnieść wrażenie, że już po sprawie, a tak naprawdę właściwa kontrola jeszcze się nie rozpoczęła. W tym momencie na pewno nie wyprowadzą z firmy szefuńcia zakutego w kajdany. O wynikach kontroli i ewentualnych sankcjach (wszczętym postępowaniu wykroczeniowym, itd. ) mają obowiązek poinformować tylko składającego skargę i nikogo więcej. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.