Witam wszystkich.
Zgodnie z krajowym prawem, każda osoba która jest na umowie o pracę i ma delegację przysługują diety i ryczałty.
Mam umowę od niedawna, przyszła pierwsza wypłata i tu się zaczyna problem.
Dieta i ryczałt za 4 dni pracy (powyżej 12 godzin jazdy) to 202zł gdzie ustawa mówi o tym że ryczałt pełny i dieta muszą być wypłacone w całości powyżej 8 (czy 10?) godzin pracy w delegacji. Pomijając fakt nie płacenia za nadgodziny (bo kto za nie płaci w tym kraju), wychodzi na to że jest to rozliczane po najmniejszej możliwej stawce jaka jest legalna. Z tym że nie jeżdżę poniżej 8 godzin dziennie, Umowa o pracę w całym etacie.

Próbuję rozwiać moje wątpliwości. Jak u Was jest to rozliczane? Oczywiście jazda na busie.

kornel_86	jak w temacie...
BAGERA85	Nie ma ustawy o ryczałcie jako takiej, jest orzeczenie SN, a dieta polska to moze byc 30zl za dobę bez względu czy jezdzisz po norwegi czy niemczech czy polsce, ryczałt to minimum 37, 5E za kazdą dobe po za granicami kraju. Wiec juz Ci tlumacze dieta polska i ryczałt "miedzynarodowy" to razem 42, 5E wiec dlatego Ci sie nie zgadza a TWOJ PAN ma jak najbardziej porządek w papierach i wrazie kontroli mogą mu skoczyć:) Wpisz w wyszukiwarke etransport RYCZAŁT, DIETA i przeczytaj choć jeden wątek od początku do konca i wszystkiego bedziesz wiedział. Tak w skrócie to "uczciwego" szefuncia trafiles. Pozdrawiam
BAGERA85	#wszystko bedziesz wiedział#