WITD: Tylko na rozładunek

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Przewoźnik z Kiblostanu	A potem inspektorzy użyli mózgu i zaczęli drążyć zagadnienie. Doszli do przyczyn powstawania i kwitnięcia patologii. Udowodnili spedycji tworzenie systemu w, którym albo kombinujesz albo zdychasz. Spedycję ukarano potężną karą finansową. Mało tego ci jeszcze mądrzejsi doprowadzili do zmian ustawodawczych, które uporządkowały globalny syf jaki ma miejsce w polskim kiblu transportowym. Dzielni inspektorzy nie bacząc na to, że te ich wreszcie konkretne działania spowodują porządek, który niestety zmniejszy w ich klice ilość miejsc pracy postąpili godnie podejmując wyżej opisane działania ! To się nazywa HONOR !
~Bolek	Jeszcze chyba nie wybudziłeś się ze snu.
~kalisch	do póki ten syf będzie w transporcie a kierowcy będą sie godzić do póty będziemy zarabiac grosze z umową na 1200zł netto :)
~Masterek	W RABENIE takie rzeczy?? ; )
~kierowca	Raben jak nic... wreszcie i ich zaczęli trzepać
~maly	Nie bez powodu mowi sie gądki-chiny w 3 godziny heh przeciez tam kazdy jeden tak jezdzi
~ONE	Dobre sobie, znów gdzieś tam poruszyli czubek góry lodowej. Tak było jest i będzie... Wszystko zależy od kierowcy, co z tym zrobi.
~dixi	Rabena mylicie z dziad-transem podwykonawcą. Popsuł stawki i kombinuje. Kiero jeździ z km i też kombinuje. Rzeczywistość.
~diabel	Szef kazał na rozładunku, kierowca zmodyfikował pomysł szefa, a co to kur. a za różnica, nie pozwalają innym normalnie pracować bo chcą być ''lepsi'' no to ich odpowiednio ukarać, no ale takimi karami jak są u nas to nic się nie zmieni, w Italii adwokat musiałby nieźle napocić, żeby go z puszki wyciągnąć.
~krzyś	Okolice Gniezna Środa Wlkp. transport buraka cukrowego tam dopiero kwitnie patologia magnesów i wyłączników nawet na cb se chwalą kto jak jezdzi a itd głuche
AXA6	i powinno być tak : kierowca zakaz wykonywania zawodu dożywotnio, pracodawca konfiskata auta + zabrana licencja na wykonywanie transportu
~Koczownik	Zaczynacie powtarzać moje propozycje sprzed kilku lat. Czyżby wreszcie coś dotarło?