Witam koledzy i mam takie pytanko czy nie zauważyliście że w Polsce praca na solówce zaczyna wypierać pracę na zestawie !!!
A piszę to dlatego bo mój kolega jezdził z 5 lat na zestawie a teraz znalazł sobie robotę na solówce Renault Premium rok 2002 chłodnia 21-paletowy, powiem szczerze że fajne kolor czerwony, orurowane mi się podoba ale do rzeczy, jezdzi cały tydzień po całej Polsce, robi przeżuty po magazynach i czasami wiezie do jakiegoś marketu, sobota-niedziela wolne ma, zarobki identyczne jak na zestawie i zarobi trochę więcej niż ja bo czemu to tak bo ja przywożę 33 palety a on smiga w różne miejsca i zwala 5-6 palet i dalej.
Żeby to sprawdzić rozmawiałem z chłopakami w różnych miejscach, co jeżdżą solówkami tyko zauważyłem tymi większymi typu, scania, mercedes, premium, man, 21-palet, nie chodzi mi auta typu starman 12 palet bo te mniejsze to inna bajka !!!
I żeczywiscie zarobki te same i smigają od poniedziałku do piatku aha i co trzeci ma prawko C+E nawet z jednym gadałem co jezdził pare lat zestawem chłodnią europa zachodnia, jak teraz jezdziłem to obserwowałem i jest tego co raz to wiecej, praktycznie co drugie - trzecie auto to solówka,
Jeden koleś mi powiedział, a po co ja mam sie pierd... lić z tą naczepą, jak ja na tym mam takie same peniądze, a robota lżejsza wiem bo jezdziłem. .

Nie ma cie wrażenia że zaczyna być żeczywiscie bardziej opłacalna robota na solówie?? i nie macie wrażenia że już nie długo po Polsce bedą tylko solówki a auta ciągnik+naczepa to tylko na trasy zachodnie. .

lolekx