ID: 140098
WARSZAWA-BUKARESZT
ID: 140098
ID: 140098
Koledzy, mam pytanie odnośnie tras do bułgarii a konkretnie do bukaresztu.
zamierzam zmienić prace i pójść wlaśnie do firmy gdzie wykonują takie trasy, ogólnie jestem mocno wystraszony DZIKUSÓW i dlatego pytam, czy to są mity że to straszni złodzieje, ? ? czy łapówkarstwo na wysokim poziomie?
jaką drogą najlepiej sie kierować ORADEA/CLUJ/TIRGU MURES/BRASOV oczywiście zestawem z naczepą. z Polski wyskocze barwinkiem dalej KOSZYCE MISZKOLC DEBRECZYN. no i dalej jak opisałem.
chyba że macie może inne trasy sprawdzone?ewentualn ie strzeżone parkingi? (bo słyszałem że tylko tam sie można zatrzymywać...
za wszelkie info z góry dzięki!!!
Koledzy, mam pytanie odnośnie tras do bułgarii a konkretnie do bukaresztu.
zamierzam zmienić prace i pójść wlaśnie do firmy gdzie wykonują takie trasy, ogólnie jestem mocno wystraszony DZIKUSÓW i dlatego pytam, czy to są mity że to straszni złodzieje, ? ? czy łapówkarstwo na wysokim poziomie?
jaką drogą najlepiej sie kierować ORADEA/CLUJ/TIRGU MURES/BRASOV oczywiście zestawem z naczepą. z Polski wyskocze barwinkiem dalej KOSZYCE MISZKOLC DEBRECZYN. no i dalej jak opisałem.
chyba że macie może inne trasy sprawdzone?ewentualn ie strzeżone parkingi? (bo słyszałem że tylko tam sie można zatrzymywać...
za wszelkie info z góry dzięki!!!
~qwerty*.dynamic.inetia.pl
*.dynamic.inetia.pl
Posty (19)
~qwerty 11 lat temu | jak w temacie... | |||
~kierowca 11 lat temu | Bukareszt to leży w Rumunii a nie w Bułgarii panie kierowco | 3 | ||
Klemens1
11 lat temu | Moze dziecko mysli o Budzie... | |||
~rumun 11 lat temu | jednym słowem lepiej jak na zachodzie jeździ się po dzikich krajach | |||
~qwerty 11 lat temu | Kierowca*no jasne ze mialem na mysli rumunie, sory, blad w druku, A wiec jeszcze raz, ma ktos doswiadczenie na tych trasach?ewentualnie cos podpowie? Pozdr | |||
~TGX 11 lat temu | Z brasova w dzień nie przejedziesz do Bukaresztu bo jest zakaz | |||
~włUczykij 11 lat temu | z Sibiu na Ramnicu Valcea (i dalej na Bukareszt) - Jechał ktoś? chodzi mi o wzniesienia, mam ciężarówkę załadowaną na full (40t) | |||
~włUczykij 11 lat temu | A i czy w tygodniu w ciągu dnia są tam jakieś zakazy godzinowe, chodzi o dojazd do bukaresztu i ring Bukaresztu | |||
~SOS 11 lat temu | z Sibiu na Ramnicu Valcea (i dalej na Bukareszt) - Jechał ktoś? chodzi mi o wzniesienia, mam ciężarówkę załadowaną na full (40t) - No nie wiem czy podjedziesz pod wzniesienia, taka tragedia Ci się przytrafiła, załadowali Cię na full | |||
~cdn... 11 lat temu | tylko kierowco za dychę pomyliłeś Bułgarię z Rumunią. | |||
~świetlicowa 11 lat temu | wszędzie dasz rade - najważniejsze na tamtych kierunkach to magnes do barwinka i z powrotem, i to samo na odcinku pitesti- bukareszt, to podstawa | |||
Saper77
11 lat temu | od Sibiu nie jest tak stromo jak to wygląda na navi lub mapie. Piękne góry, w kanionie świetna golonka. | |||
~włUczykij 11 lat temu | "`SOS-No nie wiem czy podjedziesz pod wzniesienia, taka tragedia Ci się przytrafiła, załadowali Cię na full" zawsze jestem załadowany na full wiec nie jest to tragedia tylko sprecyzowana informacja dotycząca pytania o wzniesienia, jakby ktoś pytał czy lecę na pusto czy nie, więc daruj sobie uszczypliwości | |||
~bebe 11 lat temu | kierowcy na rumka granice pozamykali nie wpuszczają tych zaladowanych na full jak i tych co na bulgara jadą do bukaresztu | |||
~włUczykij 11 lat temu | A więc tak- na granicy spokój, dzieciaki z kamieniami i cyganie to chyba już relikt. Jedynie gość jakiś chciał mi półke sprzedać. Arad-Sibiu -Ramnicu valcea droga piekna, bez większych górek. Dalej przed Pitesti kilka górek. Ogólnie pozytywnie | |||
~egon 11 lat temu | przestałem tam smigac jak frachty zeszły poniżej 2000 euro | |||
~Młody 11 lat temu | uważaj na ewentualne błedy i wykroczenia ze swojej strony bo rumuny wyłudzili ode mnie 360 euro łapówki w biały dzień na wyjezdzie na bułgarie. fakt moja wina ale łapówkarstow istnieje i to na duza skale i wcale sie z tym nie kryją | |||
~qwerty 11 lat temu | a można wiedzieć jaki błąd popełniłeś?tan na przyszłość żebym tego samego nie zrobił... | |||
~tir 11 lat temu | Oradea na przejściu granicznym węgrzy chcą w łape- jak nie dasz to szukają. Butla w kabinie- mówią 300 euro. Potem patrzą czy z tyłu naczepy masz naklejki z prędkościami (60, 70, 80), jak nie ma to też źle. Potem szukają pierdół, typu odprysk na szybie albo inne rzeczy. Zwykle konczy sie na 50eur, taki standard. Co do rumunów, żaden nie wymuszał ode mnie kasy. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.