Podjazdy do 15 minut

adam7579	jak w temacie...
PULASS	Rację to mają przepisy o Czasie Pracy Kierowcy, poczytaj o tym, pozdrawiam.
~spoko	Chłopak pomylił interpretacje pauzy z jazdą.. Ale tak kolego nie zaliczaj tego jako jazdę. Na drogach są specjalni nauczyciele którzy Ci to dosadnie wytlumaczą. Dostaniesz też od nich taki specjalny certyfikat ukończenia kursu. Za ten certyfikat musisz zaplacić, w pl do 7 dni a za miedzą na miejscu.
~tunim	nie ma czegos takiego, bo tacho zalicza ci to jako jazde-amen.
~ah jo	Tachograf ma obowiązkowo zapisać każdą jazdę - od sumy różnych jej odcinków są liczone normy za których przekroczenie nakładane są kary. - tak jak wspomniał Spoko - mowa była o przerwach w prowadzeniu gdyż wspomniane 15 minut tylko z nimi będą miały coś wspólnego: albo chodziło o pierwszą część przerwy dzielonej 45 minutowej z rozporządzenia 561/2006 albo jak jest w AETR - jedna z 3 możliwych przerw, albo przerwa wynikająca z ustawy o czasie pracy kierowcy.	2
~adam7579	Dzięki pozdrawiam
~Pan Henio	15 minut to możesz przeciągnąć jak robisz pauze dobową, z opisem oczywiście, dokładnie 14 minut, gdy zabrakło miejsca do zaparkowania.
~Pan Henio	Nikt Ci słowa nie powie.
PrzPrz	~Pan Henio: "Z opisem oczywiście" - sugeruje, że chodzi o art. 12 R561/2006. Jednak - skorzystanie z art. 12 R561/2006 - może mieć miejsce tylko w celu dojazdu do miejsca umożliwiającego postój bezpieczny dla pojazdu, ładunku i kierowcy. Nie ma tam jednak żadnej determinanty czasowej, a w szczególności "dokładnie 14 minut". Jeżeli kierowca wykona dokładnie dyspozycje art. 12 R561/2006 - to teoretycznie może pojechać dowolną ilość czasu - "pod warunkiem, że nie zagraża to bezpieczeństwu drogowemu oraz umożliwia osiągnięcie przez pojazd odpowiedniego miejsca postoju" i że odstępstwo od przepisów art. 6– 9 R561/2006 odbywa się "w zakresie niezbędnym dla zapewnienia bezpieczeństwa osób, pojazdu lub ładunku". Te "14 minut" (właściwie: dokładnie 15 minut) ma natomiast zastosowanie wtedy, gdy kierowca olał swoje obowiązki i niczego nie opisał - gdyż dopiero za "skrócenie dziennego czasu odpoczynku o czas powyżej 15 minut" oraz "przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy o czas powyżej 15 minut" kierowca podlega karze z Załącznika Nr 1 do Uotd. Kierowca jest natomiast karany za "przekroczenie maksymalnego dziennego okresu prowadzenia pojazdu o czas do 1 godziny" - czyli już za 1 minutę przekroczenia kierowca może zostać ukarany (przedsiębiorca podlega karze dopiero za "przekroczenie maksymalnego dziennego czasu prowadzenia pojazdu o czas powyżej 15 minut" przez kierowcę). Najgorzej ma natomiast osoba zarządzająca transportem w firmie (posiadacz Certyfikatu Kompetencji Zawodowych), bo za "dopuszczenie do naruszenia przepisów o czasie prowadzenia pojazdu, obowiązkowych przerwach i odpoczynku" - w myśl załącznika nr 2 do Uotd osoba zarządzająca transportem podlega karze 2000 zł - bez względu na wymiar tych naruszeń.
~Pan Henio	W glowie mi sie kreci lepi jak po czteropaku
PrzPrz	Niestety, ale teraz kierowca nie jest już tylko od fizycznej roboty...
~Szerokości Panowie	Koledze na pewno chodziło o to że każda przerwa w prowadzeniu pojazdu krótsza, niż 15min nie zalicza się ani do pauzy ani do jazdy. Czyli jeżeli stoisz gdzieś w korku, na światłach lub gdziekolwiek indziej powyżej minuty a mniej niż 15min to odejmujesz to od czasu jazdy ale nie możesz też tego zaliczyć jako pauza
~asd	A co ja mam powiedzieć?Np 25 punktów rozładunku, jazdy 1. 5 godziny postoju 4h... Jak to liczyć? chyba tylko stoper
barracuda	asd, wystarczy tacho cyfrowe. "Samo" wszystko liczy.
Locio	He he he dobre, umiałem się, ale by się dziady cieszyły.
torreador	PrzPrz... dno totalne...	-2
~prowokator	Pan Henio. w wolnym tłumaczeniu, interpretując ten przepis o czasie jazdy to jest tak kierowca ma 4 godziny intensywnej jazdy non stop a 0, 5 godziny to czas na poszukiwanie parkingu lub darmowej noclegowni..
PrzPrz	torreador: Masz coś do mnie? Gdzie zobaczyłeś byka?
~KLP	A potem wpadnie pasożyt... i tak mus becalen.