Zgodnie z art. 7 R561/2006:
"Po okresie prowadzenia pojazdu trwającym cztery i pół godziny kierowcy przysługuje ciągła przerwa trwająca co najmniej czterdzieści pięć minut, chyba że kierowca rozpoczyna okres odpoczynku.
Przerwę tę może zastąpić przerwa długości co najmniej 15 minut, po której nastąprzerwa długości co najmniej 30 minut, rozłożone w czasie w taki sposób, aby zachować zgodność z przepisami akapitu pierwszego. "

W myśl art. 4 lit. d) R561/2006:
"przerwa " oznacza okres, w którym kierowca nie może prowadzić pojazdu ani wykonywać żadnej innej pracy, wykorzystywany wyłącznie do wypoczynku.

Oczywistym jest, że zarejestrowanie na tachografie 45 minut aktywności "PRZERWA/ODPOCZYNEK" ("łóżko") sprawia, że kierowca może później prowadzić pojazd przez 4h30m (oczywiście, jeżeli nie naruszy przepisów dotyczących dobowego, tygodniowego i dwutygodniowego czasu prowadzenia pojazdu oraz odpoczynków dobowych i tygodniowych).

Powstaje jednak następujące PYTANIE:
Czy zarejestrowanie 45 minut "DYSPOZYCYJNOŚCI" (po okresie prowadzenia pojazdu) również może uprawniać do późniejszej nieprzerwanej jazdy w pełnym wymiarze (do 4h30m)?

PrzPrz	jak w temacie...
PrzPrz	Zgodnie z art. 15 ust. 3 lit. c R3821/85: "okresy gotowości" zdefiniowane w art. 3 lit. b) dyrektywy 2002/15/WE są rejestrowane pod symbolem [kwadrat z jedną przekątną]; zaś wg art. 15 ust. 3 lit. c R3821/85: d) pod symbolem [łóżko]: przerwy w pracy i okresy dziennego odpoczynku. Zgodnie z wymogiem 034 Rozdziału II Załącznika I B do R3821/85 i dotyczącym urządzeń rejestrujących: Czy nnościami kierowcy są PROWADZENIE, PRACA, DYSPOZYCYJNOŚĆ lub PRZERWA/ODPOCZYNEK. Według art. 3 lit. b) dyrektywy 2002/15/WE: b) "okresy gotowości" oznaczają: — okresy inne niż te odnoszące się do przerw i okresów odpoczynku, podczas których pracownik wykonujący czynności związane z przewozem nie jest zobowiązany pozostawać na swoim stanowisku pracy, ale musi być dostępny, aby odpowiedzieć na każde wezwanie do rozpoczęcia lub kontynuowania jazdy lub wykonania innej pracy. (... ) I tu w zasadzie można by było mechanicznie odpowiedzieć, że skoro "okresy gotowości" oznaczają okresy INNE niż przerwy i odpoczynki - to "DYSPOZYCYJNOŚĆ" nie jest "przerwą", o której mowa w art. 4 lit. d R561/2006. * Czyli ODPOWIEDŹ NA PYTANIE brzmi: NIE. *
PrzPrz	Jednak - skoro z definicji w czasie "DYSPOZYCYJNOŚCI" kierowca nie tylko nie prowadzi pojazdu ani nie wykonuje żadnej innej pracy, ale nawet nie jest zobowiązany pozostawać na swoim stanowisku pracy - to w tym czasie są spełnione wszystkie przesłanki definicji "przerwy" z art. 4 lit. d) R561/2006, a zatem "DYSPOZYCYJNOŚĆ" w wymiarze 45 minut również powinna uprawniać do późniejszej jazdy w pełnym wymiarze. Za prawdziwością tej tezy przemawiają definicja określona w Rozdziale I lit. m Załącznika I B do R3821/85: "nieprzer wany czas prowadzenia pojazdu" obliczany jest przez urządzenie rejestrujące w następujący sposób: nieprzerwany czas prowadzenia pojazdu obliczany jest jako bieżące, zakumulowane czasy prowadzenia pojazdu przez danego kierowcę od końca jego ostatniego 45-minutowego lub dłuższego okresu DYSPOZYCYJNOŚCI lub PRZERWY/ODPOCZYNKU lub NIEOKREŚLONEGO (okres ten może być rozbity na kilka 15-minutowych lub dłuższych okresów). W obliczeniach uwzględnia się, stosownie do okoliczności, ostatnie czynności zapisane na karcie kierowcy. Jeżeli kierowca nie włoży swojej karty, obliczenia wykonuje się na podstawie znajdujących się w pamięci danych zapisów dla bieżącego okresu, w którym nie było włożonej karty i dla stosownego czytnika. Gdyby zatem "okresy gotowości" rejestrowane jako "DYSPOZYCYJNOŚĆ" w wymiarze co najmniej 45 minut (ewentualnie dzielone na okresy co najmniej 15 minutowe) nie mogły stanowić "przerwy", o której mowa w art. 4 lit. d R561/2006 - niewątpliwie nie zostałyby tu ujęte razem z "PRZERWAMI/ODPOCZYNK AMI" jako cezury rozgraniczające poszczególne "nieprzerwane czasy prowadzenia pojazdu". * Czyli ODPOWIEDŹ NA PYTANIE brzmi: TAK. *
PrzPrz	W tym miejscu pozostało mi jedynie przytoczyć pkt 10 zdanie pierwsze preambuły do Dyrektywy 2002/15/WE: "W celu poprawy bezpieczeństwa drogowego, zapobieżenia zakłócaniu konkurencji i zagwarantowania bezpieczeństwa i zdrowia pracowników wykonujących pracę w trasie objętych niniejszą dyrektywą, ci ostatni powinni dokładnie wiedzieć, które okresy przeznaczone na czynności związane z transportem drogowym zaliczają się do czasu pracy, a które nie, i w związku z tym uznawane są za przerwy, czas odpoczynku lub okresy dyspozycyjności. " Skoro tak być powinno - to czemu te przepisy są tak dramatycznie zagmatwane, że w oparciu o nie można udzielić dwóch biegunowo odległych i wzajemnie wykluczających się odpowiedzi?
~\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\	tak to jest jak dla niektorych dyspozycyjnosc i odpoczynek to to samo
PrzPrz	"Odpoczynek" różni się od przerwy zasadniczo: - tylko w czasie odpoczynku kierowca może swobodnie dysponować swoim czasem (art. 4 lit. d i f R561/2006) ; - "odpoczynek" jest czasem, za któy kierowcy nie przysługuje żadne wynagrodzenie, zaś "przerwa" zasadniczo jest traktowana jako dyżur (stawka wynagrodzenia za przerwy to jest dobry temat na inny post, wpiszę niebawem) - za wyjątkiem pierwszych 15 minut przerwy, które zalicza się do czasu pracy, gdy dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej 6 godzin (art. 13 ust. 1 Uocpk).
~\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\	przerwa od dyspozycyjnosci tez