ID: 136482
Wady i zalety IVECO STRALIS 420?
ID: 136482
ID: 136482
Witam
Mam zamiar sprowadzić taki ciągnik z Niemiec
Na co zwracać uwagę przy zakupie
Jakie są typowe usterki ( wady fabryczne )
dziękuję pozdrawiam
Witam
Mam zamiar sprowadzić taki ciągnik z Niemiec
Na co zwracać uwagę przy zakupie
Jakie są typowe usterki ( wady fabryczne )
dziękuję pozdrawiam
~ralf*.160.131.68
*.160.131.68
Posty (22)
~ralf | jak w temacie... | |||
~Janusz | największy problem iveco ma z lakierem wszystko inne OK | |||
knightrider
| Kolego przyszykuj się na problem z wariującą elektroniką. | |||
~iveco | wada? brak zalet | |||
~ralf | Morze ktoś coś doda co i kiedy przy jakim przebiegu wymieniał alternator, turbo sprężarkę itp. | |||
~mxs | Turbo padło przy przebiegu około 500tys. Elektronika nie lubi mrozu i wilgoci, lakier to totalna porażka. Wytarcie elementów w kabinie to normalka. | |||
~ralf | podbijam temat | |||
~jancjo | a to sa wogole jakis zalety ; ) | |||
Dżastafajf
| Iveco Stralis to ciężarówka budżetowa. Niska cena zakupu nie oznacza ze jest to dziadostwo. Spalanie nie powinno przekroczyc 30-32litry z pelnym ladunkiem. Motor raczej wysokobrotowy wiec redukcje wczesniej. Latwy wobsłudze. Posiada przycisk odpalania na silniku wiec mozna od razu sprawdzic czy dobrze naprawiłeś:) Skoro motor wysokobrotowy trzeba sie liczyc z braniem oleju 1-3l na miesiac. W zwiazku z wysokimi temperaturami czesciej trzeba wzmieniac płyn chodzący. Elektronika płata figle ale w wielu przypadkach mozna to zignorowac. Czesto przepalaja sie żarówki z tylu (drgania). W srodku slaba jakosc plastkiów ktore trzeszcza. Dosyc głosno podczas jazdy. Podłoga lubi sie zapasc (wystarczy zakupic dywaniki) REasunując, jednostka niedroga w zakupie co przełoży sie na niskie raty. Niewiele spali nawet przy duzym obciazeniu. Teraz wystarczy wsadzic szofera ktory zna sie co nieco na mechanice, duza skrzynka narzedziowa premia za usuniecie usterki i ogien na tłoki. | 1 | ||
~zizi | ja bym polecał ci sie zastanowić nad wersja 500, u mnie w firmie mamy 450 i 500 i może to dziwne ale 500 maja dużo mniejszą awaryjność, rzadko coś się świec na desce i elektronika czesto nie świruje. | |||
~egon | 420 to totalny szajs, silnik 9 l poj przy 600 tys pokazuje kopyto, jak brac to tylko 450 /500, dośc tani w zakupie i utrzymaniu, mam co prawda tylko jednego stralisa -całkiem przypadkowo ale jakos jeżdzi bez awaryjnie | |||
~ralfsl | Po nowym roku ruszam szukać tej igiełki z Niemiec już raz się nadaremno przejechałem zobaczymy czy się uda | |||
~woytek | Tylko 500 w automacie jest najlepszy ( jezdzilem w arcese ) , w firmie jest pare 450 przebieg 500tys padaja nagminnie turbiny ostatnio alternator w Korczowej | |||
~ralfsl | Chwalą wszyscy te 500 ale niema za bardzo w czym wybrać (mało ogłoszeń ) | |||
~909090 | widze że kogoś boli i usuwa wątek kto żywi ese go | |||
~dolar | Mam... jeżdżę... zawsze wracam do domu... | |||
~transportmanager | Mam Stralisa 450 km z 2007 roku, automat, 1 020 000 przejechane. Sprzęt godny uwagi i polecenia. Silnik prosty, konstrukcji Magirusa, Skrzynia ZF. W środku cichy, wygodny, ( dla dwóch nie ma dobrego auta), poojemna lodówka, znakomite audio, górna leżanka pierwsza klasa. Spalanie: 2-5 ton 25-26 l, 24 t - 30-30. 5 l, jazda 88-90 km/h. Olej? 2-3 l na dwa miesiące. Bardzo żwawy, elestyczny, turbo świszcze już przy 700 obr ( kręci się do 200 tyś/min). Trzeba je wymieniać co ok 400 tyś km - po dobrej regeneraccji kosztuje ok 2000 tyś. | |||
~transportmanager | Przy zakupie warto obejrzeć spód kabiny bowiem lubi gnić - to typowe. Wersja w automacie też całkiem fajna, skrzynia różni się tylko tym, że ma dodaną kasetę sterującą. Wielu chwali sobie CURSORA 13, ale nie wypowiem się bo nie miałem. Awaryjność? A które się nie psuje? Prócz turbo komputer lubi pokazać spaloną żarówkę z tyłu, która i tak świeci. Warto się wtedy pochylić nad instalacją świateł lub RFC - 300 zł używka, co do oświetlenia to warto używać dobrej jakości żarówek, dlatego że te tanie powodują komunikaty na kompie. Części cenowo są przystępne. Awaria w Volvo - 500 zł i więcej, w Iveco to zazwyczaj przekaźnik lub 150 zł i czasem więcej. Trzeba zwrócić uwagę też na zawór turbo na przodzie silnika oraz wiskozę bo to koszt 1000 i więcej zł za używkę i cały dzień sumiennej robtoty. | |||
~transportmanager | Znajomy ma ok 10 sztuk, ganiają PL-E i rozliczają się z max 30 l/100. Od Volva czy Scani różnia się raptem znaczkiem. Włosi śmigają, aż się ziemia trzęsie, Hiszpanie to samo. Coraz częściej widać Iveco w Niemczech, a Białorusi to kupują je na potęgę, ogólnie wschód. Jeżeli sprawdzają sie w ich warunkach to UE tym bardziej. Słabą opinię rozpuszczają kierowcy, którzy patrzą na cenę katalogową, a nie na zyski przynoszone przez auto. Przy zakupie nowego zostaje na naczepę w porównaniu z resztą marek. Ogólnie to polecam, sprawdż te punkty co mówiłem i jak dobrze wszytko wygląda to bierz bo warto ! | 1 | ||
~kizior | Zalety iveco:jest dobre na mleko, wady iveco : trasy byle nie daleko | |||
~Wojtek | Posiadam 6 Aut MAN pol roku temu zakupilem 4 stralisy, dwa many sprzedalem i kazalem chlopaka sie przesiadac... Efekt? Zwolnili sie... Teraz auta smigaja... Ale kierowcy mowia ze kabina jest tragicznie zaprojektowana. To tylko ivedco | |||
fach
| ~Wojtek (2015-05-25 15:49:11) Posiadam 6 Aut MAN pol roku temu zakupilem 4 stralisy, dwa many sprzedalem i kazalem chlopaka sie przesiadac... Efekt? Zwolnili sie... Teraz auta smigaja... Ale kierowcy mowia ze kabina jest tragicznie zaprojektowana. To tylko ivedco. No to fajnych masz kierowców, proponuje wymienić każdego który będzie stał okoniem przy przesiadce.. Zresztą czy to nie ty się zwolniłeś.. ? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz