szukam kierowcy kat. C
wymagania - karta kierowcy (tacho cyfrowe)
aktualne badania + kurs na przewoz rzeczy
firma w tychach - kierowcy zamieszkali w max promieniu 100km od bazy
praca na autach 7, 5t - w podwojnych obsadach w systemie 10 dni w trasa / 4 dni w domu
(wyjazd poczatkiem tygodnia, zjazdy na kolejny weekend)
zarobki - podam dane telefonicznie
moze byc z malym doswiadczeniem lub nawet bez
firma:
MASS-TRANS
ul. skoska 1
43-220 swierczniec - (blisko tychow)
phanc@masstrans. pl
513 046 898

~Never_dziadtrans	Na rozmowie kwalifikacyjnej jak każdy obiecują złote góry. Pan Tomek potrafi wspaniale werbować kierowców. Jest inteligentny i wie co mówić bo kiedyś jeździł. Natomiast już po paru dniach w trasie okazuje się jak jest naprawdę. Ładunki brane z giełdy. Najgorsze ładunki których nikt inny nie chciał. Nigdy nie wiesz co masz ładować. Przyjeżdżasz na miejsce i się okazuje ze trzeba ładować towar ręcznie na pake z drugim kierowcą. Jeśli coś Ci się stanie z autem lub jest cos nie tak na miejscu załadunku lub rozładunku słyszysz przez telefon: jesteście tam we dwóch to jakoś sobie poradzicie. Zero pomocy. Stan aut też pozostawia wiele do życzenia. Jeżdżą Iveco i wszystko jasne. Kolejny dziad trans.
~Legat	400zł dniówki na rękę i przychodzę płatne z góry za 10 dni lub za okres wyjazdu, Umowa o prace na pełny etat. Mogę też uczyć innego kierowcę za dodatkowe 100zł dniówki. Duże doświadczenie cała UE, GB odprawy celne itp... C+E 95+ karta.
~Nie_polecam	Firma powinna się nazywać Mess - Trans (z ang. mess - bałagan). Kierowców mają koło 20, a w biurze 10 osób siedzi i mimo tego zero jakiejkolwiek pomocy. Auto jakim jeździłem to nie nadaje się żeby w Polsce warzywa z hurtowni na targ wozić. Usterki: 1) wyciek płynu chłodniczego 2) uszkodzone wspomaganie - wyłącza się w czasie jazdy 3) jazda na "kasowniku" błędów co przez służby uważane jest za ingerencję w tacho. Ponieważ chyba nie ma ani jednego czujnika sprawnego w tym aucie. komputer wariuje. 4) uszkodzona instalacja elektryczna lamp przednich. żarówki padają po paru tyś km. I Pan Artur od aut twierdził przed wyjazdem że samochód był sprawdzany przed wyjazdem. hehe. Przyjmę się tam chyba na jego stanowisko. Co do warunków finansowych: 1600 na konto. Dodatkowo dniówka 200 zł.