ID: 131795
pocżatki nauki jazdy kat. C
ID: 131795
ID: 131795
jak wygladaly wasze pierwsze godziny jazdy na c? dzis pierwszy raz jechalem manem na kursie, 30 minut. ogolnie boje sie ze nie dam rady, najechalem raz na kraweznik i mam problemy z biegami, jakie byly wasze poczatki?
jak wygladaly wasze pierwsze godziny jazdy na c? dzis pierwszy raz jechalem manem na kursie, 30 minut. ogolnie boje sie ze nie dam rady, najechalem raz na kraweznik i mam problemy z biegami, jakie byly wasze poczatki?
~enussss*.poznan.vectranet.pl
*.poznan.vectranet.pl
Posty (16)
~Enaires 11 lat temu | Ja jutro mam pierwsze jazdy. Troche boje sie gabarytów tego auto na zakrętach :/ zobaczymy jak to bedzie. MAnika mają nowego zaledwie pare tygodni na osrodku wiec nie bedzie rozklekotany. Najbardziej martwi mnie ta widocznosc w takim aucie :D w osobowce mozna było sie obrocic popatrzec w boczne tylne szyby przy wyjazdach a w tym? hm nie wiem :D | |||
~asd 11 lat temu | Po pięciu latach muszę stwierdzić że lepiej mi się jeździ solówką jak osobówką.. | |||
~enaires 11 lat temu | hm no zobaczymy jutro jak to bedize :P mam stresa przed jazdami :P | |||
~enaires 11 lat temu | Może jakies rady na pierwsze jazdy? | |||
~enaires 11 lat temu | Auto akurat zakupili tydzien temu nowego MANA tgl 12. 240 taki jak na egzaminie :P Szkoła na ponad 10 w moim miescie dostała nagrode za 2 miejsce XD wiec nie wiem jak to bedzie jescze :P | |||
~Krzysiek 10 lat temu | Ja dzisiaj Miałem pierwsze swoje jazdy po pół godzinie byłem blady z nerwów też ma problem z biegami ale nie oczekiwałem że od razu wsiąde i pojade jak " stary" instruktor nerwowy ale bardzo konkretny także myśle że jak dotrwam do końca kursu z nim to na egzamin pójde bardziej spokojny niż jak na jazdy :D plac manewrowy mi wyszedł bardzo dobrze aż mnie pochwalił a słyszałem od innych kurstanów że ww. Pan rzadko chwali także nie zniechęcam sie po dzisiejszej jeździe w Końcu jak to juz inni wspomnieli każdy się kiedyś uczył :) | |||
~Nowy 6 lat temu | Tak tylko weź pod uwagę że jak instruktor jedzie po tobie od 1 godzin na mieście to nawet po 30 godz czujesz się zaszczuty i mimowolnie z nerwów można popełnić błąd, nie po to się chodzi na kurs i jazdy żeby od 1 godz czuć się jak na egzaminie? ?? Coś chyba nie tędy droga, ja tak właśnie miałem i jak wrzeszczeli na mnie to już przekraczając próg szoferki byłem kurfiony ; p | |||
~Piotr 6 lat temu | Podpinam się pod temat. Dziś miałem za sobą 4 lekcję i powiem szczerze, że na mieście idzie tak sobie. Motam się na skrzyżowaniach. Problem jeszcze z odpowiednią redukcją biegów. Instruktor mówi, że za wolno to wszystko robię. Mam nadzieję, że z każdą lekcją nabiorę większej wprawy. Pozdrawiam | |||
~Krzysiek 6 lat temu | Ja mam za soba 4 godziny. Cholernie ciezko mi opanować sprzęgło i hamulec. Auto na placu ciagle mi szarpie a hamulec trzeba mega mocno wciskac. Jezdze scania z 97 roku. Odczucia jak na razie fatalne. Czy to normalne ze tak chodza pedały w ciężarowych? | |||
~3000zl 6 lat temu | Wtacaj na pole traktorzysto, mogłeś się uczyć a nie pasać swinie na łące. Przyszły zaepdpey trzymacz kierownicy | |||
jacek-kuba
6 lat temu | flet zdradź tajemnicę gdzie się uczyłeś i co osiągnąłeś. W pracy otwierasz szlaban i robisz kawę przepisywaczom giełdy a tu chcesz zabłysnąć? Co 15 dostajesz 2300zł gołodupcu, od mierzenia klamek | |||
~zcx 6 lat temu | Krzysiek 2019-06-16 18:55:50 szukał eś oszczędności to męcz się. | |||
~Krzych 6 lat temu | Witajcie. Ja wyjezdzilem już 15 godzin z kursu, a dalej według instruktora jeżdżę jak kupa gówna. Raczej nie liczę, że zdam bez dodatkowych godzin. Najgorsze u mnie są złe nawyki z osobówki, których nie mogę wykorzenić :- ( | |||
~Lysu 6 lat temu | Krzychu wracaj spowrotem do swojego rolnika, kierowców jest już za dużo A sytuacja tylko się pogarsza. Jeśli po tylu godzinach dalej nie planujesz na solowką to znaczy że jesteś na to za głupi i jeszcze kogoś zabijesz na drodze życiowy nieudaczniku | |||
~Staredziadkizciezaro wek 5 lat temu | Wszyscy hejtujący w tym temacie to typowe grube przegrywy życiowe | |||
~nierobot 5 lat temu | Myślę, że bardzo wiele zależy od instruktora. Bo błędy mogą się zdarzać również pod sam koniec kursu (do licha popełniamy je przecież i teraz) ale też nie bardzo wierzę, że ktoś, kto przyzwoicie jeździ osobówką może mieć aż takie problemy z solówką, że instruktor twierdzi, że jeździ jak kupa gówna. To albo dużo mówi o instruktorze albo uczeń faktycznie nie powinien prowadzić żadnych pojazdów, nie tylko ciężarowych. Pamiętam, że samo C (zarówno kurs jak i egzamin) nie były żadnym problemem, trochę się napociłem przy E, ale oba egzaminy zrobiłem za pierwszym podejściem. Ale miałem świetnego instruktora, spokojnego, rzeczowego i doświadczonego. To był gość, który sam jeździł jako kierowca. Do dzisiaj świetnie gościa wspominam |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.