zawodowy kierowca C+E w wojsku

~bednar 11 lat temu	czesc... w chili obecnej zolnierzem jestem 9 lat na etacie kierowcy... co dojazdy czym jednostka dysponuj tym sie jezdzi... u mnie po 700 do 1200 w 3 dni... a czasami 200 w dzien.. jezdzisz jak pisalem wszystkim starami jelczami czy krazami... loteria:P:P jak sobie dobrze nie przygotujesz to pozniej bedziesz cierpil i wiekszosci jestes skazany na wiedze i umiejetnosci wlasne:P
~Adr... 11 lat temu	Ty Bednar pisz po polsku bo Cie zrozumieć nie można? ??Piłeś coś???	1
~cdn.. 11 lat temu	temat z przed 2 lat, trochę się teraz zmieniło u mnie jednostka duża pułk samochodowy Ci co byli w wojsku to znają CYRK maja dużo MAN-ów i autokary SCANIE, oraz nowe Jelcze i Star-y wcale nie gorsze jak te badziewia z zachodu.
~bednar 11 lat temu	może i nie najgorsze jednak co do aut w wojsku... hmm zawsze jest coś do poprawienia... i my kierowcy mamy najwięcej pod tym względem do powiedzenia... cdn kolego nie wiem co ty tam masz u siebie ale u mnie te MAN-ny a raczej Star Man-ny wcale nie są aż tak dobre... jelcze- to wielka jedna zbieranina wszystkich producentów...
~cdn... 11 lat temu	bednar, nie znam się czy są dobre czy złe ale jest to fakt.
~bednar 11 lat temu	ok zgodzę się jakiś tam skok technologiczny był... i elektroniki... jednak wybacz zawsze było tak ze samochód wojskowy ma być idioto odporny... i byle imbecyl ma go obsługiwać bo taka jest prawda.. w us army nawet nie ma kluczyków jest tylko guziczek o ogólnej nazwie start aby uruchomić silnik:P
~cdn... 11 lat temu	bednar, zamiast kluczyka w samochodzie tylko guzik start to chyba jakiś skok do przodu, obecnie samochody osobowe średniej klasy to mają i jest to wygodne, nie mając karty lub chipa przy sobie nie odpalisz, inna rzecz że samochód wojskowy powinien być nie wygodny a nie zawodny.