~tago
| Dziadu szanuj kierowców jak sam chciałbyś być szanowany !!! | | | |
~niszczyciel marzeń
| Co mamy powiedzieć o pakiecie mobilności? I składkach zus?
Czy pilot lecący nad Berlinem płaci składki w Niemczech?
Czy na poczet pakietu zostały wprowadzone zmiany w min, okresie zatrudnienia uprawniającym do świadczeń?
Na dzień dzisiejszy wychodzi tak, że firma będzie płacić składki za kierowcę w każdym kraju w którym pracownik wykonuje transport.
Nie spełni przy tym warunków o minimalnym okresie zatrudnienia w danym kraju. Składki przepadną. A Polski zus nie wypłaci emerytury ze składek których nie otrzymał.
I z czego cieszą się ci naiwni ludzie???
Dostanies z mniej niż minimalna emerytura???
Myśleć , nie pier. dzielić głupoty!!! | | | |
~Madmax
| Bo polscy kierowcy to roszczeniowe, urażone, poszkodowane pracą biedulki. Ciągle im źle, ciągle mało, ciągle coś nie tak. Mówią o Europie, wymagania europejskie mają, ale w zamian Europie do zaoferowania nie mają nic. Często nawet nie potrafią na firmie powiedzieć po co przyjechali, załadunek, rozładunek, dokąd. Tylko jak gluchoniemi cmrk pokazuje, albo palcem na ciężarówkę. Znaku na drodze w Europie nie potrafią odczytać. Ale kasa im się należy europejska. Krótkowzroczność, prymitywne rozmowy na parkingach i na forach. Żegnam. | | | |
~Kierownik ciężarówki
| Madmax bez urazy, ale jeżeli jesteś zwykłym dziad szefem, to stać cię tylko na zatrudnienie ludzi swojego pokroju. Wrzucasz wszystkich do jednego worka, a pojęcia o życiu nie masz. | | | |
~Seff
| Mam jedno pytanie do KIEROWCÓW nie do posiadaczy prawa jazdy ile powinniście zarabiac według was i co w zamian dodam żadne systemy wyjazd powrót no moze jakis 1 wekend sie trafi specjalnie napisałem z dużej litery KIEROWCÓW TEN CO MA ZROZUMIEC TO ZROZUMIE | | | |
~Ł ysy
| Puchatek. Odpowiedz jest bardzo prosta.
Wbrew teoriom głoszonym przez miscuf kieroffnicy z etransport zaczyna się robić ruch w szołach nauki jazdy. | | | |
~Ł ysy
| Seff. Odpowiedz jest trudna. Co parking, to inna teoria. | | | |
~tago
| SEFF, a odwrócę pytanie. Ile chcesz za taką pracę kierowcy zapłacić? W końcu to Ty tworzysz stanowisko pracy i wystawiasz na sprzedaż. Specjalnie napisałem z dużej litery SEFF. TEN, CO MA ZROZUMIEĆ ZROZUMIE. :) | | | |
~Seff
| przeciez to proste pytanie nie licytacja, zawsze pytam moich nowych kierowców ile chca zarabiać jesli sie spotkamy po środku to pracuje jeśli nie to życze mu powodzenia | | | |
~Seff
| Tago nie odpowiadaj pytaniem na pytanie | | | |
~Ł ysy
| Panowie przewoźnicy, kiedy dorośniecie?
Pomyślcie, ile kasy potrzeba na wygodne życie?
Czy jest sens budowania dużych firm?
Co z tego macie?
Pomijam podjazd bardzo drogim samochodem z domu do biura.
Czy jest sens poważnie traktować szoferskich przygłupów?
Zapominacie o jednym, to wy dajecie pracę. To wy ustalacie warunki. To wy macie pieniądze.
Pan kierowca jedynie może przyjąć lub odrzucić Waszą propozycje. Niech odrzuca. W końcu głód poczyni zmiany w płacie czołowym.
Tak dla przykładu. Zakładam, że nikt z polskich przewoźników nie zechce zapłacić więcej niż 5 tyś zł. Pomyślcie co zrobią misce kieroffnicy? Może inaczej, co mogą zrobić? Pytanie retoryczne, bo wszyscy wiemy, że będą dymać za piątkę.
A wystarczy tylko odprowadzić do hut zbędne dla rynku pojazdy.
To tyle. | | | |
~tago
| Seff no właśnie. Przede wszystkim musiałbym poznać kilka szczegółów o Tobie i firmie. Dokąd jeździsz, jaki rodzaj transportu, jaki sprzęt, wymagania, oczekiwania itd.. Wówczas mógłbym podać swoją cenę, a Ty swoją i wówczas, gdzieś pewnie po środku byśmy się spotkali. Jeśli nie, to życzę powodzenia w zarzucaniu wędki na innych kiero. | | | |
~Ł ysy
| W innuch zawodach nikt nie pyta pracownika ile chciałby zarabiać. Szef firmy ustala konkretne warunki i tyle. Pasuje? przychodz do pracy. Nie pasuje? szukaj dalej. Rynek zweryfikuje marzenia.
Czyżby kierowca był osobą o szczególnych kwalifikacjach?
Na pytania, ile chce pan zarabiać? szkoda czasu. | | | |
~tago
| Łysy z pełnym szacunkiem, ale jeśli uważasz, że dzisiaj będziesz miał chociaż średniej klasy kiero na międzynarodówce za 5 z przodu, to życzę powodzenia. Taka cyfra dzisiaj powinna znajdować się przy transporcie krajowym, a jeśli przewoźnika nie stać na takie wynagrodzenie, to powinien czym prędzej odprowadzić do hut zbędne pojazdy. | | | |
~tago
| No widzisz Łysy prawie zgadzamy się, co do sposobu umowy na wynagrodzenie za pracę kiero. To Ty wystawiasz towar na sprzedaż, a ja kupuję, czy też daję złapać się na zarzuconą wędkę - tak jak napisałem Seffowi. | | | |
~Kierownik ciężarówki
| ~Ł ysy
2018-12-23 10:58:26
W innuch zawodach nikt nie pyta pracownika ile chciałby zarabiać. Szef firmy ustala konkretne warunki i tyle. Pasuje? przychodz do pracy. Nie pasuje? szukaj dalej. Rynek zweryfikuje marzenia.
Czyżby kierowca był osobą o szczególnych kwalifikacjach?
Na pytania, ile chce pan zarabiać? szkoda czasu.
Widzisz jaki ty jesteś prostak? Udajesz wielkiego znawce, a hu. ja wiesz. W większości firm na rozmowie kwalifikacyjnej dostaniesz pytanie:jakie sa Pana/Pani oczekiwania finansowe? Ale znawca tematu Łysy wszystko wie, wszędzie był, i wszystko wi. dział | | | |
~tago
| Puchatek, sądzę, że dożyliśmy takich czasów, gdzie nie da się już żyć bez rozmowy o pieniądzach. Popatrz, nawet taki inteligentny, wysoko wykształcony o wyjątkowych zdolnościach menegerskich człowiek jak Łysy o niczym innym nie potrafi prawić. :) | | | |
~Kierownik ciężarówki
| Tago Święte słowa. | | | |
~Ł ysy
| tago. Problem w tym, że większość obeznych kierowców, raczej kieroffcuff to miernoty. O wykonywanym zawodzie nie mają zielonego pojęcia.
Taka niestety prawda.
Jeżeli liczysz, że zmina zarobków z pięciu na osiem uczyni z przysłowiowego szoferskiego przygłupa profesjonalistę, jesteś w błędzie. | 1 | | |
~Ł ysy
| Skoro dla was Pany Kieroffce pieniądze nie mają wielkiego znaczenia, dlaczego wiecznie drzecie ryje, że mało zarabiacie? Należy wam się więcej.
Paranoja czy tylko hipokryzja? | | | |
~Kierownik ciężarówki
| Łysy a kto tak krzyczy? Wszyscy? Nie wszyscy, ale ty wrzucasz wszystkich do jednego worka, i w tym jest problem. | 1 | | |
~tago
| Łysy wysokość wynagrodzeń w poszczególnych firmach na wykładach Akademii Parkingowej, rozchodzi się wśród kiero jak błyskawica. Jeśli jakaś firma dobrze wynagradza, to ściągnie do siebie również dobrych kiero. Natomiast jeśli na wykładach jeden z drugim kiero dowie się, że np. Łysy kiepsko płaci, to już na pewno żaden szanujący się i dobrze pracujący kiero do Łysego nie zapuka. Wówczas istotnie trafiają do Łysego miernej jakości kiero, którzy nie mają się gdzie załapać, a wówczas Łysy sądzi, że wszyscy kiero do idioci, bo tylko z takimi ma do czynienia. Tyle ze swoją inteligencją powinieneś wiedzieć, bez mojego wywodu. | | | |
~Seff
| i dalej nie otrzymałem odpowiedzi na bardzo proste pytanie | | | |
~tago
| Ja też nie otrzymałem. | | | |
~Ł ysy
| tago. Twoj post z godz. 11:26:16 wręcz doskonale obrazuje tok myślenia ludzików z inteligencją ameby.
A wystarczy pomyśleć, nikt normalny nie będzie hodował sobie konkurencji, która może wysadzić go z siodła.
Zatem co są warte parkingowe opowieści o zarobkach, o stawianiu szefów do pionu?
Zazwyczaj autorem powyższych tekstów jest życiowy idiota lub koleś w alkoholowym amoku.
Czy inteligentni ludzie piważnie traktują posty szoferskich przygłupów z tego forum?
Ich występy można potraktować jedynie jako szczegolnie śmieszne lub żałosne zjawisko etnograficzne. | 1 | | |
~Ł ysy
| tago. W poście wyżej starałem się w bardzo prosty sposób wyjaśnić, co są warte wywody parkingowych krzykaczy.
Teraz najważniejsze, czy załapałeś "w czem okoliczność".
Ty porządny, profesjonalny kierowca chyba nie chcesz wdepnąć w gówno kierując się opiniami parkingowych krzykaczy?
A tak poważnie, musisz być naiwnym ludzikiem. | | | |
~Seff
| chyba nie otrzymam odpowiedzi. życze wszystkim wesołych świąt | | | |
~tago
| Łysy nie będę nazywał po imieniu ludzi, bo jakoś mi to tak łatwo jak tobie nie przychodzi. Niech będzie, że masz rację, iż jestem naiwnym ludzikiem. A nie przyszło ci do głowy, że mogę być po prostu uczciwy i szanujący innych bez względu na to kim są? ! To czy jestem dobrym kierowcą nie mnie oceniać, ale samokrytycyzm ma daleko rozwinięty i sam również potrafię się ocenić. Nie rozumiem tylko odwiecznej wojny podjazdowej jednego przewoźnika pod drugiego, aby go przeskoczyć, oszukać, aby mnie zostało więcej. To właśnie zachowanie, które widzę ty preferujesz doprowadza do tego, że na akademiach plotkuje się na taki, czy inny temat w tym na temat pensji. Ja akurat doskonale potrafię oddzielić ziarno od plew. Nie wszyscy kiero są tacy jak ty sądzisz i wielu pośród nas potrafi być dla siebie życzliwymi i szczerze porozmawiać. Odpowiedz mi tylko dlaczego np. w ogłoszeniu o naborze do pracy u Niemca nie ma żadnych niedomówień i zdań typu "atrakcyjne wynagrodzenie", czasami z dopiskiem "płacone na czas". U Niemca jest to zupełnie nie potrzebnie pisane, bo tam nie ma tajemnicy ile można zarobić ze wszystkimi składnikami i na jakich warunkach, a termin wypłaty dla 99 % firm jest święty. A u nas ogłoszenie nie rzadko wygląda tak "Przyjmę do pracy kierowcę ce. Szczegóły przez telefon, bądź rozmowie wstępnej". Osobiście też wiesz o czym piszę. Więc nie dziw się, że w takich sytuacjach plotkuje się na temat wynagrodzeń na akademiach. Jesli tego nie rozumiesz, to ty wobec tego legitymujesz się rozumem ameby. | | | |
~tago
| SEFF !!! ja ja chcę u ciebie pracować za... no powiedzmy 2. 500 zł, przyjmiesz mnie? ! Mnie kierofce z rozumkiem ameby? :) | | | |
~tago
| No co za dużo chcę? ! No to potargujmy. Ja zjadę jeszcze o stówkę - pasuje? ! | | | |