Badania lekarskie i psychotechniczne

RENIA12	jak w temacie...
Kiero8282	Najlepiej w jakimś konkretnym ośrodku. Ja płaciłem chyba 250zł, ale ważne żeby każdy specjalista był dostępny. Mi zeszło dwa dni, wszyscy specjaliści w jednym budynku. Tylko jeden nie miał dyżuru w ten dzień.
~volvo	załozyłeś wcześniej wątek RENIA12 o tym czy warto 50 ciolatkowi robić CE. i an dziekuje, ani pocałuj mnie w D. za 51 postów od różnych ludzi z poradami. wypchaj sie
Kiero8282	A psychotechniczne to test i zabawa na różnych urządzeniach. Obojętnie jak wypełnisz to jest ok. Na koniec powie ci jakim typem człowieka jesteś no i pobierze w moim przypadku 150zł
Kiero8282	A nie czytałem tego wątka o 50 lat. Ale czego nie. Zawsze można jeździć a w tym wieku to chyba lepiej, bo młody to marnuje swoje najlepsze lata, a starszy to już co miał zmarnować to zmarnował. Tylko zalecam dobrze poznać nawigację jeśli nie miałeś z nią do czynienia, bo niektórzy starsi którzy zaczynali tak późno mieli kłopoty.
RENIA12	VOLVO- przepraszam, dziekuje i jesli masz jaką rade to napisz
~volvo	50 lat już żyje na świecie a łepki go kultury uczą
Kiero8282	Musisz nie tylko umieć wpisać adres docelowy ale ważniejsze, żebyś wiedział po jakich drogach cię prowadzi. Pamiętam jak na początku korzystałem automapy to masakra. Nawet choć przeglądniesz przed trasą drogi to w trakcie jazdy trasa może się zmienić np jak chwilowo straci prawidłowy sygnał. Tak jak u nas są drogi krajowe i drogi wojewódzkie tak za granicą jest podobnie tylko są inaczej numerowane.
Kiero8282	I tak np w Polsce ustawisz sobie wysokość 4m dla zestawu to nawigacja będzie cię w różne drogi pchać. Bo pełno jest mostków 3, 70 3, 80, 3, 90 pod którymi spokojnie przechodzisz a nawigacja będzie cię pchać przez wioski, żeby te mostki ominąć. Tu nieocenioną pomocą przydaje się CB choć ja jeżdżę bez ale w Polsce lepiej mieć