KlaudiaM | Wiele sie tam zmienilo od mojej poprzedniej wizyty. Rajek duzo mniej. Syf, pelno smieci - 2 razy wiecej niz ostatnio. Rajki z latwym wjazdem pozaklepywane przez lokalnych - sprobuj wjechac, a zostaniesz pogoniony. Malo tego, greccy idioci idacy do pracy zostawiaja swoje osoboweczki tuz przed kabina twojego auta, wiec nie mozesz sobie normalnie wyjechac, musisz cofac i objezdzac dookola... Kibelki tylko na stacji, bo te obok jakiejs myjni to ruina, dach zarwany, pozalewane... Prysznic nie mam pojecia jak teraz, w 2013 mi powiedzieli, ze mamy, ale tylko dla swoich kierowcow... Omijac, omijac i jeszcze raz omijac. Bywaja fajniejsze miejsca niz ta po*dajaca rudera. | |