Na jednym z branżowych portali wyczytałam że reguła jednej minuty polega na tym że tachograf zapisuje taki stan danej minuty jaki jest w niej przeważający. Czyli jeśli w danej minucie 29 sekund będzie jazdy i 31 odpoczynku to cała minuta będzie zaliczona do odpoczynku. Jest to szczególnie ważne, ponieważ umożliwia poruszanie się w korkach czy robienie tzw. drobnych podjazdów oczywiście zachowując podstawową zasadę iż w danej minucie musi być więcej odpoczynku niż jazdy.
a*alizując powyższe zdanie wychodzi na to, że stanie w korku jest odpoczynkiem. Odpoczynkiem jest również podjeżdżanie pod rampę stosując odpowiednie przerwy w odpowiednim czasie. Ogólnie wychodzi na to, że wszystko jest odpoczynkiem pod warunkiem, że pilnujesz tachografu, aby nie zarejestrował na karcie innych czynności. Najciekawsze w tym wszystkim jest stwierdzenie, że przerywanie prawdziwego odpoczynku w ten sposób jest legalne i w pełni akceptowalne przez służby kontrolne... Czy ludzie piszący takie rzeczy są normalni? Czy znają podstawowe zasady odbierania odpoczynku?

MarcinSE	maro - bo to są takie rozważania jak... czemu teraz piszemy bezpośrednio a kiedyś listy musielibyśmy pisać do siebie... Za rok będą jeszcze weselsze tacho, nie trzeba będzie kart czytać tylko się zalogujesz na stronie i wszystko wiesz - Ameryka coo? Gdzie tam Ameryka, tam jeszcze piszą w książkach chyba :) :) :)
~maro	Marcin jaka Ameryka? Już mamy kilka takich scanii z tym czymś:-)
~dziod	W USA nie mają tacha ( ani nawet a*alogowego ). Piszą w w zeszycie i tabelkach. To jest dopiero prymitywizm i zaścianek
~maro	Biedni amerykanie.
MarcinSE	Sam widzisz maro gdzie postęp technologii jest najszybszy... Ameryka notatniki, ja w Szwecji i nie mam takiej scani... Podobno koniec września volva, ale wy już macie a ja niee :) :) :)
~kiero	W USA za brak wpisu w książce 300 dolców. Szeryf podczas kontroli poprosi o papiery z załadunku, kwity za paliwo i oceni ile czasu jedziesz.
~diabel	Zasada dotyczy jednej minuty zegarowej, czyli czasu który sobie płynie cały czas w tacho.
~maro	Diabel blisko:-) cos tam słyszałeś
irish_dude	dziod i kiero - zanim napiszecie kolejną bzdurę o Ameryce, poszukajcie coś na temat e-log.
ksyzol	Trzy dni dyskusji o jednej minucie i to nie całej.
~maro	No i dalej brak odpowiedzi.
ksyzol	Jest, jedna i to prosta. Każdy nieopisany ruch zarejestrowany na tacho zrywa pauze, jakieś teorie o jeżdzie w korkach po 59sekund to mozna wciskać straznikowi miejskiemu w pierdziewicach starych powiat krużewniki.
~kiero	e-log dopiero będzie od grudnia 2017 roku obowiązkowy w USA. Jest bardziej przejrzysty od naszego tachografu.
~maro	ksyzol mylisz pojęcia.
~diabel	Zagłębiając się bardziej, tzn jak wcześniej napisałem minuta zegarowa, a z tym mamy do czynienia od 2011r. bo wtedy takie oprogramowanie zostało wprowadzone, nigdy nie wiemy i nie możemy tego sprawdzić poza obserwacją powiedzmy zegara na tacho jak ten czas upływa, ale teoretycznie to można przerwać odpoczynek na 29 sekund z jednej minuty i 29 sekund z drugiej minuty i będzie ok, problem w tym jak wspomniałem wcześniej, że nie wiemy nigdy ile w danej minucie jechaliśmy więc trzeba przyjąć, że bezpieczną granicą jest te 29 sekund.
~diabel	Czyli dla tych wszystkich co nie rozumieją to nawet 58 sekund nie zarejestruje jazdy ale to jest maksymalna granica i loteria, 29 sekund zawsze będzie ok a wszystko od 29 do 58 sekund to już jak się ułoży to w czasie zegarowym.
~maro	diabel brawo ty:-) przydalby się tu zegar z sekundnikiem
wesolek	wniosek z tego taki, ze po takim myku, rozpoczynamy pauzunie od nowa. tak jest chyba w przepisach, ale mogie sie mylić.. ::)
~diabel	No niestety ciężko to byłoby tak liczyć, ale np ruszając auto na parkingu to możemy celować w 31 sekund po zmianie minuty i ruszać, wtedy mielibyśmy te 58 sekund, w praktyce to trochę trudne jednak.
~diabel	Z moich obserwacji to ta sama reguła dotyczy też przekroczeń prędkości chyba ale nie jestem pewien.
~diabel	No i tak ogólnie to taką zasadę wprowadzono na prośbę firm transportowych, kto jeździł na starym tacho sprzed 2001 r to wie jaka jest różnica w czasie jazdy np w korkach lub np odjazd spod rampy 5 sekund, zamknięcie drzwi i podjechanie kilka sekund a na tacho już 3 min jazdy, w korkach różnice sięgają kilkunastu minut, nikt tego nie wprowadzał żeby przerywać odpoczynek ale można to też wykorzystać, żeby np przestawić auto na parkingu.
hultaj1	Jednak źle myślałem. Sądziłem, że to forum transportu, a tu sami aptekarze, co w sekundy się wliczają. MASAKRA!
~diabel	sprzed 2011r miało być.
~diabel	hultaj1 Nie aptekarze kolego, ale wiedza jest w tych czasach bezcenna a te sekundy mogą być bezcenne czasem.
wesolek	zgodnie z regułą to was potraktuje jenspektor itd, jak będziecie mieli kilka takich jedno minutowek w tygodniu. ::)
hultaj1	diabeł widać na jakich zasadach pracujesz.
~diabel	wesolek A to niby dlaczego skoro na tacho jest ciągłość, jak wspomniałem wcześniej to głównie chodzi o nie nabijanie czasu jazdy w korkach ale do krótkiego przestawienia auta można też to wykorzystać, sam tak robię jak np o 3 w nocy staję na parkingu za autami a rano robi się miejsce to przestawiam żeby nie blokować i zawsze jest ok.
~diabel	hultaj1 Hmmm, że rozumiem jak to działa i znam przepisy to niby daje Ci jakieś przesłanki ku temu, żeby wiedzieć na jakich zasadach pracuję, troszkę to bez sensu.
~diabel	A pracuję zawsze na takich zasadach na jakie pozwalają przepisy, wolę je znać i wiedzieć jak to wszystko działa niż należeć do grupy kr*ynów co zakładają magnesy bo tak lepiej.
wesolek	zapomniało mi sie dopisać; na pauzuni. co was jenteresuje jazda w korku moja regułą było; jade w korku w związku z czem, nigdy postojów korkowych nie zaliczałem do pauz 45 tylko baran tak robi, dlatego sam sobie szkodzi::)