ID: 202477
stawki Polska-Włochy, Polska-Węgry
ID: 202477
ID: 202477
szanujcie się Państwo Przewoźnice
szanujcie się Państwo Przewoźnice
~Przemek*.22.187.116.ipv4.supernova.orange.pl
*.22.187.116.ipv4.supernova.orange.pl
Posty (22)
~Przemek | jak w temacie... | |||
~Przemek | W Radomsku woj. łódzkie jest znana firma, która ma dużo ładunków na Włochy. Przewoźnicy maja za kurs na Włochy np. 1050e za jakieś 1450km. A firma produkcyjna płaci 1500e (pewne źródło informacji, podgląd w sap). Spedycja też znana wszystkim zarabia 450e na jednym frachcie. Nic dziwnego, że jest gazelą biznesu, gepardem i diamentem i dynamicznie się rozwija. A przewoźnicy biją się, kto pojedzie taniej. Tak tylko niszczycie sobie robotę. Pozdrawiam. | |||
~łukasz | no jak ktoś godzi się na stawke za włochy poniżej 0, 8 za km to życzę mu powodzenia w przetrwaniu : ( | |||
~ptaszek na uwiezi | co to za spedycja? | |||
~voovoo | Jysk Radomsko a spedycja to pewnie stalko albo dl coś tam | |||
~MIETEK | NO TAK WASNIE JEST TO JAKIS OBŁED CO SIE DZIEJE DODTAKOWE Z IT NIE MA KOMPLETNIE NIC... PRZESTALI TAM PRODUKOWAC | |||
~Tołdi | Myślę, że Przemkowi chodzi o fabrykę Indesita, bo to z niej wychodzą ładunki głównie do Italii ale nie tylko. Zaś na Węgry robota jest z Jyska. | |||
~Lel | Ogólnie zachód lubi pośredników, nie wiem czemu boją się bezpośredniej współpracy i pośrednikom w stylu mieszkanie + telefon płacą stałą kase, a te naciągacze szukają jeleni. Typ zajedzie sobie zestaw, a pośrednik zarobi tyle, co dziad na oczy nie widział. | -1 | ||
~Drajwer | Znajdź sobie klienta i potem de*ila na którym można kasować 450 euro i później biadol na forum. To jest sztuka więc moim zdaniem koleś jest inteligentny. | 1 | ||
~P_W | Chyba cwany, bo z inteligencja to nie ma nic wspolnego... | |||
~Darek | Płaci tyle, za ile pojedzie przewoznik. co w tym złego??ze chłopak sobie radzi? | |||
swiery
| To narzekanie zawsze przewozników. Po co się bierzecie za transport jak nie macie własnych klientów? Zawsze tylko hate, narzekanie, cwaniak itd. a prawda taka że spedycja ma handlowca, to kosztuje, on nawija klientów bezpośrednich i z tego mają zarobek, a że wy (przewoznicy) nie możecie się dogadać co do stawki i jezdzicie od 0, 60 do 1 eur za km (w eksporcie) to już wasza sprawa bo sami sobie psujecie rynek i zamiast puscić auto na pusto w imporcie bo nóż już na gardle to jezdzicie z GER np za 0, 45 eur za km tylko aby pokryc koszty. Zatrudnijcie handlowca niech wam nawija klientów bezpośrednich i też będziecie mieli 1 eur za km. Żałosne | |||
~Piotrek | ja właśnie ogarniam prace w kursie na Włochy. Na jakie zarobki można liczyc? stawke mam jeszcze nie dogadana ale chcialem sie zorientowac na co mozna liczyc. Czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam kierujacych:) | |||
~rolf | haha polska -wlochy na wyjazd 0, 66 e. haha. napewno takie ladunki biora kierowcy na swoim byle tylko jezdzic i sie chwalic ze ma stala robote i poukladana. trzeba sie tych co wyjezdzaja do wloch za 0, 66 czy im w kolku pl-I-PL na paliwo i oplaty drogowe wystarczy haha. chyba ze napisze ze jak zejdzie z paliwem ponizej 20 l/100 to ma w miesiacu 2000 zl wiecej niz jak byl szoferem. bo takie kwiatki juz slyszalem. | |||
~Bolek | rolf a teraz po polsku... Proszę uwzględnić kropki, przecinki i duże litery. Tego co napisałeś czytać się nie da. | |||
~rolf | Bolek sorry. Ale pisałem szybko zeby mi sie strona nie odświezyła i mi postu nie skasowało. | |||
ese
| 2016-09-21 12:29:15 To narzekanie zawsze przewozników. Po co się bierzecie za transport jak nie macie własnych klientów? "- No właśnie. A przecież kolejność powinna być (chyba) odwrotna: Idzie się do firmy jednej czy drugiej i mówi, że ma się zamiar kupić jedno czy pakiet dziesieciu aut. Tamci zachwyceni natychmiast proponują podpisanie umowy z określoną -oczywiście przez nas-stawką minimalną, która może być w każdej chwili -z naszej inicjatywy-podniesio na. W umowie oczywiście zawarta kara za niezlecanie transportów. Dopiero gdy mamy kilka kilka takich umów, zaczynamy załatwianie formalności i wyjazdy po kolejne auta. | |||
~Magda | Szukam firmy transportowej do przewozu okien na Włochy ( region Calabria) | |||
~przewoźnik | Tutaj nie chodzi o narzekanie. W tej chwili rynek robi się bardzo brutalny pod względem stawki która tak naprawdę ustalą przewoźnicy. Jest za mała solidarność Zawodowa na której tylko spedycje zarabiają, tylko i wyłącznie są potrzebne jaja przewoźników i coraz to lepsza kalkulacja. Jeśli przewoźnik jeden drugi trzeci nie podejmie ładunku to spedycja ma problem z klientem. wiem łatwo powiedzieć a gdzie leasing, pensje zus itp jak to cały czas goni. Poprostu sami dajemy sie dymac | |||
~to ja Wiesiek | Jak może nie podjąć ładunku, przecież kierowca ma od kilometra, zwolni się jak będzie stał. A firmowy spedytor tez często jest rozliczany z tego czy auto stoi, czy jedzie. | |||
~kris | To co proponujesz kolego Wiesiek? Kierowca na stałej wypłacie a auto niech stoi i czeka na lepsze stawki? | |||
~Sos | Pozbyć się auta i kierowcy i tyle w temacie |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz