Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

DLACZEGO???

ID: 165928


Witam. Dlaczego jak sie człowiek zwalnia od dziad-transa to nigdy nie dostaje calej kasy jaka mu sie nalezy?

Posty (74)

~woytek
Mariusz co ukradlem dziadowi? Na wszystko trzeba miec dowod !
~mariusz
zawsze powtarzam "kij ma dwa końce" Sam jestem " dziadem" wywodzącym się z waszych szeregów, czyli wcześniej jeździłem 8 lat i transport w praktyce znam z jednej i z drugiej strony.
"fortuna kołem się toczy" tak jak transport

1

karzełreakcji
Woytek, życie nie jest czarne lub białe. Ma odcienie szarości. Mówisz teraz, jakbyś miał 16 lat. Jeżeli gościo ma olej w głowie, to ma tak ułożoną firmę, że jak zechce to nic nikomu nie zapłaci. Zostawi firmę z długami i otworzy nową. Wierz mi, że da się tak. Mówię oczywiście o skrajnym przypadku, gdy takie wyjście się opłaca.
~woytek
Nie mierze wszystkich jedna miara, wku... mnie zarzut ze kierowca kradnie. Comzanfirma ze rzadza bosem kierowcy? Jaki duzy jestes, wierz dobrze ze uczciwa praca tylko garbo sie dorobisz, bo pracodawca doli ze musi godnie zaplacic ! Moj zlodziej wzial dwoletnie auto i ukradl mnie miesiecznie 200 zlotych ! Isc do drugiego zlodzieja?
~woytek
Karzelku kochany, wczoraj skonczylem 62 lata. Nie pisze ze przeze mnie przemawiaja wieki

1

~mariusz
"chwyć się za podwozie" weź swój interes w swoje ręce i zacznij trzepać... kase

1

~woytek
Mariusz podaj recepte na pierwszy milion ! Kulczyk pierwszy milion dostal od tatusia, a jego tatus jak wszedl w posiadanie pierwszego miliona? Ja jestem bogaty.

1

~ciapowaty
Moja rada.
Jeżeli dochodzi do jakiegokolwiek konfliktu z dziadem, (a nie zależy ci już na tej robocie) powinieneś ustanowić swojego pełnomocnika do załatwienia tej sprawy. (musi wręczyć dziadowi pisemne ograniczone pełnomocnictwo )
To może być ktokolwiek, wujek, szwagier, kuzyn, teściu, w ostateczności kochanka, (byle nie jakiś wyszczekany kolega z pracy). Jemu będzie dużo łatwiej niż tobie. On nie będzie się tak denerwował jak ty, nie musi, a nawet nie wolno mu odpowiadać na zaczepki dziada, niczego wyjaśniać. Będzie miał raptem parę zdań do powiedzenia. Najlepiej, żeby był opanowany, ( broń Boże wyrywny) na niczym się nie znał i nie miał nic wspólnego z transportem. Wtedy Nie popełni głupstwa. Jak nie będzie wiedział co zrobić, to zawsze będzie mógł powiedzieć, że musi się z tobą skonsultować, a jak dziad nie będzie chciał z nim rozmawiać to jeszcze lepiej.

1

~ciapowaty
Ty nie możesz się z dziadem kontaktować bezpośrednio. Odsyłasz go do swego pełnomocnika. Jakiekolwiek papiery do podpisania przekazuje ci pełnomocnik.
~woytek
Jednak zwiazki zawodowe na wzor zachodni. Siedziba po za firma, bez powiazan mafijno towarzyskich z pracodawca ! Z pracodawca rozmawia inspektor a nie dzialacz zwiazkowy oplacany przez czlonkow a nie przez pracodawce jak jest teraz w Polsce !
~ciapowaty
Masz racje Wojtek, związek zawodowy poza firmą aby mogł być naprawdę niezależny, tylko którego kierowce będzie stać na 20 czy 50 zł członkowskiej składki.
krzycho61
A może warto brać kasę przed robotą?
~ciapowaty
Przed robotą powinno się brać zaliczki na poczet kosztów podroży służbowej.
Nie jakieś symboliczne, tylko w przewidywanej wysokości bo pracodawca powinien udzielić pracownikowi udającemu się w zagraniczną podróż służbową zaliczki na wszystkie niezbędne koszty podróży, (które można przewidzieć w momencie wysyłania go w trase). Ustawodawca, co do zasady, nie dopuszcza możliwości angażowania przez pracownika własnych środków w zagranicznej podróży służbowej.

1

~ciapowaty
Jak dziad nie wypłaci zaliczki (przynajmniej 40 euro na każdy dzień przewidywanego czasu trwania podróży) to nie ruszać w podróż służbową. Nic wam nie może zrobić.
~Artlog
Hahahaha
Radca prawny sie znalazł.
Ciapowaty sam nie wierzysz w to co piszesz. obudz sie człeku marny.
Zaliczkę w takiej wysokości mozna dać komuś mądremu. strasznie jestem ciekaw jakie to sa koszty dzienne na kwotę 40 euro u kierowcy którego wyprawa na 3-4 tygodnie kosztuje Max 500 pln (z alkoholem ) ? Kible tak zdrożały?
~Dziad Bozpolski
Złodziej, szmodruch, prostak, oszust, de*il - odchodząc pewnie jak zwykle nie potrafi się na końcu zachować i robi gnój.
Potem nie rozumie dlaczego jest jak jest?
Klasyka parkingowa. Nic nowego.

Normalni odchodzą i nie mają żadnych problemów.
~Dziad Bozpolski
Druga sprawa - sam dziad sobie winien - nie powinien zatrudniać de-bili gdy widzi z czym ma do czynienia.
To najlepsza metoda.
Umowa próbna - wyczuć co za element i albo kopa albo normalność.
~janek
Fusy czy szklana kula
~Dziad Bozpolski
ciapowaty - rozbawiłeś mnie z tym wyszczekanym kolegą z pracy.
Ten tekst obrazuje kim jesteś i co sobą prezentujesz - twoi "koledzy" również.
Wstydzisz się za swoich bo co?
Bo to prostaki są?
Zmień kolegów - ale jak?
~woytek
Bozpolski, zwykle dziad ma maly iloraz, trudno od niego wymagac cus wiecej !Zwykle widzi baseny, bmw i mamone, to oslabia rozum !
~Dziad Bozpolski
woytek - odpowiem w twoim stylu - zwykle kjerofca nie ma ilorazu wcale.
~woytek
Dziadu zdziwilbys sie, jacy kierowcy sa wyksztalceni, jaka posiadaja wiedze, kim byli nim zostali kierowcami, czym sie pasjonuja !
~???
~ciapowaty
(2015-05-22 22:38:06) Przed robotą powinno się brać zaliczki na poczet kosztów podroży służbowej.
Nie jakieś symboliczne, tylko w przewidywanej wysokości bo pracodawca powinien udzielić pracownikowi udającemu się w zagraniczną podróż służbową zaliczki na wszystkie niezbędne koszty podróży, (które można przewidzieć w momencie wysyłania go w trase). Ustawodawca, co do zasady, nie dopuszcza możliwości angażowania przez pracownika własnych środków w zagranicznej podróży służbowej.



Tak może napisać tylko laik, człowiek który w życiu nie pracował w żadnej firmie transportowej i nie ma pojęcia co wypisuje. Ciapaty jątrzysz, napuszczasz a zupełnie nie wiesz co potrafią p. kierowcy nawyrabiać. Widzisz tylko jedną stronę medalu a twój obiektywizm kończy się na opiniach licznych nierobów z et. Na poparcie moich słów jako kierowcy ciapaty, kierowcy który z niejednego pieca chleb jadł a nie tylko słyszał, podam przykład. Otóż w pewnej firmie której pracowałem przyjmował się nowy kierowca. Ponieważ mieliśmy jechać na dwa auta do pewnej firmy w D, byłem przy rozmowie. Szef zdecydował, że przyjmujemy gościa do roboty. Wyjazd w poniedziałek rano-był czwartek. Gostek grzecznie poprosił o tysiaka zaliczki, bo ponoć był spłukany i nie miał na wyjazd. Szef człowiek prawy i ufny dał kasę i skierował nowego kierowcę do P. księgowej, pozałatwiać papiery. I co???, i tyle go widziano. Nie odbierał telefonów a pod adresem zamieszkania nikogo nie było. Tak oto skończyły się zaliczki dla wszystkich. Potem z powodu licznych przepałów zaczęły się plomby na zbiornikach itd, itp. Ciapaty dopóty sam się nie przekonasz, dopóki nie doradzaj innym bzdur. Życzę ci prężnej firmy transportowej i kilku kierowców, którzy na et mają wiele do powiedzenia na temat dziadów. Wówczas sam się na własnej skórze przekonasz jak to jest. A tymczasem czytaj. pytaj, ucz się pilnie a nie rżnij kozaka boś ciapaty nawet nowo przyjętym w tym zawodzie nie jest.
~???
~ciapowaty
(2015-05-22 22:43:32) Jak dziad nie wypłaci zaliczki (przynajmniej 40 euro na każdy dzień przewidywanego czasu trwania podróży) to nie ruszać w podróż służbową. Nic wam nie może zrobić.


Porada iście Salomonowa. Jasne, że nic nie może zrobić. Będzie płacił chłopu wypłatę a ten sobie będzie w domu siedział. Ewentualny kredyt, czynsz ty temu kierowcy zapłacisz. W końcu w ten sposób doradzając bierzesz jakąś odpowiedzialność za swoje porady. To i w razie zwolnienia kierowcy dasz mu kasę na wszystko.
~woytek
A kredyt obrotowy?
~max
jak nie chce dać z góry, to jaka pewność że da potem, po co dokładać to interesu...
~???
~max
(2015-05-23 15:57:10) jak nie chce dać z góry, to jaka pewność że da potem, po co dokładać to interesu...

I wice wersa. Jak da z góry to jaka pewność, że kierowca się nie ulotni. A jak po dobrze zrobionej robocie nie da, to są odpowiednie instytucje które mu przypomną co należy do jego obowiązków.
~max
Zaliczka musi być !
~ciapowaty
Pytajnik. Nie wykazałeś, że nie mam racji.
Poza tym mylisz pojęcia.
Zaliczka na koszty podróży to nie wypłata wynagrodzenia.
Zaliczkę masz wypłacic przed rozpoczęciem podroży. ( prawo nie precyzuje, w którym momencie) Można to zrobić nawet przed samym wyjazdem.
Rozliczenie kosztow podróży ma nastapić niezwłocznie po jej zakończeniu. ( kierowca wraca i tego samego dnia powinien być rozliczony)
Wypłata wynagrodzenia najpóźniej do 10 każdego miesiąca.
To wszystko. Całe to Twoje marudzenie niema nic do rzeczy.
~???
~max
(2015-05-23 16:03:07) Zaliczka musi być !

O jakiej zaliczce mówisz??. Dla kierowcy czy zaliczka na wydatki służbowe? ??
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.145.63.136

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels