Witam, koledzy pomóżcie.
Volvo od jakiegoś miesiąca zaczęło zdecydowanie dłużej kręcić żeby odpalić. Na początku nie było innych objawów.
Teraz, przy odpaleniu puszcza chmurę niebieskiego dymu oraz gdy jest zimny trochę nierówno pracuje. Po nagrzaniu się chodzi równo.
Odpalenie przy niewielkim mrozie albo nawet na plusie wygląda jakby było -30 stopni.
Spalanie wzrosło o jakieś 2-3 litry i kierowca mówi że lekko stracił moc.
Wyświetla się aktywny błąd MID 144 PSID 230 FMI 5 Software error, ale nie wiem czy to ma związek z usterką.
Filtry ok, układ paliwowy też, nie zapowietrza się, paliwo nie spada.
Czy to pompowtryski?

mariusz_e	jak w temacie...	1
300D	Chmura niebieskiego dymu oznacza olej w komorze spalania, ten olej może przedostawać się przez obsady/tuleje wtryskiwaczy i to bym podejrzewał.	1
mariusz_e	Przyczyną okazała się trochę poważniejsza - brak ciśnienia na 4 cylindrach - wypalone gniazda i zawory.	1
wesolek	ciesz sie że w ogóle odpala i nie musisz go pchać. tak to jest, jak sie złomem jeżdzi. ::)	-3
wesolek	to ci sie nagle stało i aż na czterech cylindrach na raz. słoń ci chyba na ucho musiał nadepnąć lub masz gumowe uszy. ::)	-3
300D	Czyli zrobiono regeneracje głowicy, czyli wymieniono też tuleje wtryskiwaczy. Fakt, nie zawsze uda się wyciągnąć te tuleje bez demontażu głowicy.	1