Szukam firmy ktora...

Ishift	jak w temacie...
~ksyzol	To już było pincet razy. Twoje pytanie jest... mało prawdopodobne że nie robisz sobie jaj.
Ishift	kolego ksyzol ja zapytalem 1szy raz, szukalem takich tematow ale nie znalazlem. Zapraszam do odp na moje pytanie a nie robienie off topu.
ksyzol	Masz marne szanse na to żeby jakaś poważna firma zainwestowała w Ciebie bo i po co. Urząd Pracy finansuje (środki ma ograniczone) pj lub kwalifikacje. Idż do UP tam dostaniesz druk dla przyszłego pracodawcy który zadeklaruje zatrudnienie Ciebie.
ese	Najprościej byłoby pojeździć po firmach, pokazać się, pogadać, przekonać. Bo jakie potencjalny finansujący ma gwarancje, że beneficjent będzie się do czegokolwiek nadawał? Do tego przekonać można najlepiej osobiście.
~Kiero	Jaki rejon kraju?
Leeon	Po co finansować komuś kwity jak na płocie każdej firmy wisi tłum - te kwity posiadających? ; -)
visitors	"i oczwiscie splacanie tego przeze mnie. " to oczywiste. ciekawe tylko czy zdajesz sobie sprawe jak to dlugo bedzie trwalo? :D bo najpierw bedziesz musial splacac bierzace zaleglosci ( przepal, uszkodzenia, mandaty etc ) a dopiero na koncu dlug :D proponuje zebys zalozyl lub poszukal watku o tym jak latwo jest znalesc komus kto ma juz kwity, ale nie ma doswiadczenia, ktore kazdy zatrudniajacy wymaga
~Ishift	Kiero (Dolnyslask)
~ciapowaty	Wystawiasz sobie fatalne świadectwo. Mężczyzna ktory nie potrafi pójść do jakiejkolwiek pracy, żeby zarobić na upragnione kwity, nie wzbudzi zainteresowania pracodawcy. Śmierdzi śmierdzącym leniem.