Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Ważenie przyczep kempingowych za granicą

ID: 201005


Mam do Was pytanie. Od lat jeżdżę na wakacje samochodem osobowym z przyczepą kempingową. Mam prawko E+B więc nie miałem żadnych problemów, co do wyboru holownika i budki. Ostatnio jednak wymieniłem swoją starą przyczepę na nieco nowsza i się okazało, że ładowność nowszego kempingu jest bardzo mała, bo zaledwie nieco ponad 100 kg. Jest to ekstremalnie mało, jeśli chodzi o zagraniczne wyjazdy na wczasy. Po podpięciu do przyczepy dwóch rowerów (dwa pozostałe i boks jadą na dachu auta), włożeniu żywności do lodówki, zabraniu kilku litrów wody i paru ciuchów mam już osiągnięte DMC. Jak się okazuje, mimo konstrukcyjnych możliwości przyczepy, podniesienie jej DMC jest praktycznie niemożliwe. Teraz moje pytanie. Jakie są za granica kary, kiedy samochód - holownik ma jeszcze 250 kg zapasu, ale waga przyczepy kempingowej przekracza DMC, powiedzmy 30, 60 czy 90 kg. Dodam, że moja ma DMC 1500 kg. Szczególnie interesuje mnie Austria, bo przez ten kraj zawsze jeżdżę do Chorwacji. Dotarła do mnie pogłoska, że ostatnio bardzo często łapią tam kempingi i za każde 10 kg nadwagi jest 200 euro kary. Czy cokolwiek wiecie na temat ważenia kempingów, wysokości kar, i tego, czy po ukaraniu puszczają dalej. Bo w moim przypadku nie przekroczenie DMC o jakieś 20 - 40 kg jest niemal niemożliwe, bo bagażnik samochodu załadowany jest po dach i więcej rzeczy do niego włożyć się już nie da.
Prosiłbym o wszelkie informacje na ten temat, bo dotychczas nigdzie nie spotkałem się z tym problemem, ale podejrzewam, że były przypadki, że inne kempingi również ważyły o kilkadziesiąt kg więcej niż DMC. I jeszcze jedno, czy drogowe wagi rozróżniają wagę samochodu i od wagi przyczepy? Czy sumują to do jednego worka? Bo sumarycznie to mam jeszcze przynajmniej 150 - 200 kg zapasu, ale oddzielnie to już jest tak, jak napisałem wyżej.

Posty (77)

~onkjo
Komora gazowa.
~onkjo
terenowiec - mogę tylko powtórzyć poradę. Nie to forum.
A jeśli już musisz tu to napisz jaką jeździsz trasą od polskiej granicy do wjazdu do Cro.
Sprawdzę to i jeśli będę mógł to podpowiem gdzie co ominąć. (punkty z wagą).
Dla 50 kilogramów nie warto przewracać życia do góry nogami czy zmieniać domku.
~terenowiec
Jadę zestawem Toyota Land Cruiser (2750 DMC) + przyczepa 1500 DMC. Jadę od Kłodzka (woj. dolnośląskie) przez Olomunc i Brno - Czechy. Później Mikulov na granicy Czesko Austriackiej i dalej Wiedeń, Grac, Maribor (Słowenia) i Chorwacja. To droga najkrótsza i najprostsza.
~onkjo
W Austrii zjedź z autostrady na wysokości ILZ na drogę nr 66 przez Feldbach, Bad Radkersburg.
Zaraz po zjeździe (ca 2km) masz po lewej stację z dużo tańszym paliwem niż na autostradzie.
Potem drogą 449 w stronę Lenart w Slo Goricach.
Potem drogą 229 kieruj się na Ptuj.
Od Ptuja kończy się opłata za śmieszą drogę.
Omijasz korki przed wyjazdem z Austrii, nie kupujesz śmiesznej winety na kilka kilometrów i co najważniejsze omijasz 2 place kontrolne na odcinku Graz /granica.
Tam często jest rękaw kontrolny i ważą tego typu pojazdy.
Reasumując - Od Mikulov do ILZ masz spokój z ważeniem, omijasz śmieszną autostradę słowęńską za nielogiczną opłatę, nie stoisz w korkach a po drodze na bokach masz fajne widoczki i ciekawy zamek do zwiedzenia. Nie sposób go nie zauważyć. Efekt widokowy fantastyczny.
No i najważniejsze - 50 kilogramów nie przewraca twojego życia do góry nogami.
Daj znać czy "rozczytałeś" moją propozycję.

1

~Gosciu
jedź do Czech, Słowacja, Węgry, Słowenia i trafisz do Chorwacji nadłożysz może 50 km
~zcx
transportowiec

pi erwsze co zrob to zwaz samom przyczepe po zapakowaniu rzeczy na wyjazd.

a zbicie 100 kg smialo uzyskacsz nie tankowaniem wody do przyczepy i ograniczeniu wody mineralnej i napojow na droge do jednej zgrzewki, w hr tez sa sklepy.

i nie bedziesz musial jezdzic po jakis krzakach.
~onkjo
Jest tak jak pisałem wcześniej. Nie to forum - nie to "towarzystwo".


Nie "samom poradom" człowiek żyje.

1

~zcx
ekspert onkjo zabral glos bo on najmadrzejszy a w szczegolnosci na odleglosc. zenada.

-3

~zcx
bo najbardziej w podrozy potrzebny jest caly zbiornik wody w przyczepie i zapas mineralki na caly wyjazd.
~onkjo
terenowiec - info z ostatniej chwili.
Ci co jadą od Graz i chcą objechać mają problem na odcinku Vratji Vrh a Jurovski Dol.
Oberwana jezdnia i przejazd tylko dla miejscowych + ograniczenie szerokości i masy do 2 ton.
Dlatego jedź od razu od ILZ tak jak ci pisałem. Sprawdzone wielokrotnie.

1

~zcx
po to zeby zabrac 50 litrow wody do mycie i kilka zgrzewek minetalki bedzie specjalnie jezdzil po krzakach.

a tym bardziej ze caly bedzie wazyl ze 4 tony. a oszczednosci z winiety slowenskiej pojda w komin.
~terenowiec
ZCX, nie jest tak, jak piszesz, że zabieram zbędną wodę czy jedzenie. Wszystko, co ciężkie jedzie w aucie. Mało tego, mimo że w przyczepie nie ma zatankowanej wody, jest malutka butla gazowa 2 kg do zasilania lodówki i tylko podstawowe ciuchy, to i tak DMC jest nie do utrzymania w wymaganej normie. Duża masa własna przyczepy, większa niżby się można było spodziewać, wynika chyba z tego, że budka ma dodatki (chyba fabryczne) w postaci ogrzewanej podwójnej podłogi, dużego podwójnego pieca gazowego, dodatkowych okien i być może czegoś jeszcze. Sam zamontowałem solar na dachu, który zasila akumulator. Mam własny prąd, ale nie da się tego zapinać i odpinać na czas jazdy. Tak jak wspomniałem, wystarczy, że jeszcze zapnę z tyłu 2 rowery (dwa kolejne jadą na aucie), załaduję lodówkę, wezmę kilka ciuchów i parę drobiazgów i już mam DMC przekroczone. jedyną szansą na zmniejszenie DMC jest nie ograniczanie załadunku, bo jest tego niewiele, a odchudzania przyczepy przez wymianę jakichś elementów i odkręcanie zbędnych części (drzwiczek, zasłon, półek itp. )
Te przyczepy, przy tej samej wielkości, wychodziły z fabryki z DMC 1500 kg i częściej 1700 DMC. Ja trafiłem akurat tą z minimalną ładownością.
Co do auta, to jest ono załadowane po dach, a na dachu mam wielkiego boksa, 2 rowery i aluminiową skrzynię o pojemności prawie 200 litrów. Mimo tego, auto mieście się w norie, bo ładowność mojej terenówki to ponad 750 kg.
Co do propozycji objazdu przez Ilz to jest to ciekawa propozycja. Bałem się, że kontrole wagi są zaraz za Wiedniem i Dunajem, jeszcze przed górami. Objazd przez Lenart - Ptuj znam, bo nim jeżę. Ciekawą propozycją jest też wariant Słowacko - Wękierski. Niewiele dalej, a bezpiecznie.
Dzięki za propozycje.
~zcx
terenowiec

dlateg o proponowalem zwazenie przyczepy.


z wegra przez letenye bezposredni wjazd do horwata.
~zcx
terenowiec

a co to za przyczepa?
~zcx
wwe wpisie wyzej braklo "c"
~onkjo
terenowiec - masz zdrowie, żeby się z takim pajacem wdawać w dysputę.
Przecież to bezrobotny troll. Przyczepę jedyną jaką widział to dwukółkę do wożenia piachu albo trzody. To nie ma sensu.
Połowy nie zrozumiał a dalej będzie próbował swoje trzy grosze ferować.
Szkoda czasu na takich.

Co do poważniejszych zagadnień. Chcesz zostać przy DMC 1, 5 ze względu na inny holownik czy czasem przyczepa ma oś fabryczną max do 1, 5 i wtedy już nie da się iść na górkę?
Przy osiach 1, 7 były możliwe 3 kategorie DMC. W naszym kraju to trochę trudna droga ale przy widełkach fabrycznych jeśli masy zgodne z homologacjami producenta to da się nieco podreperować cyfry.
~onkjo
I jeszcze jedno. Węgrzy ostatnio fiksują z wagami, opłatami ( a twój zestaw jest powyżej 3, 5 tony) i w dodatku trafiają się korki. Ja z tych powodów od kilku lat już tamtędy nie jeżdżę.
Tak czy tak - wybór należy do klienta... :-)
~zcx
tak twoje propozycje jazdy krzakami sa za to super cymbale
~zcx
stoja i juz czekaja na niego tak samo jak kasztany
~onkjo
Jedyne co mogę zrobić to się uśmiechnąć z politowaniem - co niniejszym czynię.
~zcx
onkija

dyskutowan ie z toba to jak klaskanie jedna reka.

a z politowaniem to mozna patrzec na kogos co pod kazdy wzgledem uwaza ze wie lepiej a ty idealnie pasujesz to takiego opisu.
~terenowiec
Onkjo, niestety, z DMC nic się nie da zrobić. Oś ogranicza do 1500 kg i w piśmie do producenta Knausa otrzymałem odpowiedź, że nic z tego. Tak więc pozostaje mi tylko to, o czym pisałem wcześniej, odchudzić maksymalnie jak się da i z pewnie niewielką nadwagą omijać wagi. Jak gdzieś złapią, to może chociaż kara nie będzie zbyt wielka.
~onkjo
Tak myślałem, że masz oś standardową. Szkoda.
Jak kiedyś będziesz zmieniał holownik to pomyśl o Vito.
Niekoniecznie 3. 0
Tak zrobił mój kolega i jest mega zadowolony. Efekt jest taki, że wszystko jest w środku, nawet rowery. Do holowania jest bardzo dobry. W cywilnym użytkowaniu przy długości 5 metrów też nie narzeka. W zasadzie w rzucie pionowym to obrys osobówki klasy premium. Pozostaje tylko kwestia nieco większej wysokości... ale za to kubatura pierwsza klasa.
~onkjo
Ponawiam propozycję -wszystkie te zagadnienia są bardzo szczegółowo omówione na forach tematycznych.
Co cię skusiło, żeby akurat tu drążyć temat?

Sam widzisz jak tu jest. Można się tylko pośmiać w ramach wyników otrzymanych obserwacji nad przypadkami "ludzkimi". Fakt - to poprawia samopoczucie.
~terenowiec
Na forach tematyczny nie ma szczegółowych informacji o wagach drogowych i ważeniu. Ludzie beztrosko jada sobie w świat. Tu jest forum transportowe i wiele osób zwraca uwagę na takie rzeczy, o których inni użytkownicy dróg nie mają pojęcia.

1

~zcx
o zgrozo!

jeden doradzal zakup kampera a teraz nastepny sie wyrwal jak filip z konopii ze zmiana auta.
~onkjo
Na koniec pytanie do terenowca.
Uzyskałeś satysfakcjonującą informację od tutejszych "fachowców "?
Jak wrażenia z pobytu w tym dziwnym miejscu?
~terenowiec
Kilka cennych informacji otrzymałem. Klimat był dobry, a rady nie na temat, tez nie były całkiem odlotowe. Mało tylko wiem o realnych wysokościach kar za przeładowanie takich zestawów jak moje, bo jedyna informacja jaka do mnie dotarła, z innego miejsca, to że w Austrii za każde 10 kg nadwagi jest 200 euro kary.
~...
terenowiec

dołoży łeś masy własnej, to i ładowność Ci się zmniejszyła
wywal z kempingu to co zbędne, "odchudź" go
innej możliwości nie masz
~terenowiec
Wywaliłem już trochę. Teraz pozostaje mi wywalać meble, lub zamieniać je na lżejsze. Nie jest to łatwe, bo zrobienie lżejszych mebli niż oryginalne przyczepowe nie jest anie tanie, anie łatwe. Trzeba znaleźć specjalne ultralekkie i wytrzymałe materiały, aby zastąpić nimi oryginalne. Zakładam, że za kilka tysięcy do jesieni uda mi się to zrobić. Jak się dowiedziałem, moja przyczepa byłą produkowana pod DMC 1700 kg. Ale z jakichś powodów wypuścili ją z DMC 1500 kg. Niestety producent nie zgodził się, by jej DMC podnieść do wartości typowej dla tej budy. Dlatego zwykłe odchudzanie nic ty nie da. To skomplikowany, długi i drogi proces szukania każdego kilograma, który można urwać. A do urwania łącznie mam około 150 kg
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.144.28.50

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels