pauzy 45min i 9h - chore przepisy

~gnebca gamonii	jak w temacie...
~gnebca gamonii	glupi ryz sie gotuje 15min minimum
~gnebca gamonii	ziemniaki 30min
~gnebca gamonii	w UK przerwa na lunch trwa 2h :D a tam sie nie gotuje samemu :D
~Wacek	Może nikt nie wziął pod uwagę, że nawet nierozgarnięty niewolnik zjeść musi... ; )
~9h jazdy	a kto ci kaze gotowac? spac?... masz wolne i tyle twojego:)
~gnebca gamonii	teee 9h jazdy - a kto ci kaze tu na forum dla twardzieli pisac skoro moglybs jednoczesnie napisac na murku pod ktorym szczasz piFsko za 2zl - teks CHWDP dobry chlopak?
~DZIAD-TRANS	To wszystko z sztywnymi godzimami jazdy, pracy itd. jest poj***. Raz kiero jest wypoczęty i stoi a raz zmęczony i musi gnać. A weekend 45h to tez glupota jak sie jest w trasie. Co myślicie?
~Tom70	Nie po to Francuzi walczyli o te pauzy dla nas żeby teraz szydzić z tego ze ma się 45 min. przerwy. Lepiej takie przerwy ustawowe, bo inaczej na okrągło chcieli by żeby kierowca jeździł a nie muszę przypominać że tak było. Fakt 9 godzin. to za mało. Moim zdaniem powinno być zawsze 12 i bez żadnych tam 9. No i oczywiście 12 pracy ( nie mylić z jazdą ).
~gnebca gamonii	TOM70 - w UK przerwa a LUNCH 2h moze nie platne ale przerwa i to maja w przedziale 8h pracy a my kierowcy w przedziale 15h pracy? ?? a te 45min to wogole z doooopy wyssane - 45min OK moze byc jak sie pracuje wokolo komina gdzie po 9-10h sie jest w domu - miedzynarodowka powinna miec tak jak paryzanie 2h na LUNCH
~Wacek	Wg mnie przepisy zostały wymyślone dla przygłupów, których trzeba pilnować, bo przygłup nie panuje nad tym kiedy jest zmęczony, a kiedy wypoczęty, kiedy chce mu się spać, a kiedy nie... Czy oszustem można nazwać tego, który jedzie wtedy kiedy ma świadomość, że autentycznie jest wypoczęty?Czy de*ilem można nazwać kierowce, który jest zmęczony, nie nadający się do jazdy, ale zgodnie z prawem... ?
~Tom70	Jeżdżę już kilkanaście lat na międzynarodówce i powiem ci tak : Nie chce mi się gotować obiadu w kabinie i smrodzić, idę zjeść do knajpki - nie po to tak ciężko pracuję żeby wpieprzać jakieś puszki co innego jak mam pauzę 45 godz. lub więcej ale w tygodniu nie ma takiej opcji siadam jak panisko 12-15 euro przy autostradzie. A co przygłupów się tyczy to myślę że to pojecie względne :)
~gnebca gamonii	wacek - sa tacy co jezdza i sie trzymaja roboty - zeby co 2 wystap, wlosy posiwiale (o lysych nie wspomne bo genetyki sie nie wytepi), smrod +brod+ dziadostwo sniadanieich to puszka konserwa z bulka od francuza + obiad twarde ziemniaki z puszka fasoli + kolacja to piwo... a tu na FORUM PISZA JAK MA KIEROWCA ZDROWO ZYC W TRASIE
~9h jazdy	gnembca gamonii... uwazaj na destrukcje a co do tematu postu, to ustawodawca ma inne zdanie niż ty:)
~gnebca gamonii	tom70 15Euro obiad przy diecie 42E i wyplacie 1250zl muhahah to ile zarabiasz zycjac jak zul na miedzynarodowce? 3000zl :D
~Wacek	Problem w tym, że nie zawsze tam, gdzie wypada przerwa, jest zlokalizowany lokal, w którym można coś uczciwego zjeść... :)
~9h jazdy	wacek... hhe, zapodaj to na wiejskiej:)
~Tom70	ile zarabiam? 1260 netto eur. + diety + plus rozłąkowe z krajem ( akurat to przeznaczam na żarcie ) Tylko ja porozumiewam się w 4 językach. I cenie siebie nie idę tam gdzie nie płacą )
~gnebca gamonii	byl kiedys taki film z PRLu co glowna role gral wilhelmi roman cos o zabojcy jego rodziny w ciezarowce - tam bylo pokazane jak kierowca zyc powinien - pokoj na noc, zarcie, dziwka ( to juz za swoje) i to byly lata 80siate i to krajowka. Jest dzis 21 wiek 2014 czy cos sie zmienilo na PLUS?