Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Sposób wyliczenia wysokości grzywny przez niemiecki Urząd Celny

Utworzona: 2016-01-18


Minął właśnie rok obowiązywania regulacji niemieckiej ustawy o wynagrodzeniu minimalnym (MiLoG).

W związku z sukcesywnie napływającymi do OCRK decyzjami o zakończeniu poszczególnych kontroli firm transportowych, jesteśmy bogatsi o wiedzę dotyczącą praktyki stosowanej przez urzędników niemieckich w sprawie sposobu sprawdzania poprawności naliczanych należności oraz nakładania grzywien w sytuacji nieprzestrzegania ustawowych przepisów.

Zgodnie z §21 Mindestlohngesetz, dotyczącym kar finansowych, przedsiębiorca, który nie wypłaca wynagrodzenia na poziomie 8,5 €/h lub wypłaca je z opóźnieniem może zostać ukarany grzywną w wysokości do 500 000 €.

Odpowiedzialność finansowa zawarta we wspomnianym paragrafie przewidziana jest również dla przedsiębiorców, którzy zlecają wykonanie dzieła lub usługi innym przedsiębiorcom, nie upewniając się, iż dany wykonawca przy realizacji tego zlecenia postępuje zgodnie z przepisami zawartymi w §20 MiLoG (dotyczącym obowiązku pracodawcy w związku z wypłatą płacy minimalnej).

Na uwagę przedsiębiorców zasługuje również obowiązek ścisłej współpracy krajów członkowskich UE w sprawie dochodzenia nałożonych grzywien związany z artykułem 5 dyrektywy 96/71/WE oraz decyzją Rady Europy UE/2005/214/WSiSW.

Zakończone kontrole Urzędu Celnego potwierdzają, iż kontrolujący w bardzo dokładny i szczegółowy sposób analizują sposób naliczania oraz wypłacania płacy minimalnej kierowcom.

Urzędnicy zwracają szczególną uwagę na fakt, iż niemiecka płaca minimalna to płaca brutto, która powinna być odpowiednio opodatkowana i oskładkowana oraz ujęta na listach płac.

Należności wypłacone kierowcy, które przedsiębiorca chce zaliczyć we wspomniane 8,5 € mogą dotyczyć jedynie faktycznego pobytu kierowcy w Niemczech.
Nie do przyjęcia przez niemiecki Urząd Celny jest sytuacja, w której na poczet niemieckiej płacy minimalnej zaliczona jest cała wypłacona pracownikowi kwota w miesiącu, czy to wynagrodzenia zasadniczego czy stawek wynikających z podróży służbowych.

Urzędnik niemiecki, co pokazują ostatnie kontrole, samodzielnie wylicza składniki za czas pracy w Niemczech na podstawie polskich przepisów zawartych w Kodeksie Pracy i rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie należności z tytułu podróży służbowych, niekoniecznie „dając wiarę” wyliczeniom przedstawionym przez polskich przedsiębiorców.

  Ostatnie przeprowadzone inspekcje wskazały również sposób naliczania grzywny w przypadku polskiego przedsiębiorcy transportowego, która jest nakładana obok konieczności wyrównania wynagrodzenia do niemieckiej pensji minimalnej.

Kara pieniężna zależy bezpośrednio od wysokości niedopłaty w danym miesiącu, czyli zaniżonej należności z tytułu godzin pracy na terenie Niemiec.

Strona niemiecka, do obliczenia wysokości grzywny, korzysta z przelicznika „przewagi rynkowej” (Marktvorteil), wynoszącego 20%, przez który mnoży brakującą, niewypłaconą kwotę w euro. Suma obu składników czyli niedopłaty oraz iloczynu niedopłaty x 20% daje tak zwaną „przewagę ekonomiczną” (wirtschaflicher Vorteil), która to pomnożona przez 2,5 wskazuje ostateczną kwotę kary za dany kontrolowany miesiąc pracy poszczególnego pracownika.

Przykład:

Brakująca kwota do wyrównania w miesiącu:   148,50 €
Przewaga rynkowa: 20% = 29,7 €
Przewaga ekonomiczna: 148,50 € + 29,7 € = 178,2 €
Wysokość grzywny = 178,2 € x 2,5 =   445,5 €.

Przy obecnym kursie euro wynoszącym ok. 4,4 złotego, „wynik” kontroli tylko jednego miesiąca dla tylko jednego pracownika, jak w powyższym przykładzie, może obciążyć przedsiębiorstwo na kwotę około 2,600 zł.

Przy większej ilości kontrolowanych miesięcy oraz liczbie pracowników, jak ma to miejsce w przypadku przeważającej liczby kontroli niemieckiego Urzędu Celnego, powyższa kwota robi się niebagatelna, co pokazuje, jak istotne jest prawidłowe rozliczanie czasu pracy kierowców.

Zauważyliśmy również, że coraz więcej niemieckich zleceniodawców, podczas organizowania przetargów, wymaga od firm spedycyjnych, aby ich podwykonawcy jeżdżący pod daną spedycją wypłacali płacę minimalną.   W dokumentach przetargowych pojawia się konieczność zagwarantowania wypłacania pensji zgodnie MiLoG. Kiedyś wystarczyło zwykłe oświadczenie, teraz pojawiają się wymogi w przetargach. Jaki będzie kolejny krok? W jaki sposób zleceniodawcy będą sprawdzać wypłacanie pensji minimalnej? Być może dojdzie do sytuacji, w której wymagane będzie przedstawienie wyliczeń płacy minimalnej czy dowodów wypłat. Spedycje, w poszukiwaniu podwykonawców, będą chciały mieć pewność, że firmy transportowe przestrzegają ustawy MiLoG.


Autor:
  Kamil Wolański
Ekspert Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców
www.ocrk.pl

Do ulubionych


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels