Funkcjonariusze przeanalizowali dane z tachografu oraz karty kierowcy obejmujące ostatnie 56 dni wraz z dniem bieżącym. Wynik kontroli okazał się jednoznaczny ujawniono 61 naruszeń przepisów dotyczących czasu jazdy i odpoczynku. Mimo tak dużej liczby uchybień kierowca nie otrzymał zakazu dalszej jazdy. Jak podaje policja, naruszenia dotyczyły wcześniejszych okresów i nie wpływały na aktualny czas prowadzenia pojazdu ani obowiązkowych przerw w pracy. Sprawa zostanie jednak przekazana do administracji powiatu Grieskirchen, która podejmie dalsze kroki administracyjne.
Austriacka policja przypomina, że kontrole zasad czasu pracy kierowców będą kontynuowane, a za poważne naruszenia grożą w tym kraju wysokie kary finansowe, zarówno dla kierowców, jak i przedsiębiorstw transportowych.
Źródło: Austriacka policja
Utworzona: 2025-11-02
