Parking miał stanowić przestrzeń, gdzie kierowcy mogliby zatrzymać się w sytuacjach kryzysowych, takich jak intensywne opady śniegu, aby zapobiec tworzeniu się zatorów drogowych i niebezpiecznym sytuacjom. Niestety, obiekt nie spełnia podstawowych oczekiwań. Zgłaszane problemy dotyczą braku podstawowych udogodnień, które powinny znajdować się na takim parkingu. Na terenie obiektu brakuje m.in. łazienek, pryszniców, odpowiednich miejsc do wypoczynku, a także niezbędnych środków zabezpieczających, co stawia pod znakiem zapytania sens powstawania takich punktów, które miałyby wspierać transport w trudnych warunkach.

Z tego powodu UITA wezwał Ministerstwo Transportu do natychmiastowego podjęcia działań w celu zapewnienia podstawowych usług na parkingu. Związek zwrócił uwagę, że przewoźnicy są kluczowym elementem gospodarki i zasługują na godne traktowanie oraz warunki pracy, które nie powinny być uzależnione od niesprzyjających warunków atmosferycznych. Polityczne decyzje, które prowadzą do paraliżu transportu drogowego w rejonie Pola de Lena, mogą mieć negatywne skutki dla gospodarki. Związek porównał sytuację w Hiszpanii do krajów skandynawskich, gdzie mimo trudnych warunków zimowych transport funkcjonuje bez przeszkód. W Hiszpanii natomiast, brak odpowiednich działań oraz infrastruktury powoduje, że transport staje się w dużej mierze paraliżowany przez decyzje polityczne, co może mieć długotrwałe konsekwencje ekonomiczne.