Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Musisz się zatrzymać!

Utworzona: 2022-11-13


Pojawiające się w sieci odmienne stanowiska na temat ustępowania pierwszeństwa pieszemu, zostały rozstrzygnięte dzięki ogłoszonemu wyrokowi w sprawie, która finał znalazła na wokandzie.

Jak poinformował Łukasz Zboralski na łamach brd24.pl, w październiku zeszłego roku, w Piotrkowie Trybunalskim miało miejsce zdarzenie drogowe, w trakcie którego jeden z pojazdów zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby przepuścić dochodzącą do pasów kobietę, natomiast drugi kierowca mimo to przejechał bez ustąpienia. Sytuacja została nagrana przez videorejestrator i znalazła swoje rozwiązanie w sądzie. Kierująca, która nie ustąpiła pierwszeństwa tłumaczyła, że nie czuje się winna, ponieważ osoba zbliżająca się do pasów nie rozpoczęła procesu przechodzenia przez nie, a jedynie zbliżała się w ich stronę. Sąd uznał, że oskarżona nie zna lub nie rozumie obowiązujących przepisów dotyczących zachowania kierujących, którzy zbliżają się do przejścia dla pieszych.

Zgodnie z Art. 13 ust 1a ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 988 z późn. zm.) pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju. Z tym rozwiązaniem koreluje art. 26 ust 1 prod, który mówi, że kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście, z zastrzeżeniem ust. 1a.Wyrok Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z 26 maja 2022 r. (sygn. akt. VII W 135/22)
Analiza nagrania udowodniła, że kierująca pojazdem miała wystarczająco dużo czasu, aby zatrzymać swój samochód, a stojąca piesza jednoznacznie wyrażała chęć przejścia zatrzymując się i rozglądając na boki, aby ocenić sytuację. W uzasadnieniu czytamy, że gdyby faktycznie rozpatrywać takie zdarzenia jako nieustąpienie pierwszeństwa dopiero, gdy pieszy wkroczy na jezdnię, przejście przez jezdnię o dużym natężeniu ruchu byłoby niemożliwe lub bardzo niebezpieczne, ponieważ należałoby wkraczać na pasy mimo przejeżdżających pojazdów. Sprawa zakończyła się uznaniem oskarżonej za winną i nałożeniem na nią kary 200 złotych oraz obciążeniem jej kosztami sądowymi.

Materiał Łukasza Zboralskiego dostępny na brd24.pl
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
ADR Adviser Doradztwo i Szkolenia Jacek Pluta


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels