Zimą 2021 r. ciężarówka Volvo FMX Electric pomyślnie przeszła testy w prawdziwym ruchu drogowym, gdzie musiała radzić sobie z arktycznym mrozem i temperaturami poniżej -30°C.
Naszym celem jest rezygnacja z paliw kopalnych w transporcie do 2025 roku. W tej chwili sprawdzamy możliwość przewozu rudy za pomocą ciężarówek elektrycznych. Jeśli uda nam się osiągnąć ten cel, będziemy mogli zmniejszyć emisję CO2 o około 15 000 ton rocznie przy obecnym tempie produkcji. Kolejną fazę rozpoczniemy przy użyciu 74-tonowych ciężarówek w roku 2023, dążąc do przewozu ładunków o masie do 90 ton mówi Lars Wallgren, szef logistyki w Kaunis Iron.Projekt powstał we współpracy między firmą Kaunis Iron, dealerem Volvo Trucks Wist Last & Buss, a firmą energetyczną Vattenfall, która zapewni infrastrukturę ładowania elektrycznych samochodów ciężarowych.
Volvo Trucks rozpoczęło seryjną produkcję samochodów ciężarowych z napędem elektrycznym w 2019 roku, jako jedna z pierwszych marek samochodów ciężarowych na świecie. Od września tego roku firma produkuje łącznie 6 modeli z napędem elektrycznym, co stanowi najbardziej kompletną gamę ciężarówek elektrycznych ciężarowych na świecie, począwszy od pojazdów do dystrybucji miejskiej i utylizacji odpadów po miejski transport budowlany i transport regionalny. Do tej pory producent sprzedał ponad 2200 elektrycznych samochodów ciężarowych na całym świecie. Celem firmy jest, aby do roku 2030 połowa wszystkich sprzedawanych samochodów ciężarowych była napędzana energią elektryczną.
Źródło: Volvo Trucks