Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Rosną a nie maleją

Utworzona: 2021-05-24


Nowy raport brukselskiej organizacji Transport & Environment (T&E) dowodzi, że średnie emisje z nowych samochodów dostawczych od trzech lat nie zmniejszyły się ze względu na słabe cele dotyczące redukcji emisji CO2.

Dane przeanalizowane przez T&E pokazują, że regulacje UE dotyczące emisji są tak słabe, że większość producentów samochodów dostawczych jest w stanie je spełnić bez sprzedaży ani jednego pojazdu elektrycznego. Wraz ze wzrostem popularności firm kurierskich samochody dostawcze są najszybciej rosnącym źródłem emisji w transporcie drogowym w UE.

Jesteśmy świadkami wzrostu popularności zakupów internetowych i dostaw do domów. Równocześnie regulacje unijne, które weszły w życie na początku 2020 r., nie nakładają na producentów obowiązku zwiększania sprzedaży zeroemisyjnych samochodów dostawczych. W przypadku Volkswagena emisje z nowych samochodów dostawczych nawet rosną. W efekcie podczas gdy średnie emisje z nowych samochodów osobowych spadają, emisje z samochodów dostawczych - segmentu w którym elektromobilność jest wyjątkowo korzystna - rosną skomentował Rafał Bajczuk analityk w Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

Od 1990 r. emisja CO2 z samochodów dostawczych w Unii Europejskiej wzrosła o 58%. Wraz ze wzrostem popularności firm kurierskich wzrost emisji od 2012 r. przyspieszył i wyniósł 60%.

Zaledwie 2% samochodów dostawczych sprzedanych w zeszłym roku w UE to pojazd elektryczne, podczas gdy co dziesiąty sprzedany samochód osobowy był elektryczny. Sprzedaż elektrycznych dostawczaków utknie na poziomie między 2% rocznie a 8% w 2029 r., jeśli UE nie zwiększy celów redukcji emisji CO2. Najmniejsze samochody dostawcze już teraz są tańsze w eksploatacji od spalinowych odpowiedników, a jak pokazał niedawny raport Bloomberg NEF na zlecenie Transport & Environment, wszystkie samochody dostawcze w Unii Europejskij będą tańsze w zakupie od spalinowych od 2026 r.

Samochody dostawcze z napędem elektrycznym opłacają się już dzisiaj, ale producenci nie mają motywacji do tego żeby je sprzedawać. Zbliżający się przegląd norm emisji spalin dla samochodów dostawczych daje UE wyjątkową okazję do wzmocnienia celów i wprowadzenia na rynek więcej elektrycznych samochodów dostawczych. Będzie to miało dobry wpływ zarówno na naszą gospodarkę, jak i na jakość powietrza w naszych miastach podsumował Rafał Bajczuk.

T&E postuluje, aby obecny słaby cel na 2030 r. został przesunięty na 2027 (redukcja emisji o 31%) i zwiększać się do 2035 r. Docelowo spalinowe samochody dostawcze powinny zostać wycofane ze sprzedaży w 2035 r., gdyż jest to konieczne do pełnej dekarbonizacji sektora do 2050 r. W czerwcu Komisja Europejska ma zaproponować zmianę unijnych norm emisji CO2 z samochodów dostawczych.

Źródło: Transport & Environment
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
ADR Adviser Doradztwo i Szkolenia Jacek Pluta


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels