Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Dlazego w Polsce nie można rozwiązywać spraw normalnie, tylko koniecznie ktoś się musi poświęcić i z

ID: 247135


Nie za bardzo oglądam programy typu BIG BROTHER, ale jedną aferę zapamiętałem. Jedeyn z uczestników był pseudo bokserem i pobił kierowcę i magazynierów.
Od ponad pół roku codziennie rano pod jego blog zajeżdżała ciężarówka z dostawą do jakiegoś sklepiku. Robiła masę hałasu i budziła wszystkich mieszkańców przed piątą rano. Nie dało się zrobić nic. W końcu rano zszedł na dół, pobił kierowcę, pobił dwóch magazynierów i sprawa trafiła do sądu. Oczywiście został skazany i oczywiście opowiedział o tym w BIG BROTHERZE, ale poskutkowało. Od tej zadymy, czy jak to powiedział sam zainteresowany: "od mojego wpadu do magazynu", ładunki są przywożone do sklepu małymi samochodami dostawczymi i rozładowywane po cichu.
Sprawa rozwiązana, ale trzeba było najpierw przestępstwa (pobicie), a później wyroku (grzywna za pobicie). I dopiero wtedy ktoś się zainteresował, dlaczego człowiek został doprowadzony do ostateczności i bił. Sąsiedzi powinni mu dziekować i wyrażać wdzięczność. Oni zyskali spokój i nie ponieśli żadnej ofiary.

W bloku mojej kobiety brakuje miejsc parkingowych. Blok gierkowski, parking przed blokiem i samochody stawiane gdzie się da, czyli jak zwykle. Jednak jeden sąsiad zawsze ma miejsce. Na trawie 20 cm za krawężnikiem wkopał sobie słupek, na którym powiesił ukradziony gdzieś znak "miejsce dla inwalidy". Na parkingu przed słupkiem namalował kopertę białą farbą i miał swoje prywatne miejsce przed blokiem. Wszyscy sąsiedzi wiedzieli, że facet chodzi, biega, jeździ rowerem i nic mu nie jest, ale znaczek na szybie w aucie ma. No i ja od jakiegoś czasu zauważyłem, że on po prostu o 16 wraca z pracy, a od rana do 16 miejsce jest puste. Odwiedziając moją kobietę często tam stawiałem auto, ale zawsze wtedy żona tego typka otwierała okno i darła się na mnie że to miejsce dla inwalidy i czy nie widzę znaku.
Przyszło mi przez myśl, żeby wyjąć ten znak z ziemi i wsadzić jej w okno (mieszka na parterze), ale moja mnie uspokoiła i uciszyła. Generalnie jest jak jest i nie rób zadymy. Przemilczałem. Jednak nie minął rok i na parkingu pojawiły się dwie koperty, a znak zyskał ikonę " x2" czyli że mijesce dla inwalidów razy 2. .
Zapytawszy sąsiadów o przyczynę, dowiedziałem się, że po prostu i zwyczajnie syn tego cwaniaczka kupił sobie auto. Nie dość, że lewe naklejki na szybę, w dodatku dwa lewe miejsca parkingowe. Tego już za wiele. Postawiłem tam auto i poszedłem do kobiety. Babsko z okna się darło, ale zignorowałem. Po połudnu wrócił cwaniak i zaparkował na jednym wolnym miejscu (na drugim stał mój samochód). Obserwowałem go z okna i czekałem czy wezwie policję. Gdyby znak był prawdziwy i rzeczywiście parkowałbym nielegalnie, natychmiast powinien to zrobić, jednak poszedł do domu. Godzinę póxniej przyjechał synalek i ten już nie miał miejsca pod oknem. Nie pojechał zaparkować z tyłu bloku, bo jaśnie pan nie będzie szedł dookoła, ale z ojcem postanowili wypchnąć mój samochód na środek. I rzeczywiście wypchali. Tacy inwalidzi, którzy we dwóch pchnęli samochód na hamulcu ręcznym. Moja mnie powstrzymywała, ale wyszedłem do nich i stało się. Obu nastukałem zdrowo, a "znak" wsadziłem im do mieszkania przez okno. No i godzinę później byłem w kajdankach, a oni w karetce. Moim zdaniem udawali, żeby uzyskać więcej korzyści w ramach odszkodowań. Po kilku godzinach wyszedłem i sprawa dopiero się odbędzie, minął tydzień a oni ciagle są w szpitalu. Ojca tak mocno nie uderzyłem. Złamałem mu tylko szczękę i pękła w 4 miejscach, oraz podobno mu się nie domyka. Gorzej z synalkiem, bo ten tak dostał w nos, że podobno połknął odłamki kości nosowej. Osobiście w to nie wierzę, ale tak mówią. Wiadomo że plotki wszystko wyolbrzymiają, a lekarze na obdukcji chętnie wyolbrzymiają obrażenia. No nic. Co ma być to będzie, sprawa dopiero za kilka tygodni, ale już odniosłem zwycięstwo. Oba znaki zniknęły i mieszkańcy odzyskali dwa miejsca parkingowe. Choć teoretycznie nie zyskali nic, bo obaj są w szpitalu, a ich samochody stoją przed blokiem. Jednak stoją już na normalnych, a nie zarezerwowwanych miejscach. Trzymajcie za mnie kciuki na rozprawie.

No i teraz do sedna. Idąc za ciosem, wymyśliłem jak raz na zawsze rozwiązać sprawę kierowców, którzy wyprzedzają ciężarówkę, zajeżdżają drogę i hamują przed maską. Znów.. Ktoś się musi poświęcić. Któryś kierowca musi udawać że nie widzi hamującego pojazdu i wcisnąć gaz w podłogę. Jednak nie może zmięknąć, a zatrzymać się dopiero, kiedy w pchanym aucie zapalą się opony i pojawi się żywy płomień. Oczywiście hamujący frajer spali się żywcem wraz z samochodem, a dzielny kierowca dostanie z 15 lat więzienia, ale jestem pewien i dam sobie za to palce lewej ręki obciąć, że po nagłośnieniu tego we wszystkich telewizjach europy, już nigdy takie coś nie będzie miało miejsca. Już nigdy nie znajdzie sie cwaniak próbujący tego manewru. Nawet największy kozak w BMW z IQ mniejszym niż obwód bicepsa się zastanowi zanim coś takiego zrobi. W końcu perspektywa spłonięcia żywcem we własnym aucie schłodzi nawet najdurniejszego zapaleńca.
No tylko ktoś się musi poświęcić i zrobić z tego zajeżdżania głosną sprawę która trafi do wszystkich serwisów informacyjnych. A do tego trzeba krwi i ognia.

~Cyprian
*.internetia.net.pl

Posty (5)

~Cyprian
jak w temacie...
~dobry kolega
co prawda sciemniasz z tym pobiciem tych leszczy ale reszta sluszna sam sobie odpowiadasz jak sie zyje na zacofanym mentalnie wschodzie
~dobry kolega
jak teraz jeszcze doszly do wladzy pisowskie cfaniaczki to wszystkie patologie wylazly na wierzch jak plaga egipska
~Cyprian
Prosze o nie zmienianie mojego postu w polityczną przepychankę. No i przepraszam za tekst napisany dość chaotycznie. Pisałem na kolanach, na laptopie i nie sprawdziłem przed wysłaniem.
~Viking
Cyprian brawo, chylę czoła przed Tobą. masz jaja. I nie słuchaj ujadania bandy kundli, tak zastraszonych, że jak im łysy zabiera miskę z żarciem, to go jeszcze po jajach liżą. Trzeba mieć dużą odwagę cywilną by o tym pisać, a jeszcze większe jaja by to zrobić.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.14.6.194

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels