Blonde on the Road - jakie warunki w jej transportówce?

~Szatyn	jak w temacie...
~Szatyn	I jak to się ma do mojego pytania?
~Zainteresowany	Najlepiej może zapytaj Dagmary. Wóciła i to z wielkim hukiem, gdzieś czytałem, że szybciej niż odeszła i przekonała się, że w LINKU warunki są o niebo lepsze niż w innych transportówkach.
~Szatyn	No z ciekawości zadałem jej pytanie i wiem, ze obiecywali jej gruszki na wieżbie a okazało się, ze po pierwsze warunki śmieszne, kontakt z koordynacja na niskim poziomie i auto na własność to śmiech. Ogólnie nie była zadowolona bo w Linku warunki miała lepsze nawet na start.
~Zainteresowany	A pytałeś op warunki zatrudnienia?
~Szatyn	Jo... ja z Poznania jestem i wysłałem dokumenty. Bo kasa zawsze na czas a to dla mnie priorytet. Trzy razy już się u transdziada sparzyłem i kasy nie dostałem. Jak płacą co do dnia to wchodze w to, biorę naczepę i jadę w trase z marszu.
~Jeleń	I kolejny kierowca pewnie zaszczyci progi linka. I dobrze, że są chętni do pracy. Daj kolego znać jak się robi i czy Dagmarę na bazie spotkasz :)