Problem dotyczy viatolla tylko na drodze 88 jadąc od Gliwic na wjeździe na A4. Na tych bramkach i tylko na tych nie czyta mi viatolla. Podjezdzam, stoję, czekam, ruszam, cofam i nic. Włącza się alarm i otwiera bramka. Pytałem dziś nawet obsługi co się dzieje. W ciągu ostatniego roku wymieniłem już ze 40 puszek, zmieniłem miejsce przylepienia na szybie i to nic nie daje. Wszystkie inne czyta i pika po raz. Czemu tak jest? W BOK powiedzieli mi, że mam wymienić urządzenie ale to nic nie daje. Ma ktoś jakiś pomysł? Konto oczywiście zasilone.

~Kierowca dylizansu	jak w temacie...
~Pan Ordynator	Zmień bieliznę, albo zadzwoń do mamy.
~Kierowca dylizansu	Nie noszę bielizny a mamy już dawno nie mam
Borsuk183	"Ten typ tak ma" jak usłyszałam od obsługi na Lotosie gdy na Wrocławskich bramkach system nijak nie chciał odebrać sygnału z mojego tolka. Nie wymienili "pudełka" gdyż w tym tylko dniu byłem 38 czy tam 41 z tym samym problemem. Po kilku tygodniach " Wrocławskie" bramki w stronę Katowic zaczęły mnie (urządzenie) akceptować. Nie wnikam czy to przez trąbienie czy też z powodu paru "miłych" słów na radiu do kierowniczki PPO.
~Hmmm	Daj skrzynke prosto na ogrzewanie przed bramkami