Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Anglia czy jeszcze warto?? ?

ID: 126281


Witam planuje wyjechać do Anglii do pracy mam tam kilku znajomych tak więc miałbym gdzie się zatrzymać na początek. Pytanie moje jest takie czy mam szanse znaleźć pracę jako kierowca Jeśli chodzi o angielski to niema problemu, doświadczenie jest tylko po europie wiem że prawie nikt na to tam nie patrzy ale jednak może ktoś się taki znajdzie. Wiem że było już kilka wątków na ten temat ale prosiłbym o jakieś podpowiedzi. Z góry dzięki za odpowiedzi.

~Paweł
*.24.109.206.ipv4.supernova.orange.pl

Posty (63)

Alex:-}
cóż... idę zlec na zapyziałe kojo niech truchło odczeźnie.. trzymajcie się ; -}
~gigabyte
Ja mam 40 lat, zero ambicji, i tylko pragnienie życia w spokoju i robienia czegoś, co da jakieś pieniądze i robienia tego co lubię, czyli jeżdżenia na ryby, czytania książek i gadania z mądrymi ludźmi. Reszta dla mnie to pulp fiction.
~gigabyte
Alex, a ty kimasz w aucie teraz?
~stary mo*dziaty ; )
Co do wyjazdow w ogole: to jezeli znajomosc jezyka konczy sie na "marlboro" i "ok" to lepiej siedziec dalej w polszy albo zaczac sie jezykow uczyc ; )
Jak nie uk to jest jeszcze holandia, norwegia, niemcy- jak ktos nie pawiuje na dzwiek niemieckiego jezyka. Wszddzie jest godnie.
Eldorado nie ma ale wszedzie da sie dobrze zyc (paliwo do v8 kosztuje ; ) poza polsza : (
Alex:-}
na sekundkę... nie, płacę 55 funtów za pokój w domku, w którym są dwa mieszkania, na dole dwa pokoje, łazienka i kuchnia, ito samo na górze. W tym momencie mieszkamy we dwóch w całym domu... i co z tego jak prąd i gaz jest przedpłatowy i tyle wciąga ogrzewanie, że lekko przerażony jestem ; -}
~gigabyte
Stary, nawet Marlboro i okay wystarczy jak się czegoś chce. Zobacz ile ludzi wyjechało za ocean, nie znając nic poza życiem na Polesiu i dla których ksiądz był Bogiem, a jednak odnaleźli się w życiu.
Alex:-}
stary, a ja mam problem ze zdobyciem końcówki do gazu i to też mnie boli ; -}... z polski przyślą... ; -}
Alex:-}
giga, tu za załatwienie jednego papierka, cwaniate życzą sobie 20 f... więc sam poszedłem do banku, załatwić
NIN i do DVLA ale tylko po kartę na punkty... bez języka się nie da ; -}
~stary mo*dziaty ; )
Ja nie mowie ze sie nie da. Ale jest duzo ciezej. Druga sprawa jak widze jak sa traktowani ci co jezyka nie znaja to az mnie sciska ; (
Alex:-}
pytam... może mnie nie lubią? .. bo zawsze ta sama odpowiedź... nieeee, nie mamy ; -}
~stary mo*dziaty ; )
Ale na ebayu kup ; )
~stary mo*dziaty ; )
Alex na ebayu sprobuj ; )
Alex:-}
u nas kosztuje końcówka ok 3 dych... tu pewnie też ze 3 dychy ; -}
Alex:-}
teraz już odbijam bo lekko miętowy jestem.. jeszcze raz, trzymajcie się ; -}
~gigabyte
Stary, no cóż. Życie nigdy nie było proste, nawet w Polsce znając własny język. Zawsze początek ma to do siebie że jest trudny. Jak ktoś nie zna języka, to przyjechać, zapisać się na kurs, potem do roboty do łopaty, i powoli do przodu. Taka moja rada. Nie od razu Kraków zbudowano, a raczej Rzym jak mawia angielski idiom. Polak jest w gorącej wodzie kąpany, wszystko od razu i najlepiej za darmo i 1500 funtów za nic.
~stary mo*dziaty ; )
To ja sobie wszamam bulke ; )
~gigabyte
A z czym masz tą bułkę?
~stary mo*dziaty ; )
Gigabyte, jest jak mowisz. A o co chodzi z polkam8 tutaj? Ze co ze lubia sobie siorpnąć pisiora?
A w pl to nie lubia? Czy jak
~stary mo*dziaty ; )
Z mozarella i pomidorem a reszta nie wiem. Zonka zrobila :)
~gigabyte
O co chodzi, to wiadomo. Kiedyś panienka, która była w Londynie 2 - gi dzień, już robiła lada kolesiowi, i bynajmniej nie chodziło o ice cream'a tylko o blow'a.
~gigabyte
A jak ci żonka, da do mozzarelli troszkę cyjanku, to też napiszesz że nie wiem, mam wrażenie że nie zdążysz wejść na stronę etransport. pl.
~stary mo*dziaty ; )
W pl po dwoch browarach tez biora
~gigabyte
Niby fakt. W Polsce taniej. A ty mieszkasz gdzie? W Londynie?
~stary mo*dziaty ; )
Nie. Do ldn mam godzine drogi
~stary mo*dziaty ; )
Jak dosypie to juz sie ni befe martwil ; )
~gigabyte
A nie zamierzasz wracać na Zieloną Wyspę? A w ogóle znasz kogoś, nawet kolesia, który robi w UK za najniższą, który chce wracać?
~stary mo*dziaty ; )
Mase ludzi chce wracac tylko nikt nie wie kiedy hehehe. Ale jak bym robil za najnizsza to bym znalazl inna robote albo usa ca niesiem co tam jeszcze
~stary mo*dziaty ; )
Ja nie wracam ale moze canada albo australia. Zobacze ; )
~gigabyte
Kanada za zimna a w Australii są węże. Ale Sydney piękne miasto. Kierowców nie potrzebują, ale kucharzy jak najbardziej. Trochę daleko.
~stary mo*dziaty ; )
Sprawdz azje. Tez maja fajne * ; )
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 13.59.136.170

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels