ADRem bez uprawnień
Pomimo, że samochodem przewożone było półtorej tony ciekłych substancji łatwopalnych, nie był on oznakowany tablicami ostrzegawczymi. Kontrola śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego wykazała też, że kierowca nie miał uprawnień do wykonywania przewozu towarów niebezpiecznych.
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.